Savoir-vivre XXI wieku Polityka okiem prowincjusza
Michał Michu Heppner
Savoir-vivre XXI wieku Polityka okiem prowincjusza
Michał Michu Heppner
- Wydawnictwo: Alternatywne
- Rok wydania: 2021
- ISBN: 9788366533318
- Ilość stron: 411
- Format: 12.5x19.5cm
- Oprawa: Miękka
1 - 3 dni robocze + czas dostawy*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Opis: Savoir-vivre XXI wieku Polityka okiem prowincjusza - Michał Michu Heppner
Obyczaje czy maniery, których przestrzegali nasi dziadowie, nijak się mają do współczesnej rzeczywistości. Jak dziś powinien zachowywać się prawdziwy dżentelmen? Co jeszcze niedawno było pożądanym zachowaniem, a dziś traktowane jest jako gafa? I odwrotnie, nad czym dawniej dobrze wychowany osobnik nie byłby w stanie przejść, nie oburzając się, a obecnie jest to standardem w relacjach między ludźmi?
A co jeśli przyjrzymy się reprezentantom naszego państwa? Czy politycy wiedzą, co im przystoi? Autor ma co do tego wątpliwości, a przykładów nie trzeba długo szukać: „Do dobrych obyczajów, jak sądzę, należy także rzeczowe odpowiadanie na zadane pytania. Tej umiejętności nie posiadło wielu polityków”.
Trzymasz w rękach zbiór felietonów publikowanych w „Powiatowej Gazecie Drawskiej” przez Michała MICHA Heppnera od 2013 roku. Książka ta to nie tylko opis zasad zachowania się w różnych okolicznościach. To również kronika zdarzeń, których my, Polacy, jesteśmy świadkami każdego dnia.
Szczegóły: Savoir-vivre XXI wieku Polityka okiem prowincjusza - Michał Michu Heppner
Tytuł: Savoir-vivre XXI wieku Polityka okiem prowincjusza
Autor: Michał Michu Heppner
Wydawnictwo: Alternatywne
ISBN: 9788366533318
Języki: polski
Rok wydania: 2021
Ilość stron: 411
Format: 12.5x19.5cm
Oprawa: Miękka
Recenzje: Savoir-vivre XXI wieku Polityka okiem prowincjusza - Michał Michu Heppner
Przyznam, że książka dość niezwykła, gdyż każdy jej rozdział przeznaczony jest na inne lata. Począwszy od roku 2013 kończąc na maju 2020 roku. Rozpoczyna się dość niewinnie, gdyż autor chce nam pokazać jak powinniśmy postępować, by nikt w naszym towarzystwie nie poczuł się źle. Dodaje również, że kiedyś obowiązywały zupełnie inne zasady kulturalnej konsumpcji niż teraz. Zastosowanie ich w niewłaściwy sposób mogłoby okazać się obraźliwe. Jednak są to rzeczy do których tak naprawdę garstka ludzi przykłada wagę. Lecz ta garstka istnieje i pasowałoby umieć się jakoś porozumieć, czy też dogadać.
Każdy rozdział zawiera kilka felietonów z życia autora naprawdę bardzo trafnych. Czyta się jak pamiętnik. Opowiada o rodzinnych zasadach przy stole, tradycjach i kar, jakie były stosowane gdy ich nie przestrzegano. Sama pamiętam, że do dziesiątego roku życia nie mogłam siedzieć przy stole z dorosłymi. Niemal każdy niepełnoletni gość musiał przebywać z dziećmi. Nie były to dobre czasy...
W kolejnych rozdziałach autor przytacza sprawy wykształceń lekarskich i paragrafów, które powinni znać, lecz niewielu się do tego stosuje. Wyraził swoją opinię o politykach, którym daleko do kulturalnego zachowania bez względu na to, czy byli przed kamerami, czy nie. Z zasłyszenia opisał nam sytuację, gdzie pewna osoba wyrażała się o kulturze naszego narodu. Stwierdziła bowiem, że w XXI wieku nie obowiązują już dobre maniery, a co za tym idzie, przepuszczanie kogoś pierwszego przez próg. Według tej osoby trzeba być bezpośrednim, spontanicznym i naturalnym. Jak sadzicie, czy autor wyraził tu swoją aprobatę?
A wy jak sądzicie, jak się mają życzliwe rady do stosowania ich w życiu codziennym? Zapewne wielu ich wysłucha, bo wypada, ale i tak zrobią po swojemu. Czy to zatem źle, że człowiek słucha siebie, a nie kogoś?
Powiem wam, że naprawdę nie spodziewałam się tak dobrej lektury. Niby to były felietony, jednak tak lekko i naturalnie opisane, jakbym słuchała opowieści mojej babci. Są mądre i ponadczasowe. JA JESTEM NIĄ ZACHWYCONA!przyrodaz 2022-02-23 12:56:07
"Ranking Obciachu
1. Robienie "dzióbka" (buziaka) na zdjęciach publikowanych na portalach społecznościowych.
2. Chodzenie w przeciwsłonecznych okularach wieczorem w lokalu.
3. Bardzo głośne rozmowy przez telefon w miejscach publicznych (moim zdaniem za nisko).
4. Wysyłanie "zaproszeń" do zagrania w komputerowe gierki.
5. Noszenie okularów słonecznych na głowie, ale nie na oczach (szkła z tyłu głowy)."
Zbiór krótkich, napisanych lekkim językiem felietonów publikowanych w "Powiatowej Gazecie Drawskiej" przez Michała MICHA Heppnera, to jedna z tych pozycji, która idealnie nadaje się nie tyle do zaczytania, ile podczytywania pomiędzy innymi książkami.
Wciągające, czasami prześmiewcze, czasami traktowane z całkowitą powagą publikacje, uwypuklają zachowania polityków i błędy jakie popełniają, a które w większym lub mniejszym stopniu świadczą o ich kulturze lub jej elementarnym braku. Jednocześnie to cenna lekcja dla czytelnika by dostrzegł gafy w własnym postępowaniu.
Może nie nie jest to wybitna lektura, lecz z całą pewnością błyskotliwa.Life_substitute 2022-03-04 09:13:03