Richard Webster interesował się parapsychologią od dzieciństwa. Pierwszą książkę opublikował w 1972 roku. Od tego czasu napisał jeszcze kilka pozycji. Wiele z nich wydały polskie wydawnictwa. Jedną z nowszych pozycji jest Jak przyciągnąć szczęście?.Szczęście to siła, która ma wpływ na nasze życie. W przypadku książki, o której mowa, szczęście utożsamiane jest z powodzeniem. Trzeba podchodzić do życia entuzjastycznie i wyzbyć się negatywnego nastawienia, by szczęście bywało z nami częściej. Warto jest też zaopatrzyć się w wartościowy cel, który będzie dla nas wyzwaniem wartym wysiłku i czasu. Pogoda ducha także pozwoli szczęściu trwać dłużej. Sposobów na przyciągnięcie szczęścia jest wiele – można przebywać z pozytywnymi ludźmi, powtarzać afirmacje, dbać o sobie, śmiać się czy nie zazdrościć. Możemy też korzystać ze szczęśliwych słów, kryształów czy amuletów. Książka jest typem poradnika. Autor, który jest narratorem, ujawnia się w niektórych zdaniach. Widać go głównie we wprowadzeniu. Podaje informacje na temat jego zainteresowania tematyką szczęścia. Potem tekst zmienia się nieco, styl jest odrobinę bardziej naukowy, nie widać już tego kontaktu z czytelnikiem. To dobrze, bo nie rozpraszamy się, tylko czytamy najważniejsze informacje.W pozycji znajdziemy naprawdę aż 365 podpunktów, które podzielono według odpowiednich kategorii. W każdym rozdziale znajdziemy punkty, które zazwyczaj uszeregowane są chronologicznie (dni tygodnia czy miesiące) lub alfabetycznie (kamienie i kryształy). Teksty nie są długie, niektóre opisy to zaledwie kilka zdań. Dzięki temu nie jesteśmy przytłoczeni informacjami, a dostajemy jedynie to, co najpotrzebniejsze.Graficznie książka prezentuje się naprawdę ciekawie. W środku znajdziemy ładnie zrobiony spis treści, który nie jest naćkany tekstem. Elegancko podzielone części wyróżniono w nim majuskułami. Każda nowa część w środku książki zaczyna się osobną kartką z tytułem i pięknym rysunkiem w tle. Zakończenia rozdziałów są sygnalizowane obrazkiem koniczyny. Wielkim plusem jest też nawiązanie fontów wewnątrz książki do tego z okładki. Dzięki temu mamy spójną graficznie pozycję, która cieszy oko.Sam tekst również mi się podoba. Pomysł na pokazanie, jak sprawić, by nie opuszczało nas szczęście, jest interesujący. Niektóre z przykładów mogą być dla czytelników śmieszne – jak poznawanie nowych ludzi, by mieć szczęście. Jednak całość jest sensowna. Trzeba przyznać, że niektóre z opisanych rzeczy są zakorzenione w naszej kulturze i uznaje się je za przynoszące szczęście – jak podkowa czy czterolistna koniczyna. Inne rzeczy może nie przemawiają do mnie w 100%, ale ich wprowadzenie w życie nie przyniesie nam na pewno nic negatywnego – bo co złego może wyniknąć chociażby z ciężkiej pracy?Książka jest czymś w rodzaju poradnika, jak zmienić niektóre elementy swojego życia czy nastawienia do świata, by było nam lepiej i by szczęście nas nie opuszczało. Przedstawiono w niej proste czynności, które wzbogacą nasze życie. Pomysł i wykonanie tej książki jest naprawdę ciekawy. Polecam tym, którzy chcieliby zobaczyć, jak sprawić, by szczęście było ciągle z nimi. Autor przekonuje, że wszystko zależy od nas i naszego nastawienia. Książka jest napisana przyjemnie, nie jest męcząca, to lektura, która może sprawić, że nabierzemy nieco dystansu i spojrzymy na niektóre sprawy inaczej. To nie tylko poradnik, jak mieć powodzenie w życiu, ale też jak po prostu być szczęśliwym.Agnieszka 2015-08-02 20:45:54