Dzisiaj przychodzę do Was z moim największym rozczarowaniem tego roku. A jest to książka “Lekarz Ci tego nie powie” od Maxa Skittle.

Jest to dziennik opisujący życie codzienne lekarza rodzinnego w Wielkiej Brytanii. Lekarz opowiada jak wygląda jego typowy dzień pracy, dlaczego na jednego pacjenta ma tak mało czasu. Pojawiają się relacje ze zwyczajnych wydarzeń oraz z takich zaskakujących. Oraz co tak naprawdę lekarze myślą o swoich pacjentach.

Niestety książka mocno mnie zawiodła. Myślałam, że dużo więcej się dowiem, jak wygląda praca lekarza. Nie pamiętam, kiedy tak bardzo męczyłam się z czytaniem. Uważam, że za mało jest dialogów i dlatego ciężko mi się czytało. Moim zdaniem temat został za mało omówiony. 

Bardzo mnie irytowało to, że autor opowiadał dużo swoim życiu prywatnym. Okej, powinny się pojawić jakieś wzmianki, żeby pokazać, jak wpływa praca na życie prywatne i odwrotnie. Ale no jednak nie interesuje mnie to, że dziecko wymazało się kupką albo jak wyglądała opieka nad dzieckiem w czasie wesela. Takie historie nie wniosły nic do książki.

Z drugiej strony uświadomiła mi jak bardzo różni się praca lekarza rodzinnego w Wielkiej Brytanii od pracy w Polsce. U nas lekarz rodzinny zajmuje się ogólnie stanem zdrowia pacjenta a najczęściej daje skierowanie do specjalistów. Natomiast tam lekarz rodzinny zajmuje się wszystkim, odbiera od pacjentów próbki moczu, pobiera wymaz z miejsc intymnych, a nawet kontroluje stan ciężarnej kobiety.

Ja niestety jestem na nie, strasznie zawiodłam się na książce. Liczyłam naprawdę na sporą dawkę wiedzy jak wygląda praca lekarza od wewnątrz. Szkoda, że tak się stało, ale niestety nie wszystkie książki nam się spodobają. Monika @onaczytanoca 2021-04-08 15:46:19