Bo tylko czarne oczy...
Agnieszka Kowalska-Bojar
Bo tylko czarne oczy...
Agnieszka Kowalska-Bojar
- Producent: Motylewnosie
- Rok produkcji: 2021
- ISBN: 9788366821125
- Ilość stron: 174
Niedostępna
Opis: Bo tylko czarne oczy... - Agnieszka Kowalska-Bojar
Ulotka dołączona do książki: informacja dla czytających.
Należy uważnie zapoznać się z treścią ulotki przed przeczytaniem treści.
Czym jest książka Bo tylko czarne oczy i w jakim celu się ją czyta? Jest to tekst wysoce humorystyczny, o szerokim spektrum erotycznym. Działa odprężająco, relaksująco, wywołując napady śmiechu i całkowicie odseparowując od ponurej rzeczywistości.
Ważne informacje przed czytaniem Bo tylko czarne oczy.
Jeśli czytający ma uczulenie na dobry humor, natychmiast odstawić.
Jeśli czytający gustuje w książkach poruszających filozoficzno-psychologiczną głębię naszego marnego bytu, natychmiast odstawić. I zgłosić się do psychiatry.
Nie należy stosować poniżej 16 roku życia.
Bezpośrednio po lekturze, nie należy prowadzić pojazdów ani obsługiwać maszyn.
Dawkowanie. Zaleca się czytanie codziennie jednej części. Przy ostrych objawach zimowej depresji, nawet dwóch.
Możliwe działania niepożądane podczas lektury. Nie czytać w miejscach publicznych, bo grozi to kompromitacją. Nie czytać podczas posiłków, bo grozi to zadławieniem. Podczas czytania nie leżeć na skraju łóżka, bo można z niego zlecieć. Przed lekturą zmyć makijaż, przygotować chusteczki i zapomnieć o zdrowym rozsądku!
Opis. Julia zostaje porwana przez seksownego i tajemniczego Javiera. Zostaje uwięziona na jego wyspie i Jeśli spodziewacie się super romansu, gdzie on to twardziel o nieciekawej przeszłości, a ona to płochliwa dziewica, zdolna rozkochać w sobie nawet najbardziej niedostępnego faceta, to grubo się mylicie. Po pierwsze Javier porwał Julię nie z miłości, a przez przypadek. Po drugie, Julka jest krnąbrna, zwariowana, szalona i bezczelna. Działa mu na nerwy na każdym kroku, podpala dom, atakuje kokosami, rzuca kotem w jego eks żonę, pyskuje, prowokuje i nieoczekiwanie fascynuje! Ale gdy już w końcu nasz mafiozo dochodzi do wniosku, że pora działać, Julkę znów ktoś porywa!
Szczegóły: Bo tylko czarne oczy... - Agnieszka Kowalska-Bojar
Tytuł: Bo tylko czarne oczy...
Autor: Agnieszka Kowalska-Bojar
Producent: Motylewnosie
ISBN: 9788366821125
Rok produkcji: 2021
Ilość stron: 174
Recenzje: Bo tylko czarne oczy... - Agnieszka Kowalska-Bojar
Może potrzebujecie odrobinę relaksu i zabawy? Jeżeli tak, to jak najbardziej polecam Wam książkę pani Agnieszki 👍
Z książkami Autorki trochę się już zapoznałam, gdy czytałam na Legimi dwa pierwsze tomy serii,, Seksowni dranie" i tak jak w ich przypadku opcje są dwie- nienawiść, bądź uwielbienie, tak w przypadku "Bo tylko czarne oczy" pozostaje tylko uwielbienie 😍
Julia to młoda kobieta, która zostaje porwana przez tajemniczego Javiera i uwięziona na jego prywatnej wyspie... Taaa, to brzmi jak typowy romans, w stylu-on ten bardzo niegrzeczny typ spod ciemnej gwiazdy, a ona to załamana kobietka, która zalewa się łzami. Nic bardziej mylnego, bo to parka, przy której grozi Wam ból brzucha...ze śmiechu.
,,Bo tylko czarne oczy" to książka, która spowodowała to, iż moi bliscy dziwnie się na mnie patrzyli🤷♀️🙈 Tyle razy wybuchałam przy niej śmiechem, że przypuszczam, iż kombinują dla mnie pobyt w szpitalu dla obłąkanych 😉 A ja bym chciała wyspę, palmy, szum fal i piasek, które tak pięknie opisała Autorka.
Pełna dobrego, ironicznego humoru lektura, w której królują ostre docinki, wręcz bitwy słowne, a i nie tylko takie🤫
Komedia, przy której łzy lecą ciurkiem i zgodnie z uwagami Pani Agi nie jedzcie przy niej, nie pijcie i ogólnie nastawcie się na świetną zabawę.
Bohaterzy ciekawi, charyzmatyczni i niebywale kreatywni. Julka to totalny demon, kobieta wulkan, która sporo miesza, kręci i nęci męską część bohaterów. I jeszcze on- przystojny, tajemniczy i szybko irytujący się Hiszpan, a do tego bogaty. No i czego chcieć więcej?
Sceny erotyczne, jak zawsze gorące, magnetyczne oraz podkręcające temperaturę powietrza. I chociaż nie ma ich zbyt wiele to buta, temperament Julki wynagradza jego braki. Nie jeden facet podczas czytania tej książki, pomyślałby sobie, że chętnie by zatkał jej te usteczka, ale mógłby sobie jedynie pomarzyć, bo ta diablica byłaby zdolna odgryźć mu to i owo 😁 Przyjemna i lekka komedia z happy endem, jak z bajki, która poprawi każdemu naprawdę kiepski dzień. Polecam ❤️samotnie.wsrod.ksiazek 2022-02-07 13:38:08
