Nimfa
Agata Julia Prosińska
Nimfa
Agata Julia Prosińska
- Wydawnictwo: Novae Res
- Rok wydania: 2017
- ISBN: 9788380837201
- Ilość stron: 356
- Format: 12.3x19.4
- Oprawa: Miękka
Niedostępna
Opis: Nimfa - Agata Julia Prosińska
Zadaj sobie pytanie: Ty zawładniesz Eterem czy on Tobą?
Bernard Oaken po pamiętnych wakacjach w Shieldaig wraca do domu w Cambridge. Niezwykłe wydarzenia, których był uczestnikiem latem, mają swój dalszy ciąg. Sprawy przybierają niezbyt fortunny obrót. Odżywają dawne kłopoty w szkole, do których dochodzi jeden nowy, równie uroczy, co kłopotliwy: Autumn będzie teraz jego koleżanką z ławki. Stanie się to źródłem wielu plotek i intryg, jednak Strażnik i sylfida będą mieli groźniejszych przeciwników niż szkolni koledzy. Będą musieli stawić czoła Zakonowi Edynburskiemu ? tajemniczej organizacji, której ani proweniencja, ani intencje nie są do końca znane?
? Zakon Edynburski wzywa pana Oakena na próbę ? powiedział równie pozbawionym emocji głosem jak Thain i Quentin. Myślałem, że tylko oni są tacy oziębli. Być może wszyscy członkowie Zakonu wydawali się? pozbawieni uczuć, niczym Duchy?
? Tak szybko? Nie widzi pan, że właśnie robiłem sobie maseczkę upiększającą? ? burknąłem, gdy wzrok chłopaka zatrzymał się na mojej twarzy.
? To nie pora na żarty, Bernardzie ? skarciła mnie Rían, jednak w jej głosie usłyszałem zmartwienie.
Wytarłem ostentacyjnie twarz ze śmietany i położyłem z hukiem, o ile to był huk, ścierkę na stół. Zakonnik się nie poruszył. Nosiło mnie z powodu tego, co zrobili Autumn. Pamiętałem jednak słowa Thaina.
Potrzebowaliśmy ich bardziej niż oni nas.
Agata Julia Prosińska - urodzona 15.02.1999 roku w Gołdapi, dumna mieszkanka Mazur Garbatych. Pierwsze próby literackie podjęła już jako pięciolatka. W 2009 roku wygrała konkurs plastyczno-literacki zorganizowany przez Miejsko-Powiatową Bibliotekę Publiczną oraz Warmińsko-Mazurską Bibliotekę Pedagogiczną w Olecku pod nazwą ?Moja pierwsza książka? (napisała i zilustrowała opowiadanie pod tytułem ?Elly McDonald?).
Agata pisze powieści, sztuki teatralne oraz wiersze. Kiedy nie pisze, rysuje portrety, czyta książki, ogląda filmy i seriale oraz lepi figurki z plasteliny. Interesuje się również filozofią. Prowadzi także stronę internetową (www.agprosinska.com) w języku polskim i angielskim, gdzie zamieszcza swoją twórczość oraz recenzuje filmy i książki.
Szczegóły: Nimfa - Agata Julia Prosińska
Tytuł: Nimfa
Autor: Agata Julia Prosińska
Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 9788380837201
Języki: polski
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 356
Format: 12.3x19.4
Oprawa: Miękka
Waga: 0.362 kg
Recenzje: Nimfa - Agata Julia Prosińska
"Duchy Żywiołów" to cykl fantasy kierowana głównie do młodzieży, która poza magią porusza problemy braku akceptacji w szkole, zabieganie rodziców, którym brak czasu dla własnych dzieci, osamotnienia. Sama historia wciąga zachęcając do dalszego odkrywania odpowiedzi i poznawania ukrytych w treści tajemnic. Niczego nie dowiadujemy się od razu, informacje serwowane są stopniowo, co jedynie podnosi napięcie. Po przeczytaniu dwóch części mam wrażenie, że wciąż wiem bardzo niewiele o roli Kwiatu Lilii, jej Strażniku, czy relacjach pomiędzy Duchami Żywiołów. Ale właśnie dzięki temu czekam na kolejną część.
Co poza samymi losami głównych bohaterów urzekło mnie w Duchach Żywiołów? Danugaia, Bogini Matka, stworzycielka wszechświata. Nieczęsto spotkać można mitologię, w której najwyższym bóstwem jest postać kobieca. Pierwszą Upadłą, Duchem Żywiołu, który pokochał człowieka, również jest kobieta, obecnie ich przywódczyni. Polubiłam też bardzo charyzmatyczną babcię Violet, i ogromnie żałuję, że nie pojawia się w drugim tomie, poza kilkoma wizjami jej ducha. Wartym uwagi wątkiem jest też nieodwzajemnione uczucie syreny Ofelii do Autumn.
Minusy? Denerwuje mnie postać Bernarda, który wydaje się bardzo niedojrzały, czasami wręcz dziecinny. Do szewskiej pasji doprowadzały mnie jego wypowiedzi w stylu "bo to babskie, więc wstyd się przyznać". Jako, że książkę wysłałam już do kolejnej osoby, nie mam możliwości wykorzystania dosłownych cytatów.
Denerwowała mnie też ignorancja Bernarda, który nie umiał nawet poprawnie zapamiętać nazw, nie znał znaczenia wielu słów. Jakim cudem w takim razie angielski był jego najlepszym przedmiotem w szkole, przy tak ograniczonym słownictwie? I nie, nie mam na myśli braków w wiedzy, a brak chęci do ich uzupełniania.
Pomimo to polecam dwie pierwsze części "Duchów Żywiołów", jednak z nastawieniem, by niektóre z postaci traktować z przymrużeniem oka, inaczej złość mogłaby nas rozszarpać.Nietoperz 2019-02-23 00:20:57