~Po powrocie z długiego weekendu Emily i Igor wracają do apartamentu. Kobieta oschle i lekceważąco żegna się z opiekunką małego Philipa i udaje w kierunku salonu, gdzie czeka jej mąż. Emily po przeżytej traumie nie może się pozbierać, a między małżonkami często dochodzi do kłótni. Kłopotliwa okazuje się również opieka nad synkiem, gdyż nie obdarza go miłością i troską, a wszystko wokół niego wykonuje machinalnie. Na dodatek zatraca się w wydawaniu pieniędzy. Igor nie radzi sobie z kryzysem w związku. Kocha żonę nad życie, ale nie może pogodzić się ze zmianami jakie w niej nastąpiły. Na domiar złego w pracy kokietuje go Izabella, a jemu coraz trudniej przychodzi się bronić. Kiedy, po dopiero co odbytych wakacjach Emily proponuje kolejne, Igor nie wytrzymuje i wylewa swoje żale twierdząc, że traktuje go jak kartę kredytową. Oboje, choć z różnych powodów, uważają że najlepiej będzie jak Emily zacznie pracować. Następnego dnia mężatka odbiera telefon, z którego wynika, że ma się zjawić w kancelarii dawnego kochanka.
~Wiedziałam, że autorka mnie nie zawiedzie, ale nie spodziewałam się, że zafunduje coś tak świetnego. Wciągnęłam się w książkę już od pierwszej strony, z zachwytem i ciekawością śledziłam dalsze losy głównych bohaterów. Całość jest dobrze przemyślana i spójna. Absolutnie nie mogę się do niczego doczepić. Śledzimy losy nieidealnego małżeństwa, w którym tajemnice doprowadzają do pochopnych działań i decyzji. Tutaj miłość i pożądanie miesza się z rozpaczą i problemami. Brak szczerości i komunikacji doprowadza do jeszcze większego dystansu między małżonkami i nawarstwiania się pretensji. W tym wszystkim jest również czas na przyjaźń, nadzieję i walkę. Ta książka jest niesamowicie prawdziwa, a problemy w niej poruszane dotykają nie jedno małżeństwo. Polecam całym serduchem💚mopsowe.czytanie 2020-09-18 22:32:50