“Zauroczenie, ciekawość, pożądanie, a w końcu miłość.Trudno znaleźć drugą połówkę, a co dopiero tak po prostu o niej zapomnieć. Niby nic nie trwa wiecznie, ale miłość rządzi się swoimi prawami. Ona nie ma zasad ani reguł. Nigdy nie wiemy, kiedy nas dopadnie i nas…”

Miłość to to magiczne uczucie, którego nie da się opisać w jednej definicji. Dla każdego jest inna, wyjątkowa i niepowtarzalna. Czasem zaskakująca, od pierwszego wejrzenia, a czasem taka, która rodzi się poprzez przyjaźń. Przynosi uśmiech lub rani. Różne są oblicza miłości, jednak łączy je jedno - ona nigdy nie pyta o zgodę, pojawia się czy tego chcemy czy nie.
“Kilka chwil miłości” to zbiór czternastu opowiadań, które zostały napisane przez czternastu autorów. Każde z nich pokazuje inne oblicze miłości. Łączy je jedno - wszystkie chwytają za serce. Opowiadania pokazują, że miłość może uratować życie lub odmienić je, może nas skrzywdzić lub uszczęśliwić. Autorzy pokazują że każdy zasługuje na miłość, czy to człowiek czy zwierzę. Miłość nie patrzy też na wiek, przychodzi nieproszona.
“Kilka chwil miłości” to przepiękny zbiór opowiadań, bardzo się wciągnęłam i nie mogłam oderwać. Bohaterów każdego z tych opowiadań polubicie od pierwszych zdań. Nie potrafię wybrać jednego, najlepszego, bo wszystkie są świetne. Jednak jest jedno które na pewno zapadnie mi w pamięci na długo, to opowiadanie pt: “Mój przyjaciel Człowiek”.
Autorzy “Kilku chwil miłości” zabierają nas do świata pełnego uczuć i różnych odcieni miłości. Na końcu książki jest miejsce na historię miłosną czytelnika - uważam, że to świetna okazja na napisanie opowiadania i dobra pamiątka. “Kilka chwil miłości” to zbiór opowiadań przy którym na pewno nie będziecie się nudzić !
KarkaReads 2020-07-31 22:03:03

"Kilka chwil miłości" to zbiór opowiadań różnych Autorów. Każde z nich jest na swój sposób wyjątkowe i czarujące. Miłość jest pięknym uczuciem, o bardzo szerokiej definicji. Można ją okazywać na wiele sposobów. Na pierwszy rzut oka dane uczucie może być niezrozumiałe, trudne, wymagające poświęceń i kompromisów, po to, aby dać od siebie wszystko to, co najlepsze dla drugiej osoby.
Najbardziej zaskakującym opowiadaniem jest "Mój przyjaciel człowiek" Anny Głowacz. Ukazuje miłość oczami psa, od momentu, kiedy został przygarnięty przez swoich właścicieli, aż do momentu jego śmierci. Widać niesamowite przywiązanie, wdzięczność i miłość pieska do ludzi, którzy stali się jego rodziną. Opowiadanie jest bardzo wzruszające i wyzwala bardzo wiele różnych emocji.
Co jest zaskakujące, jak na antologię wydaną w połowie wakacji, jest zaskakująca liczba opowiadań w klimacie świąt Bożego Narodzenia oraz walentynek.
Ciekawe jest również opowiadanie "Swatka z krainy cieni" Małgorzaty Manelskiej. Zabawny splot wydarzeń doprowadza do poznania dwójki nieznajomych, którzy od pierwszego wejrzenia nie przypadli sobie do gustu. Fragment o "kradzieży" wieńca pogrzebowego i pomyłce z pogrzebem był tak zabawnie opisany, że płacze się ze śmiechu. Główna bohaterka jest typem pechowca, więc jak jedna nieudana rzecz pociąga za sobą sznur kolejnych.
Wiadomo, jedne opowiadania przypadną Czytelnikowi do gustu bardziej, inne mniej, ale każdy może tu znaleźć coś dla siebie. Są zabawne opowiadania, smutne, wzruszające, momentami dramatyczne, poruszające, czy wzbudzające irytację. Dają jednak razem bardzo dobrą całość. Lubię To Czytam 2020-08-12 15:21:12