"Każdy z nas popełnia błędy, a czasami robimy coś, co wydaje nam się słuszne, nawet jeśli obiektywnie rzecz biorąc, jest złe"

Randy jest silną pewną siebie kobietą która jest w stanie za wszelką cenę bronić własnej rodziny. Pewnego dnia do jej baru trafia Ace. Mężczyzna szuka swojego miejsca jego celem nie jest pomoc właścicielce baru a tym bardziej pakowanie się w jej rodzinne kłopoty.

Tym razem Ludka Skrzydlewska zabiera nas do Teksasu. Fabuła jest przepełniona nie tylko namiętnością ale też przemocą, cierpieniem, brutalnością i nadzieją.
Randy jest silną kobietą, która potrzebuje wsparcia. Ace chce się odciąć od tego co było i trafia w sam środek rodzinnych problemów Randy, w które chcąc nie chcąc się angażuje.
Było całkiem nieźle i wkręciłam się się w fabułę. Niestety chwilami miałam wrażenie że wszystko dzieje się zbyt szybko. "Niepokorny serca" to jedna z tych książek które przy których bardzo dobrze się bawiłam jednak niestety jakoś szczególnie nie utkwiła w mojej pamięci.

Karkareads 2022-01-22 13:27:57

Przemoc domowa, dominacja mężczyzn, koneksje i władza – to wszystko z czym Randy musi sobie radzić i o czym przeczytamy w tej książce. Do tego strach przed zaangażowaniem, problemy z zaufaniem i otworzeniem się na miłość. To wszystko tworzy historię pełną niepewności, wzruszeń, ale również uczuć, nieznanych dotąd bohaterom.

Ludka Skrzydlewska po raz kolejny stworzyła historię, od której ciężko się oderwać. Jest pełna emocji i namiętności, a między bohaterami czuć wzajemne przyciąganie. Ich relacja od samego początku elektryzuje, a o ich „starciach” czyta się z wypiekami na twarzy. Bardzo podobała mi się kreacja głównych bohaterów. Są charakterni, wyraziści i umiejący walczyć o swoje. Zwłaszcza Randy, której życie rodzinne nie należało do najłatwiejszych. Musiała być silna i twarda, by pokazać mężczyznom, że nie da im sobą rządzić. Musiała walczyć o siebie i siostrę, by nie dać się stłamsić i pokonać. Jako młoda dziewczyna zamknęła swoje serce i nikomu nie pozwalała przebić się przez mur, który szczelnie postawiła. Jednak przyjazd Ace’a sprawił, że ten mur powoli zaczął się kruszyć, co bardzo jej się nie podobało. I wyciągała najcięższe działa, żeby mężczyzna nie mógł go zniszczyć. Z kolei Ace to waleczny facet, który niczego nie mógł stracić, a zyskać mógł wszystko. Żył chwilą i próbował odciąć się od przeszłości. Nie miał w swoim życiu celu, ale poznanie Randy zdecydowanie namieszało mu w głowie. I sprawiło, że przypadkowe miejsce stało się tym, w którym chciał pozostać na zawsze.

Oprócz książki pełnej emocji, namiętności i powolnego otwierania się na drugiego człowieka, autorka poruszyła również ważny temat przemocy domowej. A ja bardzo doceniam historie, które niosą za sobą głębsze przesłanie. Chociaż uważam, że uczucie między bohaterami wybuchło troszeczkę za szybko, to czytanie tej książki sprawiło mi ogromną przyjemność. Po raz kolejny Ludka Skrzydlewska udowodniła, że jej historie są na najwyższym poziomie i mogę sięgać po nie bez obaw. Bardzo ją Wam polecam ❤️czytaniepogodzinach 2022-02-21 17:43:22