Przegląd Końca Świata 3 Blackout

Książka

Przegląd Końca Świata 3 Blackout

  • Wydawnictwo: SQN - Sine Qua Non
  • Rok wydania: 2012
  • ISBN: 9788379241682
  • Ilość stron: 512
  • Format: 15.0x21.0cm
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 34,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 34,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Przegląd Końca Świata 3 Blackout - Grant Mira

Tylko jedna rzecz jest pewna: zawsze może być jeszcze gorzej

Kiedy w 2014 roku opracowywano lek na raka i skuteczną szczepionkę przeciwko grypie, nikt się nie spodziewał, że świat stanie na skraju zagłady. Po ćwierćwieczu walki o dawny świat, bez strachu o jutro, ludzkość wyszła na prostą. Wtedy też okazało się, że to nie zombie, a sam człowiek jest największym zagrożeniem.

Niespodziewany wybuch epidemii na Florydzie staje się kolejnym kamieniem milowym w spisku stulecia, a ekipa Przeglądu Końca Świata zostaje oskarżona o bioterroryzm. Sytuacja wymaga podziału grupy. Shaun wyrusza zbadać źródło zarazy, natomiast reszta udaje się do legendarnego hakera Małpy po nowe tożsamości. A do tego wszystkiego dochodzi tajemnica Obiektu 7c przetrzymywanego w tajnych laboratoriach CZKC

Pozostało jeszcze tak wiele do zrobienia, a zegary nieubłaganie odmierzają czas do wielkiego finału. Czy młodym dziennikarzom wystarczy odwagi, żeby stawić czoła szalonym naukowcom, wytworom ich eksperymentów oraz pozbawionym sumienia agencjom rządowym

BLACKOUT to wstrząsający finał epickiej trylogii o dziennikarzach przyszłości, poszukujących prawdy w warunkach wybitnie niesprzyjających podczas zombie-apokalipsy.


Szczegóły: Przegląd Końca Świata 3 Blackout - Grant Mira

Tytuł: Przegląd Końca Świata 3 Blackout
Autor: Grant Mira
Wydawnictwo: SQN - Sine Qua Non
ISBN: 9788379241682
Tytuł oryginału: Blackout
Język oryginału: angielski
Tłumacz: Brodzik Agnieszka
Języki: polski
Rok wydania: 2012
Ilość stron: 512
Format: 15.0x21.0cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.495 kg


Recenzje: Przegląd Końca Świata 3 Blackout - Grant Mira

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Mira Grant jest absolutną mistrzynią budowania napięcia! Ale to nie jedyna jej zdolność! Przede wszystkim, co często podkreśla, uwielbia tematykę zombie, a horrory to jej ulubiony gatunek - jest zatem przygotowana na tego typu scenariusze, przede wszystkim jako członkini obozu przetrwania Horror Movie Sleep-Away, w którym ustanowiła jeden z rekordów przetrwania. Ale ja, jako wierny czytelnik muszę przede wszystkim pochwalić jej wyobraźnię i niezwykłą łatwość przelewania pomysłów na papier. Oczywiście zdaję sobie, że nad każdą książką pracuje często sztab ludzi, część z nich ma wpływ na treść jako konsultanci, ale modelują i poprawiają oni pomysł autora. A przeniesienia do świata zombie wątku dziennikarskiego związanego mocno z Internetem było strzałem w dziesiątkę!"Blackout" podejmuje nowe wątki, które znacznie rozbudowują fabułę. Jeśli w poprzednich tomach było o polityce, a potem sporo medycznego bełkotu o genezie powstania wirusa, to tutaj mamy tego jeszcze więcej, na dodatek sporo genetyki i klonowania, odwieczną walki o władzę, bioterroryzm i gigantyczną globalną intrygę. Rzecz jasna i w tym kłębku mrocznych wątków znajdzie się światełko jakie niesie ze sobą lojalność, przyjaźń, miłość, poświęcenie i zrozumienie wzajemne człowieka. Główni bohaterowie trylogii - Shaun i Georgia przechodzą metamorfozę osobowości. Shaun - ponieważ stracił swoją siostrę, ukochaną przyjaciółkę życia, o której mówił zawsze "że go przeżyje". Z kolei Georgia - no cóż… spoiler - uczy się "być" na nowo. Ale z całej grupy bohaterów tylko ta dwójka została pogłębiona. Pozostali, także członkowie grupy "Przegląd końca świata" nie zmienili się o jotę - dlatego tak łatwo było odgadnąć jak postąpią, czytanie o ich problemach i decyzjach stawało się nudne. Jest to jednak wada, na którą mogę przymknąć oko.Niewątpliwie "Blackout" to idealny przykład na zakończenie historii kilkutomowych we właściwy sposób. Grant nie popełnia błędów rzeszy pisarzy, która najpierw tworzy multum wątków, aby w finałowej części wszystkie upchać kolanem i rozwiązać naprędce, ponieważ kończy się ilość miejsca na stronach. Czytając powieść nie zastanawiałem się nad konkretnymi rozwiązaniami, tylko chłonąłem je jak gąbka - znaczy to tyle, że wydały mi się prawdopodobne. Rzecz jasna znalazłem kilka elementów, które mnie raziły - np. brak nazwiska naukowca CZKC pod koniec powieści, gdzie niemal każda postać z dalszego planu choćby ksywkę miała. Są to jednak rzeczy tam mało istotne dla fabuły, że postanowiłem przejść nad tym do porządku dziennego. Generalnie dziękuję autorce za możliwość przedstawienia bardzo rozbudowanego świata postapokaliptycznego, w którym umieszczono zombie. Wśród zalewu produkcji filmowych, serialowych i książek z ostatnich kilku lat trudno było wyłowić coś na tyle dobrego, co pochłonęłoby mnie bez reszty. "Przegląd końca świata" nie tylko nie zawiódł moich oczekiwań, ale i przywrócił wiarę w dobre zakończenia książkowych cykli, które wcale nie muszą być pisane w nieskończoność, aby wyeksploatować do końca wszystkie możliwe wątki. Udało się to jak na razie tylko Grant - i za to jej po raz kolejny dziękuję. 2014-10-22 12:11:46

Nie zliczę ludzi, którzy uwielbiają The Walking Dead czy Supernatural i męczą mnie o to, żeby oglądać to razem z nimi. Nie jest to ani moja tematyka, a i jestem całkowicie aserialowa, afilmowa – wszystko co na a, będące zaprzeczeniem fana. Jedyną rzeczą, która traktuje o zombie i naprawdę czułam dziką satysfakcję czytając jak i grając w to na konsoli była książka i gra Dying Light. Typowo dla siebie, mając lepsze opcja, grałam w modzie zombie i siałam spustoszenie w ruinach Rojo De Janeiro ( tak za dużo Rojsona ).Ale odbiegłam od tematu. Bardzo typowo dla siebie, zaczęłam serię Miry Grant od dupy strony czyli tomu trzeciego – SPOILER CAŁEJ SERII W JEDNĄ NOC! Takie rzeczy tylko z hasaczem! A tak serio, to nie czuje specjalnie, żebym coś straciła. Poza tym, że ludzie tłuką się już nie tylko z zombie, ale i między sobą, kiedy to lek na raka został wynaleziony, opracowano skuteczną szczepionkę na grypę – a tutaj psikus, bo jednak, halo, to ludzie są największym zagrożeniem dla człowieka. Przypadek?Nie sądzę! Generalnie wiało mi okrutnie przewidywalnością w tej serii. Tych, którzy chcieli ratować świat, oskarża się o bioterroryzm, tajemnice obiektu 7c i tak dalej. Przesyt wszystkiego, chociaż zagrożenia są naprawdę realne. Zombie-apokalipsa? Nie ma sprawy. Wojna już nie międzygatunkowa, a inside-gatunkowa? Fair enough, to się dzieje nawet teraz. Ale autorka nie jest jakąś wybitną narratorką, a całość wydawała się momentami naprawdę nudna.Całkowicie rozumiem, że są ludzie, którym ta seria podobała się naprawdę mocno, ale ja jestem tym hasaczem, który woli krew, flaki i mniej przewidywalne zakończenia serii, a nie tak, że ja się łapię za książkę i po pierwszych dwudziestu stronach ja wiem jak to się kończy i po każdym kolejnym rozdziale miałam w głowie : Sooooo obvious!A finalną konkluzją było tylko głośne: Totally boring! I chce mi się płakać, bo cholera, ta seria zapowiadała się tak świetnie, tak bardzo miałam zamiar zakupić pozostałe części. Ale chyba sobie odpuszczę i po prostu zostawię sobie miejsce na książki z serii imaginatio od SQNu. 2016-09-26 14:20:31


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: