Tym razem Zuza będzie rozwiązywała sprawę Janka Paprockiego.
Chłopak cudem przeżył katastrofę budowlaną i kiedy wszyscy szykowali mu kwiaty i medale,ten nagle oświadcza,że kogoś zabił i wskazuje miejsce ukrycia zwłok.Mariański rusza z dochodzeniem,szkielet zostaje wykopany,a sekretarz partii,szykujący się do awansu,sugeruje,że zamordowanym jest płocki lekarz.Machina ruszyła i wszyscy skazali już chłopaka,łacznie z jego własnymi rodzicami.
Jedynie Zuza i jego dziewczyna Weronika stoją za nim murem i wierzą w niewinność.
Kiedy wszystko wydaje się być jasne i Janek ląduje w szpitalu psychiatrycznym-na jaw zaczynająvwychodzić coraz lepsze rewelacje,które mogą pogrążyć nie tylko Mariańskiego,ale i samego sekretarza.
Czy uda im się zatuszować wszystkie niejasności?
Co wspólnego ze sprawą mają zaginione przed laty kosztowności?
Czy i tym razem Zuza uratuje Janka i wyjaśni tajemnice nagromadzone wokół śledztwa?
Tego i wiele innych ciekawych atrakcji z papugą Zgagą na czele znajdziecie w ,,Świrusie".
******************************************
Książka jest po prostu ZNAKOMITA!
Jak sam tytuł zwariowana i czytając można faktycznie ześwirować.
Ma mnóstwo dowcipu,mnóstwo niesamowitych wydarzeń i paradoksów.
Czego my w niej nie mamy???
Nawet egzorcystę mamy!
To,co autor z nami wyrabia,to jest nie tylko mistrzostwo świata.
To jest Kosmos.
Ta książka jest do tańca i do różańca,i nie ma w tych słowach żadnej przesady.
Ogromnie Wam polecam,bo prócz tego całego dowcipu i znakomitej intrygii kryminalnej mamy poruszony ważny temat pewnego mechanizmu obronnego.
Jakiego?
Przeczytajcie koniecznie,a będziecie wiedzieć.
Zaręczam,że warto.Asia_bookasia 2020-06-21 17:17:08