Czy wiedzieliście,że nasze ciało składa się z pierwiastków,które w większości powstały miliardy lat temu?
Zastanawialiście się skąd się wzięło złoto i dlaczego jego pierwsze kopalnie powstały w dzisiejszej Rumunii w Rosia Montana?
Wiecie,że cyjanek znajduje się w pestkach wiśni i wykorzystuje się go w 90% kopalni do czyszczenia tego drogocennego kruszcu?
Albo metal,z którego powstał sztylet Tutanchamona,nie jest pochodzenia ziemskiego?
Czy zdajecie sobie sprawę,że przeciętna komórka może zawierać 62 pierwiastki,a produkowany współcześnie cement,niemal w całości bazuje na wersji przepisu opatentowanego w 1824 roku?
No i wreszcie-CO takiego naukowcy odkryli na wyspie Henderson???
Odpowiedź na te wszystkie pytania i nie tylko znajduje się w genialnej książce Anji Røyne ,,Z czego zrobiony jest świat".
Autorka-norweska fizyczka-w bardzo przystępny i dowcipny sposób opowiada jak złoto,żelazo,węgiel czy wapń wpłynęły na naszą historię i rozwój cywilizacji.
*******************************************
W szkole nigdy nie byłam dobra z przedmiotów ścisłych.A fizyki i chemii wręcz nie cierpiałam.
Dlatego z pełną obawą sięgnęłam po tę książkę,ponieważ spodziewałam się,że za chwilę i tak odłożę ją na półkę,bo i tak nic z tego nie zrozumiem.
I tu autorka zrobiła mi niezłego psikusa.
Nie dosyć,że książka naprawdę mnie zaciekawiła,to jeszcze-jak nigdy,wszystko było dla mnie czytelne.
Taki ,,tuman" jak ja,nagle wszystko zaczął ,,kumać" jak żaba na wiosnę w stawie.
Tutaj było tyle ciekawych informacji,że nawet nie wiem,kiedy ją skończyłam.
Ani razu nie ziewnęłam!!!
Powiem więcej-wkurzyłam się,że była taka krótka!
I to by była jedyna wada tej pozycji.
Jeśli należycie do gatunku ciekawskich i rządnych wiedzy,lub po prostu-macie ochotę dowiedzieć się z czego zrobiony jest świat,to ta książka jest dla Was idealna.
Ja Wam ogromnie polecam!Asia_bookasia 2020-05-17 08:42:05