Londyn Biografia
Peter Ackroyd
Londyn
Biografia
Peter Ackroyd
- Wydawnictwo: Zysk i S-ka
- Rok wydania: 2015
- ISBN: 9788375066852
- Ilość stron: 792
- Format: 17.0x24.0cm
- Oprawa: Twarda
Niedostępna
Opis: Londyn - Peter Ackroyd
Oto dwa tysiące lat historii Londynu. Folklor i egzekucje władców, kronika słynnych przestępców i opis życia zwykłych obywateli. Blackfriars i Charing Cross, Paddington i Bedlam, Westminster Abbey i St Martin znajdziemy w tej książce każdy zaułek i każdą wspaniałość tego niezwykłego miasta. Cockney i włóczęgów. Imigrantów i punków. Wielkie zarazy, pożary i naloty podczas II wojny światowej. Londyn o każdej porze dnia i nocy, w każdą pogodę. Do tego wspaniale dobrane anegdoty, cytaty z literatury, celne komentarze mieszkańców i odwiedzających miasto na przestrzeni epok. Peter Ackroyd dokonał rzeczy prawie niemożliwej dzięki wirtuozerii jego pióra niemal namacalnie obcujemy z duszą tego miasta, na kartach tej książki Londyn zwyczajnie ożywa. Ta książka jest czymś znacznie więcej niż tylko historią miasta: to gobelin utkany z inspiracji i miłości. - Observer Jeśli Londyn naprawdę ma duszę i miał jakikolwiek wpływ na wybór swojego biografa, to niewątpliwie musiał nim zostać Peter Ackroyd. Genialna książka! - Vanity Fair
Szczegóły: Londyn - Peter Ackroyd
Tytuł: Londyn
Podtytuł: Biografia
Autor: Peter Ackroyd
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
ISBN: 9788375066852
Tytuł oryginału: London. Biography
Język oryginału: angielski
Tłumacz: Bieroń Tomasz
Języki: polski
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 792
Format: 17.0x24.0cm
Oprawa: Twarda
Waga: 1.33 kg
Recenzje: Londyn - Peter Ackroyd
Londyn jest miastem pełnym sprzeczności co doskonale pokazuje sam autor, prezentując przed czytelnikiem coraz to ciekawsze, bardziej smakowite kąski.Dawne dzieje Londynu to w większości przeplatanka czasu wojny i pokoju. Tych pierwszych było wiele i nawet jeśli było mniej lub bardziej trudne, jednak podnosił się po każdej kolejnej klęsce czy pożodze. Z kart książki Londyn wyłania się jako ostoja Brytyjczyków. Londyn jest także miastem… kościelnych dzwonów. I tu kolejna ciekawostka, bo nie każdy wie, kto to cockney. To miano zyskiwał człowiek urodzony w pobliżu dzwonów St Mary-le-Bow w Cheapside. A jako że dzwony te były słyszane prawie wszędzie, zakłada się, że każdy londyńczyk w dawnych latach był nazywany cockneyem.Autor zalewie – tak ZALEDWIE, bo na dwa wieki to jest naprawdę niewiele – na ośmiuset stronach, opowiada o londyńskich zabobonach, pożarach trawiących miasto, o więzieniach, których tam pełno, o nostalgii, którą przypisuje się londyńczykom, o targowiskach, rządach tłumu, mieście w nocy, rozbudowie Londynu, miejskich wyrzutkach i żebrakach czy o londyńskim czasie. Po nieco przydługim wstępie Peter Ackroyd z pełną mocą ukazuje, na co go stać. Czaruje czytelników swoim językiem. To biografia miasta, której nie czyta się, a po prostu pochłania. Serio, bez ściemy. Jeśli kochacie Londyn, czujecie się wewnętrznie Brytyjczykami, to powinniście sięgnąć po tę barwną biografię, która urzeka i porywa czytelnika bez reszty.Gorąco polecam każdemu, kto lubuje się w tego typu książkach i nie tylko. Pozycja wręcz obowiązkowa dla pasjonatów i ludzi zakochanych w wyspach, tak jak hasacz we własnej zielonej osobie.Przyczajony Hasacz - bigdwarf.wordpress.com 2016-06-13 16:16:44