Nazwa „Boko-Haram” oznacza -zachodnia edukacja to świętokradztwo .Opór wobec Zachodu, który sugeruje nazwa ugrupowania zaczyna się w miejscowości Jas.Na celowniku ekstremistów znalazły się głównie kościoły, szkoły, posterunki policji.Terroryści wypowiedzieli wojnę wszystkiemu, co jest niezgodne z islamską wizją świata, a przede wszystkim „zachodniej” edukacji ale także „zagranicznym religiom” i wpływom kulturowym.Dodatkową informacją jest fakt, że członkowie Boko-Haram są często analfabetami i nie znają nawet tego języka, na który „zezwala” islam.Dżihadyści wpadają do chrześcijańskich domów, i mordują z zimną krwią. Boko-Haram posunie się do każdej zbrodni, żeby wytępić chrześcijan na północy Nigerii.Na południu zaś, gdzie mieszkają głównie chrześcijanie, muzułmanie cieszą się pełną wolością religijną.Tymczasem chrześcijanie żyjący na północy kraju, nie mogą się swobodnie poruszać.Książka posiada autentyczny wywiad z członkiem Boko-Haram - Umarem, który przez sześć lat mordował chrześcijan, w tym kobiety i dzieci.To drastyczny i straszny opis, dla człowieka dla którego nie miało znaczenia kogo zabija, bowiem był przekonany, że w ten sposób służy Allahowi.„Sianie lęku i niezgody to najskuteczniejsza broń Boko-Haram. W ten sposób dżihadyści niszczą nasze społeczeństwo. Ludzie prawie przestali już sobie ufać”-powiedział jeden z chrześcijan, który pomógł wielu ofiarom przemocy.To straszny i przerażający opis, gdzie ludzie patrzą na siebie już tylko z nieufnością, albo wręcz z nienawiścią.Wizyta autorki w Nigerii bardzo nią wstrząsnęła, bo to co dzieje się w północnej części kraju, to nieopisany dramat. Bojówki Boko-Haram z zimną krwią zamordowały tysiące cywili, w tym także dzieci w wieku szkolnym.Wśród ofiar byli także chrześcijanie-nauczyciele lub policjanci którzy po prostu wykonywali swoją pracę.Ból jaki autorka widziała w chrześcijańskich rodzinach, rozdziera serce.Mimo tej grozy w tych ludziach nie gaśnie nadzieja ani chrześcijańska miłość, która zwycięża zło.Ta książka to autentyczny świadek prześladowanych chrześcijan w północnej Nigerii.Poznaj Drogi czytelniku ile może kosztować tych ludzi wiara.Jaką cenę są gotowi zapłacić za to, że należą do Jezusa.Zachęcam do fascynującej lektury.Polecamy, zespół dobrerecenzje.pldobrerecenzje.pl 2017-06-06 15:58:30