Pierwsza miłość jest wyjątkowa. niesie ze sobą dużo słodyczy, jak i również goryczy. Pierwsze zauroczenie, pierwsze rozczarowanie, zawód miłosny na długo zostają w naszej pamięci. Abi ma więcej niż jeden powód, aby pamiętać o niej do końca swojego życia. Nie tylko zawód miłosny, ale i jego konsekwencje prześladują ją na każdym kroku, nie dając o sobie zapomnieć, grożąc, że wyjdą na światło dzienne w najmniej odpowiednim momencie.
Kiedy poznajemy główną bohaterkę, jej życie wydaje się być idealne, spełniają się wszystkie jej życzenia i kaprysy, jest piękna, bogata, pracuje dla drużyny koszykarskiej. Na kreowanym obrazie nie ma rys. Wszystko zmienia się, kiedy do drużyny zostaje przyjęty nowy zawodnik, który jest nieodłącznym elementem przeszłości Abi, który wie o niej bardzo dużo. Życie w luksusie i ponad stan, jest tylko zasłoną dla prawdziwych emocji i uczuć głównej bohaterki. Prawdziwa twarz Abigail jest zupełnie inna niż ta, którą z uporem prezentuje światu. Niezrozumienie ze strony rodziców, brak wsparcia i miłości odcisnęły wyraźne piętno na jej życiu. Mała dziewczyna gdzieś w środku wciąż w niej jest, co uwidacznia się w stresujących dla niej sytuacjach. Równolegle do siebie biegną dwie historie, jedna teraźniejsza, druga z przeszłości bohaterki. Na pozór prosta historia skrywa w sobie wiele tajemnic. Nic nie jest tak oczywiste, jak mogłoby się na pozór wydawać.
"Zagrywka" ma liczne oblicza. Podoba mi się pomysł i fabuła. Większość jest dobrze przemyślana i zaplanowana, co odzwierciedla się w bardzo szybkim czytaniu książki. O twórczości Autorki słyszałam wiele dobrego, a ta książka jest moim pierwszym spotkaniem z jej twórczością. nie zawiodłam i nie rozczarowałam się, ani trochę. Jedynie niektóre momenty są przyspieszone, choć z perspektywy Czytelnika są ważne dla dalszej akcji. Abigail jest kobietą wielu twarzy i talentów, zawsze zaskakuje. Główni bohaterowie są ciekawymi postaciami, charakterystycznymi, nie giną w tłumie. Książkę czyta się szybko, łatwo i przyjemnie, mimo trudnych tematów poruszanych w niej. "Zagrywka" pozostaje książką łatwą w odbiorze. Nie pozwala na nudę, a liczne zwroty akcji trzymają w napięciu. Lubię To Czytam 2021-02-09 11:35:28

W styczniu miała swoją premierę "Zagrywka". Jeśli masz dosyć życia mafijnego w książkach, to możesz sięgnąć po coś nowego, gdzie przeniesiesz się do życia silnej kobiety, która negocjuje transfery zawodników NBA. Abigail - główna bohaterka książki, która jest pewna siebie, stanowcza i pełna seksapilu! Ale czy we własnym wnętrzu czuje się tak samo jak postrzegają ją inni?

Zagłębiając się w lekturę poznaje tajemnice kobiety, wszystkie jej wzloty oraz upadki. To co przeszła jako nastolatka jest dla mnie wstrząsające, ale tak się niestety dzieje. Mogę powiedzieć, że ta przeszłość ją ukształtowała, musiała stać się silna albo mogła się poddać...
W książce zawarta retrospekcja pozwala na bliższe zapoznanie sie z przeżyciami bohaterki. Przybycie Jackoba do drużyna sprawia, że w Abi wracają wspomnienia i historia zaczyna nabierać szybszego tempa!
martynaaa 2021-02-18 17:35:35

W męskim świecie obowiązują twarde zasady. Kobieta, która chce w nim przetrwać musi, albo się dostosować, albo stworzyć swój własny kodeks. Abigail wybrała tę drugą opcję. I to był rzut za trzy punkty.

Abigail Jefferson należy do grona prezesów klubu koszykarskiego. Ma świadomość jak działa na płeć przeciwną i doskonale wie, jak to wykorzystać. Ma jedną zasadę, której nigdy nie łamie, mianowicie: nie sypia z zawodnikami. A mając styczność z piekielnie gorącymi mężczyznami, którzy lubią się droczyć ze swoją ulubioną panią prezes, jej zasada zostanie wystawiona na próbę, gdy na jej drodze stanie Jacob Huntsman – dawna miłość a zarazem mężczyzna, który złamał jej serce.
Jak potoczą się ich losy? Czy Abigail złamie swoją zasadę?

„Zagrywka” to historia, w której pojawią się sekrety, kłamstwa, namiętność i pożądanie. Fabuła jest ciekawa i rozwija się z każdym rozdziałem, odkrywając kolejne karty. Główna bohaterka jest kreowana na silną i pewną siebie kobietę z ciętym językiem. Jednak to tylko pozory, tak naprawdę ma tajemnice i przeszłość, która da o sobie znać w najmniej spodziewanym momencie. W jej życiu było wiele przeciwności losu i kłód rzucanych pod nogi, a mimo to osiągnęła sukces w męskim świecie. Były chwile, w których charakter kobiety jest strasznie irytujący. W całości zabrakło mi perspektywy Jacoba na niektóre wydarzenia - przynajmniej mi ich brakło. W książce cały czas się działo, pojawiały się nowe wątki oraz wspomnienia, które rzucały nowe światło na losy bohaterki. Historia jest lekka i przyjemna. Miło spędziłam z nią czas. Ze wszystkich bohaterów, których poznałam (z wyjątkiem Abi i Jacoba) zaintrygował mnie Daniel, chciałabym poznać jego historię. Książkę wam polecam i z niecierpliwością czekam na kolejny tom, bo ta końcówka, aż się prosi o rozwinięcie.zaczytana_anka_ 2021-02-23 22:24:08

Abigail Jefferson to młoda, piękna, niezależna szefowa klubu koszykarskiego New York Hunters. Prawdziwa twarda sztuka- stanowcza, ostra, bez mrugnięcia okiem stawia się mężczyznom, nie da sobą pomiatać.
I choć ma na wyciągnięcie ręki przystojnych, chętnych, czekających tylko na jej znak chłopaków z drużyny, wyznaje zasadę - żadnych romansów w pracy. Ma świetny kontakt z zawodnikami, flirtuje z nimi, żartuje, oni obsypują ją komplementami, jest naprawdę fajna atmosfera między nimi.
Ale Abi o dziwo w tym pełnym mężczyzn świecie jest samotna, w domu czeka na nią tylko kot.
Wszystko się zmienia kiedy do drużyny ma dołączyć nowy zawodnik - Jacob. To mężczyzna z jej przeszłości, był przed laty dla niej bardzo ważny i okazuje się, że nadal nie jest jej obojętny. Wraz z jego pojawieniem się wracają bolesne wspomnienia . Jacob jednak jej nie rozpoznaje, co jest jej na rękę.
Jak długo uda się utrzymywać w tajemnicy wspólną przeszłość? Czy, gdy obudzą się dawne uczucia, Abi da temu szansę?
Przed Abigail trudna przeprawa. Sporo komplikacji, trzeba będzie zmierzyć się z przeszłością i popełnionymi niegdyś błędami.

Kasię Nowakowską większość z nas zna jako K.N.Haner. Ja pokochałam jej twórczość od pierwszej przeczytanej książki, napisanej właśnie pod pseudonimem, a była to seria o Morfeuszu. Już wtedy wiedziałam , że przeczytam każdą książkę jaką wyda, biorę w ciemno bez czytania opisu, jestem pewna że nie zawiedzie.
Kasia pisze różne powieści, od tych delikatnych, lekkich jak "Zagrywka" do naprawdę pikantnych, rozpalających zmysły, a także mrocznych, mafijnych klimatów dla miłośników mocnych wrażeń i ostrego seksu.
W tej powieści mamy sekrety, intrygi, ciekawą przeszłość bohaterów, życie z ciążącym poczuciem winy za pewne wydarzenia, a także miłość i naprawdę gorące chwile .
W bieżące wydarzenia wplecione są sceny z przeszłości, jest to zaznaczone, więc lektura nie wymaga przesadnego skupienia, czytelnik nie gubi się w przeskokach czasowych. Autorka stopniowo odkrywa przed nami przeszłość, co pozwala nam lepiej poznać bohaterów.
Kasiu zagrałaś na emocjach, był moment , że czytałam przez zasłonę łez. Przeżyłam wstrząs uświadomiwszy sobie, że rodzic podejmując decyzję za niepełnoletnie dziecko, kierując się jego dobrem, nie koniecznie ma rację. A swoim postępowaniem może skrzywdzić nieodwracalnie, co wpłynie także na całą przyszłość tego dziecka.
Wciągająca fabuła, powieść napisana lekkim, przyjemnym stylem, przez tę historię się płynie. Lektura zaskakuje , szokuje, wzrusza, a momentami też rozbawia.
Jestem bardzo ciekawa dalszych losów bohaterów, gdyż autorka zostawiła nas z nie dokończonymi wątkami , po prostu muszę wiedzieć co dalej, czy uda się odzyskać to co utracone, oraz czy Abi i Jacoba czeka wspólna, szczęśliwą przyszłość.
Z niecierpliwością oczekuję kolejnych tomów serii.Judyta_czyta 2021-03-08 09:10:58