Jestem świeżo po lekturze kaprysów i mam ciężki orzech do zgryzienie jak się zabrać za recenzję książki. Ponieważ to debiut nie mamy porównania. Właśnie takie książki lubię. Oczywiście nie każdy debiut jest udany ale tu się nie zwiedziecie.

Delia to córka capo Cosa Nostry. Jedyna córka i dość specyficzna. Do tej pory byliśmy przyzwyczajeni , że kobiety w mafii miały mało do powiedzenia. Ciche (nawet jeśli się buntowały to mało wyraźnie) i znające swoje miejsce w szeregu, chowane pod kloszem. Delia jest inna. Ma dużo swobody i na wiele ojciec jej pozwala. Ma tylko zachować dziewictwo do ślubu. Wszystko się zmienia gdy ojciec jej przedstawia kandydata na męża. Niby ma wybór ale nie do końca taki jaki by chciała. Jeśli się zgodzi będzie mieć szansę poznania przyszłego męża przed ślubem, jeśli odmówi następny kandydat może okazać się jej koszmarem. Zgadza się poślubić Iwo tylko dlatego, iż jest młody, przystojny i to przyjaciel jej brata. Iwo to syn przywódcy Camorry, innej rodziny mafijnej.

Iwo jako syn przywódcy rodziny mafijnej, ma przejąć stery w rodzinie. Młody bezwzględny i arogancki i kobieciarz. Idealnie pasuje na mafiozo, i wydaje się, że wcale takim dobrym wyborem nie będzie. Ale z czasem im bardziej go poznajemy widać, że ma serce a Delia sprawia, iż z twardziela zmienia się w czułego kochanka.

Początkowo między ta dójka dochodzi do świetnej wymiany zdań. Ubawiłam się tymi scysjami. Delia ma pazurki a jej cięty język sprawia, że Iwo jeszcze bardziej się w niej zakochuje. Wszystko się układa idealnie, młodzi się docierają, ślub tuż tuż i bum. Mały błąd Iwa sprawi, iż Delia ucieka.

Fabuła książki świetnie skrojona. Początków mało się dzieje ale potem akcja tak przyspiesza, a wydarzenia zupełne zmieniają nasze podejście do tej historii. Miłośnicy erotyki się nie zawiodą. Sporo pikantnych scen, napisanych ze smakiem. Dużym plusem za wykreowanie postaci, a także za ukazanie nam świata mafii od zupełnie innej strony. Owszem są sceny brutalne i spor tej mrocznej strony. Ale jest też pokazana relacje rodzinna. I muszę przyznać, że tę książkę zdominowała Delia. Większość rozdziałów jest pisanych z jej perspektywy, część z punktu widzenia Iwa i są pojedyncze z perspektyw braci Deli. Zabrakło mi ciut więcej tych z pisanych perspektywą Iwo. A może właśnie to urok tej książki? Dotąd w książkach mafijnych dominuje męskie podejście.

I coś, czego "nie lubię". Zakończenie, ale to część pierwsza więc nie jest w sumie zaskoczeniem, że książka skończy się w takim momencie. I już nie mogę się doczekać z wypiekami na twarzy kolejnej części. Końcówka przyspiesza a wydarzenia tak wciągają, że nie sposób się oderwać. Książka nie należy do cienkich. Ma ok 400 str i nawet nie zauważymy kiedy ja skończymy. Polecamlalka1 2021-04-24 08:59:21

Iwo Accardi i Delia Rossi- dwoje bohaterów mafijnego świata, których połączyć ma rodzinny sojusz, interesy oraz ślub.
Ona- kobieta z charakterkiem ostrym jak brzytwa. Córka capo di tutti capi Cosa Nostry, która głęboko wewnątrz siebie marzy o miłości i stabilności.
On- mężczyzna bardzo pewny siebie, znany playboy i następca przywódcy Camorry. Bezwzględny, arogancki facet, któremu nie w głowie motylki, kwiatki i serduszka.
Połączyła ich mafia, która ma swoje tradycje, zasady i wartości.
Czy oboje są gotowi na kaprysy przeznaczenia, które staną się istotną częścią ich życia?

Moje pierwsze wrażenie, gdy wzięłam tą książkę do ręki to ,,Ojej, ale grubasek". I chociaż pierwszy tom ,,Kaprysów przeznaczenia" liczy sobie ponad czterysta stron to przeczytałam go w parę godzin. Po prostu nie mogłam się oderwać.
Tak, oj tak to naprawdę udany debiut Autorki, który przeniósł mnie z rzeczywistości w świat włoskiej mafii. Bardzo ciekawy i adekwatny do fabuły tytuł, ponieważ właśnie tak wygląda życie i to nie tylko nasze, ale i mocarnych mafiozów. Każdy musi się liczyć z jego wybojami, turbulencjami oraz kaprysami przeznaczenia.
Co do bohaterów...
Iwo dał się polubić, a nawet zyskał mój podziw. Jest przykładem na to, że jeżeli ktoś chce to może wszystko. I jak na gangstera ma wyjątkowo wybitnie rozwiniętą cierpliwość 😀
Ale, moim numerem jeden stała się Delia. Oficjalnie została jedną z moich ulubionych kobiecych postaci. Ta kobieta to istny wulkan. Imponowała mi tym, że w mafijnym świecie mężczyzn miała swoje własne zdanie, potrafiła się go trzymać i o nie walczyć. A do tego ma świetny cel ... w rzucaniu, w innych talerzami i wszystkim tym, co znajduje się pod ręką😉
Całość czytało mi się bardzo dobrze i jestem pewna, że w całej grupie mafijnych książek, ta pozycja będzie w samej czołówce, ponieważ jest zaskakująca, zawiera sporo zwrotów akcji oraz gorące sceny seksu. I te życiowe zakręty...
samotnie.wśród.książek 2021-04-28 17:17:22

To było naprawdę dobre !

Zaczynając książkę miałam pewne obawy - temat mafii jest ostatnio dość powszechny w literaturze i bałam się powtórzonej historii. Nic z tego. Książka jest naprawdę dobra , a relacja łącząca bohaterów nie wpisuje się w znane nam schematy - jest pełna świetnie opisanego erotyzmu i baardzo wybuchowa. Delia jest pewną siebie, mającą swoje zdanie kobietą. Nikt nie wchodzi jej na głowę jak to zwykle bywa w takich powieściach. To jeden z jej największych plusów, gdyż dzięki temu rozdziały znikają jeden po drugim a ciekawość co do dalszych wydarzeń rośnie. Fabuła jest utrzymana na tym samym poziomie przez cały czas więc ani trochę się nie nudziłam. Język jakim posługuje się autorka też jest bardzo przyjemny , czyta się szybko i i płynnie. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to fakt , że nie wiem jak wytrzymam do kolejnej części z tym milionem pytań w głowie 🤭

Szczerze polecam, przyjemna lektura. W_labiryncie_slow 2021-05-02 15:24:03

„Kaprysy przeznaczenia” to kolejna historia z rodziny tych mafijnych. Jednak nie jest jak wszystkie, ponieważ bohaterom przyjdzie się zmierzyć z przeznaczeniem.
Książka ta jest debiutem autorki i od razu musze przyznać, że jakże dobrym debiutem! Dostajemy naprawdę dobrze skonstruowaną historię mafijną z elementami pożądania, namiętności oraz mroku.
Fabuła bardzo mi się spodobała, co było spotęgowane dla mnie czymś zupełnie nowym - zaaranżowanym małżeństwem w światku mafijnym. Wiem, że tego typu książki już się pojawiały, jednak nie miałam do tej pory z nimi do czynienia. Autorka ma bardzo lekkie pióro, przez co książkę czyta się bardzo dobrze. Sama akcja bardzo mnie wciągnęła i nawet było mi za mało! Bohaterowie posiadają bardzo dobrze nakreślone portrety psychologiczne. Delia przedstawiona została jako temperamentna i uparta, młoda kobieta, z którą w wielu momentach się utożsamiałam. Natomiast Iwo… on jest prawdziwym mafioso. Nie znosi sprzeciwu, jest narwany, szybciej coś robi niż pomyśli. Charakterek dosłownie jak u mojego partnera. Może właśnie dlatego tak dobrze czytało mi się tę książkę, a bohaterowie od samego początku zyskali moją sympatię.
„Kaprysy przeznaczenia” to pierwszy tom z cyklu o tej samej nazwie. Książkę zdecydowanie uważam za bardzo udany debiut i w mojej opinii warto po nią sięgnąć. Historia stworzona przez autorkę okazuje się być niebanalna, ciekawa i pełna emocji. Z niecierpliwością czekam na dalsze losy bohaterów i książki z tego cyklu. k.tomzynska 2021-05-15 16:32:00

"Bywa, że sama miłość nie wystarcza... Możemy stawiać czoła przeznaczeniu, ale nikt nam nie gwarantował, że nie poniesiemy klęski."

@kglewis.stronaautorska

Dwie największe mafijne rodziny mają szansę na połączenie się w jedną, za sprawą Iwo następcy Camorry i Delii, córki przywódcy Cosa Nostry. Nim dojdzie do połączenia młoda i zawzięta dziewczyna stawia ojcu warunki, których wypełnienie trwa jeszcze jakiś czas. Delia mimo iż pociąga ją Iwo i polubiła go na długo przed pomysłem ojców, trzyma mężczyznę na dystans, stawia granice i testuje jego cierpliwość do niewyobrażalnych granic. Kiedy ślub zbliża się wielkimi krokami i pora wydorośleć, młodzi mają szansę się poznać bliżej, co okazuje się dla nich zbawienne, bowiem tworzą doskonały związek. No właśnie wszystko szło by jak z płatka, gdyby nie wynikłe konsekwencje mogące zniszczyć ich na zawsze.

Na polskim rynku coraz więcej wyśmienitych romansów mafijnych. Kaprysy są właśnie kolejnym bardzo dobrym debiutem. Historia związku młodych potomków, najsilniejszych mafijnych włoskich rodzin. Związku, który sami mogli stworzyć, poznać się i przygotować na to co nieuniknione. Mamy tutaj niesamowitą Delię, która jest wulkanem energii, ciętego języka i demonem walki. Kobieta dynamit tak bym ją nazwała, będzie w przyszłości najlepszą prawniczką, rządzi najsilniejszymi mężczyznami od ojca, braci po Iwo. Skoro wychowała się pod twardą ręką powinna umieć się zachować, jednak jej to nie dotyczy. Iwo natomiast przed tym jak dostanie się do niej bliżej, miał postawione warunki, których niedotrzymanie będzie niosło za sobą olbrzymie konsekwencje. Sielanka młodych nie będzie trwała wiecznie i nastąpi istny chaos, najpierw w ich związku, później przenosząc się na wyższe poziomy. Zniszczenia i straty dotkną najwyższych, a trudności osiągną apogeum i tylko najsilniejsi będą w stanie sprostać wszystkiemu. Świat młodych może runąć w jednej chwili jak domek z kart. Silni bohaterowie, a zwłaszcza Delia, zwroty akcji, niebezpieczeństwo, porachunki mafijne i miłość pomiędzy tym wszystkim. Jeśli tak dalej pójdzie pójdę z torbami a mąż wygoni mnie w domu. Brawo dla autorki.kaktus_love_book 2021-05-28 06:44:12