"Zrodzeni z krwi"czyli pierwszy tom serii Rodzina Castello autorstwa @karolina_jurga_autorka zostawił mnie z niedosytem, złamanym sercem i pełną przeróżnych emocji. Ci którzy czytali to wiedzą o czym mówię. Autorka już w pierwszym tomie z jednej strony naraziła się pewnie niejednej czytelniczce takim zakończeniem a z drugiej gdzieś tliła się iskierka nadziei że to nie koniec, że jest jeszcze szansa by odmienić los niektórych bohaterów.Teraz marzenie wielu w tym moje się spełniło. I oto trzymam w rękach kontynuację serii. Czy autorka znów nas czymś zaskoczy? Czy ostatnie strony Splamionych krwią znów będziemy czytać z niepokojem i niedowierzaniem? Przekonajmy się co też tym razem nam @karolina_jurga_autorka sprezentowała.Cała akcja choć dotyczy dwójki innych bohaterów rozpoczyna się rozdzierającym serce obrazem pogrążonej w żałobie Alessi. Śmierć odebrała jej Vincenta i chęć do życia. Choć mężczyzna zostawił przecież po sobie maleńką cząstkę którą kobieta nosi pod sercem. Tutaj jednak główne role zagrają inni bohaterowie. Będzie to Brianna vel Brie- przyjaciółka Alessi i Yuri- bezwzględny i niebezpieczny Rosjanin. Idealnie opisuje ich zdanie z książki

"On ciężki do zniesienia, ona jeszcze gorsza, zakochują się i świat mieni się teczą" -tylko że wśród ludzi pokroju Vincenta czy Yuriego nie ma miejsca na barwy tęczy. Jest tylko czerń żałoby po opłakiwanych członkach rodziny i czerwień krwi krążącej w żyłach.

Romans mafijny na najwyższym poziomie, obok serii Rodzina Castello nie można przejść obojętnie. Mężczyźni- mafiozi i gangsterzy z krwi i kości. Kobiety o ciętym języku nie dające sobie w kaszę dmuchać. Autorka stworzyła tak wyraziste postacie o których chce się czytać i nie można się od ich losów oderwać. A w rodzinie Castello ciągle coś się dzieje. A to daje czytelnikom nadzieję na kolejne tomy serii o dobrze nam już znanych i lubianych bohaterach. Czekacie na kolejną część? Ja tak.Book-owy kącik Anny1985 2021-09-24 19:51:35

"Moje myśli na krótką chwilę zatrzymały się przy ciemnowłosej diablicy. Ona była jak ogień, temperamentna i nieujarzmiona. Broniła się przede mną rękami i nogami, ale byłem pewny, że tak naprawdę zdawała sobie sprawę, jakie to głupie. Miałem nad nią władzę absolutną i nie było opcji, bym pozwolił jej odejść. Mimo tego wszystkiego, co przeszliśmy do tej pory, wciąż nie potrafiła zaakceptować faktu, że należy do mnie. Nadejdzie jednak dzień, gdy zrozumie. Szybciej, niż myśli. "

Drugi tom to głównie losy Bri oraz Yuriego, choć do głosu dochodzą również postacie z pierwszej części. Ta dwójka to mieszanka wybuchowa, ich relacja pełna jest wzlotów i upadków, z przewagą tych drugich. Ivanow jest przekonany, że Brianna należy do niego, a ona za wszelką cenę stara się mu udowodnić, że jest inaczej. Ich potyczki bawią, wzruszają, złoszczą i smucą. Zdecydowanie będzie zaskakująco i nieprzewidywalnie. Zwłaszcza, że oboje noszą w sobie głęboko zakorzeniony ból i  rany, które nie chcą się zabliźnić.

Od dłuższego czasu pojawia się mnóstwo książek mafijnych, jedne zapadają głęboko w pamięć, o innych zapominamy zaraz po przeczytaniu. "Splamieni krwią" zdecydowanie należą do tej pierwszej grupy. Karolina potrafi zaciekawić czytelnika, przykuć uwagę już od pierwszej strony i utrzymać ten stan do samego końca. Tworzy realnych, wyrazistych bohaterów. Osadza ich losy w brutalnym, bezwzględnym świecie, którym rządzą gangsterzy. A ci nie pozwalają się nudzić, dzięki nim akcja toczy się dynamicznie, poziom adrenaliny utrzymuje się na wysokim poziomie, nie brakuje zaskakujących zwrotów i chwil pełnych grozy. Podczas lektury czeka nas ostra jazda bez trzymanki, nie raz przyspieszy czytelnicze serduszko, zapieką policzki czy popłynie łza wzruszenia. Nienawiść i miłość oddziela cienka granica, a jeśli dołożymy do tego pożądanie, nad którym ciężko zapanować to zrobi się jeszcze goręcej. Polecam! mopsowe.czytanie 2021-09-25 20:23:42

"Splamieni krwią" to drugi tom serii "Rodzina Castello". Nie jest to bezpośrednia kontynuacja losów bohaterów pierwszego tomu "Zrodzeni z krwi", ponieważ dotyczy losów innych bohaterów. Nie zabrakło jednak głównych bohaterów poprzedniej części, którzy biorą udział w opisywanych wydarzeniach. Brianna i Yuri to główne postacie tej części. Charakterni, uparci, mający własne zdanie na każdy temat, doskonale wiedzą, czego chcą i jak po to sięgnąć. Starcie dwóch charakterów i osobowości w otoczeniu niebezpiecznego mafijnego świata oraz zakazane uczucie, które początkowo stanowi dla nich abstrakcję.
Książka napisana jest w podobnym stylu co pierwszy tom. Rozdziały pisane są z różnych perspektyw, dzięki czemu Czytelnik może bliżej poznać głównych bohaterów i towarzyszące im emocje. Relacja między Yurim i dziewczyną nie jest łatwa i oczywista. Świat w jakim przyszło im żyć wymusza pewne zachowania oraz decyzje, na które nie mają wpływu. Poszczególne wątki łączą się ze sobą, jednak nie zawsze jest to płynne, spójne przejście, które tworzy całość z pozostałymi wątkami. Momentami Autorka mocno przeskakuje między wątkami, przez co historia traci na płynności i charakterze. W przedstawieniu niektórych wydarzeń brakuje opisów. Autorka mocno skupia się na wątku głównym oraz towarzyszących mu faktach, przez co ucierpiała strona artystyczna. Ta historia śmiało mogła być znacznie dłuższa, ze względu na ilość wydarzeń, jakie obejmuje. Bohaterowie są postaciami złożonymi pod względem charakterologicznym, a dłuższy format pozwoliłby na pełne rozwinięcie ich możliwości. Styl pisania Autorki prosty i przyjemny w odbiorze, jednak jak już wspomniałam zabrakło elementów spinających poszczególne wątki w całość. Książkę czyta się dobrze, szybko, z zainteresowaniem. Momentami nie do końca zrozumiała jest dla Czytelnika motywacja opisywanych działań podjętych przez bohaterów. Zakończenie mocne, na swój sposób zaskakujące, jednak szkoda, iż Autorka w pełni nie wyjaśniła wszystkich kwestii, które zastanawiały Czytelnika. Pozostaje po tym pewien niedosyt i chęć wyjaśnienia powstałej sytuacji. Mam nadzieję, że kolejny tom w jakiś sposób wyjaśni to, co stanowiło tajemnicę w tej części.
Styl pisania Autorki prosty, mocno koncentruje się na tym, co chce przekazać. Momentami brakuje niewielkich dodatków, aby całość tekstu nabrała płynności. Lubię To Czytam 2021-10-26 22:58:37