Książkę"Matki,żony, czarownice" pożyczyła mi moja kuzynka, z którą zawsze wymieniamy się książkami.Przyznam szczerze,że nie lubię książek z cyklu"Saga rodzinna"więc nie byłam zadowolona z tej wymiany.Mimo to przeczytałam kilka jej recenzji i jako,że wiele osób wypowiadało się o niej bardzo pozytywnie pomyślałam czemu nie, nie będę się uprzedzać od razu do książki tylko dla tego,że jest to saga rodzinna, być może czymś mnie zaskoczy. Jednak niestety nie zaskoczyła mnie w ogóle.Jest to książka jakich wiele.Główna bohaterka Asia wiedzie szczęśliwe życie u boku męża Piotra.Ma wspaniałą córkę, dobrą pracę.Wydawało by się,że wiedzie sielankowe życie lecz nagle jej stabilny poukładany świat legnie w gruzach, gdyż mąż ma odchodzi do innej.Czyż nie ma wiele książek poruszających temat zdrady?Ta książka różni się jedynie tym że autorka dopisuje do wątku głównego wątek w który trudno uwierzyć. Pokuszę się o stwierdzenie,iż wątek ten można by nazwać niemalże bajkowym.Otóż Asia po rozstaniu z mężem dostaje nową prace za granicą.Tam też poznaje historię swojej rodziny . Losy silnych kobiet, które cierpią ponieważ kochają.Poznaje również historię pierścienia "Miłości i przebaczenia" przekazywanego z pokolenia na pokolenie z matki na córkę w którego posiadaniu w obecnej chwili jest ona sama.jeśli chcecie dowiedzieć się jaką moc ma pierścień i jakie niewiarygodne historie odkryje Asia musicie sami zajrzeć do książki.Książka nie jest zbyt ambitna lecz dobra na wakacje lub długie wieczory.Agnieszka Kaniuk 2015-06-22 19:57:17