W Polsce mamy bardzo długą tradycję śpiewania kolęd! Jest to piękny zwyczaj, który nie tylko wprowadza niepowtarzalną, bożonarodzeniową atmosferę, ale także zbliża całe pokolenia. Zdecydowanym ułatwieniem we wspólnym muzykowaniu są śpiewniki. Ostatnio w nasze ręce trafiła książka „Kolędy”. Na pierwszy rzut oka jest to niepozorna publikacja, wydana w formie kołozeszytu, jednak gwarantuję Wam, że środek Was zaskoczy!

„Kolędy” to zbiór aż 35 kolęd i pastorałek. Znajdziecie wśród nich te najbardziej znane i lubiane utwory, takie jak „Wśród nocnej ciszy” , Cicha noc” czy „Przybieżeli do Betlejem pasterze”. Nie zabraknie także pastorałek, również tych mniej znanych. W tym niezwykłym śpiewniku autorki umieściły między innymi utwór „Północ już była”, który opowiada o pewnych pasterzach. Pojawienie się Gwiazdy Betlejemskiej wzbudziło w drzemiących pastuszkach tak wielki strach, że zrywając się z łóżek w panice narobili strasznego zamieszania. Maciek niemal zemdlał, Grześ złamał żebro, a Stach zwichnął nogę. Dopiero Bartosz, najstarszy z pasterzy, zrozumiał, co spowodowało ten niecodzienny blask na nocnym niebie. Upomniał towarzyszy i namówił ich, by zabrali dary i ruszyli powitać nowonarodzonego Chrystusa. Wcześniej nigdy nie śpiewaliśmy tej góralskiej pastorałki, choć jej melodia wydała nam się znajoma. Teraz, mając tekst wraz z zapisem nutowym, będziemy mogli spróbować wykonać ją w rodzinnym gronie!

Co ciekawe, każdemu utworowi towarzyszy opracowanie nutowe na fortepian oraz gitarę. Takie rozwiązanie zdecydowanie ułatwi rodzinne muzykowanie! Bardzo cieszą mnie gitarowe chwyty, które z pewnością zadowolą moich osobistych gitarzystów. Dodatkowo wydanie książki w formie kołozeszytu ułatwia jej ułożenie na pulpicie, dzięki czemu pianiści swobodnie będą mogli korzystać z nut.

Cieszę się, że „Kolędy” to nie tylko ciekawie opracowany śpiewnik, ale także publikacja bardzo miła dla oka. Piękne ornamenty i fragmenty mozaiki narodzenia Pańskiego z Monastyru w Daphni nadają książce niezwykłego charakteru i nutki elegancji. Nam bardzo przypadła do gustu ta świąteczna propozycja od Wydawnictwa Muchomor. Z radością sięgniemy po nią w czasie Wigilii!

Gorąco polecam książkę „Kolędy” wszystkim małym (i dużym) śpiewakom i muzykom. Jest to naprawdę wspaniałe zaproszenie do rodzinnego kolędowania. Hej, kolęda, kolęda!Czytelnicze Podwórko 2021-01-09 19:23:39