Zwierzęta są częstym tematem książek dla dzieci – znajdziemy wiele opowiadań, powieści i wierszy, których głównymi bohaterami są domowe pupile bądź mieszkańcy lasów. Gdy ukazała się książka „Nibybór. Zwierzęta wśród drapaczy chmur” odrobinę obawiałam się, że będzie po prostu jedną z wielu. Na szczęście jest to pozycja, jakich mało! Owszem, temat przewodni jest dość popularny, jednak jego ujęcie w tej książce jest naprawdę wyjątkowe. Chcecie wiedzieć więcej? Zapraszamy do recenzji Czytelniczego Podwórka!

Zwierzęta w mieście – też mi pomysł! Miasto to miejsce dla ludzi, budynków i przeróżnych pojazdów, nie zaś dla czworonogów. No może jakaś zaplątana mucha czy gołąb zaszczyci miasto krótką wizytą. Ale czy oby na pewno?
Okazuje się, że w mieście zwierząt jest mnóstwo! Znajdziemy wśród nich oczywiście psy i koty, ale na tym absolutnie nie koniec! Mali czytelnicy poznają gadatliwe sroki, psotną kunę, sprytne wiewiórki, zaradnego gawrona, niepozornego bąka, a nawet łosia, który wpadł z krótką wizytą! Autorka pokaże dzieciom także rzadko zauważane w mieście zwierzaki! Jakie? Sprawdźcie sami!

W książce „Nibybór. Zwierzęta pośród drapaczy chmur” znajdziemy ponad 20 zabawnych wierszy autorstwa Agnieszki Frączek. Każdy z nich przedstawi nam zwierzę, które zamieszkuje polskie miasta, lub okazjonalnie zjawia się w nich z wizytą. Fantastyczne jest to, że każdy z wierszy w pewien sposób łączy się z poprzednim! Czasem są to przeplatający się bohaterowie, czasem krótka anegdota, a czasem element ilustracji. Dzięki temu nie jest to tradycyjny zbiór wierszy, a naprawdę ciekawa miejska historia.

Same wiersze są świetne! Napisane są z polotem, wpadają w ucho, są żartobliwe i bardzo przyjemnie się je czyta. Towarzyszą im cudowne, wypełniające całą stronę ilustracje! Daniel Włodarski miał fantastyczny pomysł na każdego z bohaterów. Zwierzaki są tak urocze i sympatyczne, że nawet w szczurkach czy dżdżownicach można się zakochać. Jestem przekonana, że dzieci będą do tej książki chętnie wracać!

Gorąco polecam „Nibybór. Zwierzęta wśród drapaczy chmur” małym czytelnikom już od 3. roku życia. Starsze przedszkolaki też z przyjemnością będą czytać tę książkę! Jest naprawdę ciekawa i warta uwagi!Czytelnicze Podwórko 2020-07-20 17:39:18