Autor zjechał legendarną Panaamericanę, łączącą najdalej wysunięte fragmenty lądu na północy i na południu. Do wyprawy przygotowywał się przez cztery lata – głównie zbierał środki finansowe. Co ważne, była to podróż radiowa. Tomek Gorazdowski na antenie Programu Trzeciego Polskiego Radia dzielił się ze słuchaczami swoimi przeżyciami podczas wyprawy przez trzy Ameryki.Wanda 2015-05-14 19:53:24

Czytając, książkę „Przez trzy Ameryki” przeżyłam podróż życia. Prawdopodobnie nigdy w życiu nie będzie mi dane na własne oczy zobaczyć, to co widział Tomek Gorazdowski. Ale oczami wyobraźni byłam tam, gdzie on, czyli na trzech amerykańskich kontynentach. Autor ma fajne, „lekkie pióro”, dzięki któremu czytelnik momentalnie przenosi się w opisywany przez podróżnika świat.Gabriela 2015-05-17 11:28:56

Tomek Gorazdowski razem z operatorem filmowym Olgierdem Michalakiem wyruszyli w podróż życia, po trzech Amerykach. Ruszyli trasą z północy na południe, z Alaski, przez Amerykę Północną, Środkową, aż do Południowej. Jechali Hondą, która paliła jak smok, więc często tankowanie było nieuniknione. Zobaczyli kawał świata i historii. Poznali miejscowe zwyczaje, dzięki którym będą wiedzieć na przyszłość, jak rozmawiać z amerykańskimi policjantami. Mega ciekawa pozycja.Margaret 2015-05-17 21:02:57

Z uśmiechem na twarzy śledziłam radiowe relacje z podróży dziennikarza Radiowej Trójki Tomasza Gorazdowskiego i operatora filmowego Olgierda Michalaka. „Przez trzy Ameryki” to nie tylko spisane relacje z ich podróży, ale też zbiór osobistych refleksji. Książka naszpikowana jest niesamowitymi opowieściami o przygodach, które mogą się zdarzyć tylko podczas tak egzotycznej podroży. Na trasie znalazły się: Alaska, kanada, USA, Meksyk, Guatemala, Nikaragua, Honduras, Kolumbia, Boliwia, Argentyna.Renia 2015-05-18 14:19:59

Mój brat jest takim podróżnikiem amatorem, i właśnie podpatrzyłam u niego na półce tę książkę.Nigdy jakoś nie czytałam książek podróżniczych, ale zachęcona rekomendacją brata i wyglądem, bo prezentuje się jak niejeden album, zaczęłam podczytywać.Jest bardzo wszechstronna i ciekawa, dużo tam smaczków i barwnych historyjek. Czyta się z przyjemnością, naprawdę.Ewa 2015-05-27 22:16:58