Jeśli chodzi o romanse to w tym temacie ufam wyłącznie książkom Samanthy Young. Lubię od czasu do czasu sięgać po historie jej autorstwa. Czy w tym przypadku wybór był trafiony?


'(...) uważaj, czego pragniesz, bo może się to spełnić. Nie przyszło mu do głowy, że mogę być spanikowana, uznał, że staram się robić wrażenie tajemniczej.'


Alexa próbuje ułożyć sobie na nowo życie po nagłej śmierci matki. Jej życie i bez tego było już trudne, a wydarzenia z przeszłości nie dają o sobie zapomnieć. Właśnie w ten sposób poznaje Caine'a. Pomiędzy tą dwójką od samego początku iskrzy, jednak nic nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Czy uda im się stworzyć trwały związek?

Książka jest trochę inna niż poprzednie, które już czytałam. Wydaje mi się odważniejsza. Więcej scen seksu, szybciej rozwijająca się akcja. Nic nie jest oczywiste, jak mogłoby się wydawać w przypadku tego typu książek. Zwroty akcji powodują, że nie spodziewałam się niczego. Do samego końca nie potrafiłam zgadnąć, czy głównym bohaterom uda się stworzyć związek czy ich drogi się rozejdą.

Jednocześnie autorka porusza ważny temat. Jaki wpływ ma nasza przeszłość i decyzje naszych bliskich na nasze dorosłe życie? Czy można się od tego odciąć? Alexa boryka się właśnie z taką przeszłością, jej życie wcale nie jest proste pomimo rozwijającej się kariery. Jak sobie z tym poradzi?


'Nie chciałem, żebyś tam była, i postawiłem sprawę jasno. Kiedy coś sobie założę, zawsze dopnę swego. Myślałem, że to też stało się dla ciebie jasne.'


Nie jestem fanką romansów, ale jestem fanką Samanthy Young. Wiem już, że jej książki mogłabym brać w ciemno. Ten tytuł był jednocześnie inny od poprzednich, ale miał w sobie to coś. Właśnie to sprawia, że pomimo tego, iż nie lubię tego typu literatury, książki autorki do mnie trafiają. I chcę więcej!


'Uczciwość wobec siebie wiele kosztuje i sprawie ból, ale przynajmniej człowiek nie jest tchórzem.'AgaZaczytana 2020-04-06 19:54:22