Życie na miarę (Audiobook) (Audiobook)
Marek Rabij
Życie na miarę (Audiobook) (Audiobook)
Marek Rabij
- Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
- Rok wydania: 2016
- ISBN: 9788380820234
- Format: 14.0x19.0cm
- Oprawa: Kartonowa
Niedostępna
Opis: Życie na miarę (Audiobook) (Audiobook) - Marek Rabij
Dobra prezencja bywa kluczem do sukcesu, a metka na ubraniu ma znaczenie. Czasem to kwestia życia lub śmierci. Dla niektórych dosłownie. Blisko 1200 kobiet i mężczyzn zabitych pod gruzami Rana Plaza. Spalona szwalnia w Ashulii, w której pewnego wieczoru zamknięto pracowników na wyższych piętrach, by z płonącego budynku wynieść najpierw zawartość magazynu na parterze. Oburzające. Ale na miano skandalu zasługuje dopiero to, że za spodnie czy sukienkę, które w Bangladeszu uszyto za 10 zł, w polskim centrum handlowym musisz zapłacić dziesięć-piętnaście razy więcej. Marek Rabij, dziennikarz działu gospodarczego tygodnika Newsweek Polska w maju 2013 roku tuż po zawaleniu się Rana Plaza pojechał do Dhaki poznać z bliska warunki, w jakich produkuje się w Bangladeszu ubrania dla polskich i zagranicznych marek. Rok później powraca na dłużej do banglijskich slumsów w poszukiwaniu odpowiedzi na pytanie, czy katastrofa z 24 kwietnia 2013 r. wpłynęła jakoś na funkcjonowanie globalnego przemysłu odzieżowego. Czyta Andrzej Ferenc
Szczegóły: Życie na miarę (Audiobook) (Audiobook) - Marek Rabij
Tytuł: Życie na miarę (Audiobook) (Audiobook)
Autor: Marek Rabij
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
ISBN: 9788380820234
Języki: polski
Rok wydania: 2016
Format: 14.0x19.0cm
Oprawa: Kartonowa
Waga: 0.07 kg
Czas trwania: 5:14:00
Typ głównego nośnika: ACM
Ilość nośników: 1
Opis nośników:1. (CD-MP3)
Recenzje: Życie na miarę (Audiobook) (Audiobook) - Marek Rabij
Książka o człowieku w Bangladeszu. Czyli o tym, że człowiek jest potrzebny aby szyć. Kiedy traci swoją młodość i wiarę przykuty do maszyny wtedy jest już nikim. Można go wyrzucić jak stare buty… Marek Rabij zabiera mnie do pracowników, a raczej niewolników przemysłu włókienniczego, chodzi po slumsach stolicy Bangladeszu, rozmawia z robotnikami i przedstawicielami firm odzieżowych. I oddziela modę, blichtr kolekcji światowych projektantów od szarej rzeczywistości. Od ludzi, którzy za miskę ryżu codziennie po 20 godzin szyją dla mnie ubrania. Ja przyjrzę się temu i kiedyś zapomnę. A ten szary człowiek będzie nadal szył. To takie niesprawiedliwe. Oczywiście ja chodzę w ubraniach aż się całkowicie zniszczą i nie mam parcia na szkło ale nie o to przecież w tym wszystkim chodzi. Bardzo się cieszę że powstają takie reportaże. Polecam „Życie na miarę” Marka Rabija. Antonia 2021-02-01 19:50:38