Nierządnica

Książka

Nierządnica

  • Wydawnictwo: Sonia Draga
  • Rok wydania: 2011
  • ISBN: 9788375084894
  • Ilość stron: 448
  • Format: 11.5x18.5cm
  • Oprawa: Miękka
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 19,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 19,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Nierządnica - Lorentz Iny

Konstancja, rok 1410. Maria, córka najbogatszego obywatela w mieście, kupca handlującego winami i tekstyliami, przygotowuje się do ślubu. Następnego dnia ma stać się żoną prawnika, Ruppertusa Splendidusa, nieślubnego syna hrabiego Henryka von Keilburg. Ojciec dziewczyny nie może uwierzyć we własne szczęście. Nie wie jednakże, że narzeczonemu nie chodzi wcale o Marię, lecz o ogromny majątek jej ojca. Podły, chciwy i pozbawiony skrupułów narzeczony nie cofa się przed niczym w drodze do bogactwa: ani przed oszustwem, ani przed kłamstwem, ani nawet przed morderstwem.

Maria i jej ojciec w przeddzień ślubu stają się ofiarami podłej intrygi Ruppertusa, w wyniku której Maria zostaje brutalnie zgwałcona, osądzona, zlinczowana i wypędzona z miasta. Nieprzytomną, skatowaną kobietę znajduje wędrowna prostytutka, Hiltruda, podążająca na jarmark. Powodowana litością i poruszona niesamowitą urodą umierającej, bierze dziewczynę na swój wóz. Opiekuje się nią i ratuje od niechybnej śmierci.



Maria powoli dochodzi do zdrowia i, żeby przeżyć, przyłącza się do wędrującej z jarmarku na jarmark grupy pięciu prostytutek. Poprzysięga zemstę swoim krzywdzicielom. Tylko pragnienie pomszczenia doznanych krzywd pozwala jej żyć dalej


Szczegóły: Nierządnica - Lorentz Iny

Tytuł: Nierządnica
Autor: Lorentz Iny
Wydawnictwo: Sonia Draga
ISBN: 9788375084894
Tytuł oryginału: Die Wanderhure
Język oryginału: niemiecki
Tłumacz: Archman Marta
Języki: polski
Rok wydania: 2011
Ilość stron: 448
Format: 11.5x18.5cm
Oprawa: Miękka
Waga: 0.3 kg


Recenzje: Nierządnica - Lorentz Iny

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Fabuła rozpoczyna się w Konstancji rok 1410. Poznajemy piękną Marię, córkę kupca, która lada dzień ma wyjść za mąż za prawnika, Ruppertusa Splendidusa ( jak pierwszy raz przeczytałam to imię i nazwisko w całości zachciało mi się śmiać ;) ). Do uroczystości zaślubin jednak nie dochodzi – Maria zostaje oskarżona o nierząd, brutalnie zgwałcona, osądzona, zlinczowana i wygnana z miasta jako ladacznica. Ma całkowity zakaz powrotu do swojego rodzinnego miasta. Umierającą dziewczynę znajduje Hiltruda, wędrowna nierządnica, zmierzająca na jarmark w poszukiwaniu klientów. Postanawia uratować Marię. Pytanie tylko, czy ma w tym jakiś ukryty cel? Jak dalej potoczą się losy zhańbionej dziewczyny?Pierwsze co mnie uderzyło w tej książce to liczne powtórzenia. Wiem, czepliwa jestem, ale nic nie poradzę, taki już mam styl. Nie jest to wina autorów, zapewne korektor tutaj trochę zaspał, więc można to wybaczyć. Większość czytelników pewnie nawet nie zauważy, bo fabuła prze do przodu niczym rozhulany zając. Dzieje się dużo od samego początku i autorom nie można odmówić braku rozmachu. Żaden czytelnik na nudę nie powinien narzekać.Trzeba też przyznać autorom, że nie dbali o dobre samopoczucie czytelnika i stworzyli powieść smutną – okazuje się, że człowiek człowiekowi wilkiem, każdy żyje, żeby ugrać coś dla siebie, nie ma czegoś takiego jak miłosierdzie i prawdziwa miłość, a zło zawsze wypełznie na światło dzienne i zbierze swoje żniwo. Śledząc losy Marii uczymy się, że świat jest okrutnym miejscem, w którym każdy może liczyć tylko na siebie, a ludzka nienawiść i zawiść nie zna żadnych granic. W pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać czy tą biedną Marię spotka w życiu coś dobrego, czy też przez całą książkę wiatr będzie wiał jej w oczy.Niestety, natrafiłam też na kilka błędów logicznych. Nie chcę robić spojlerów, bo nie o to tu chodzi ale kilka rzeczy byłoby po prostu niemożliwych. Nie chodzi tutaj o czas historyczny. Niektóre rzeczy nie mają prawa zdarzyć się w ogóle. Odejmuje to powieści realizmu.Gdzieś tak w połowie książki zaczęłam się nudzić. Autorzy wyczerpali wszystkie możliwości kataklizmów ( jak się okazało troszkę dalej, niekoniecznie. ;)) i fabuła stanęła i nierządnice szły, kłóciły się, szły, obsługiwały klientów, szły i szły do końca świata i jeden dzień dłużej. Przez dłuższy czas nic absolutnie się nie działo i wynudziłam się jak mops. Dodatkowo sprawiło to, że książkę ciężko się czytało. Czułam się jakbym bredziła po pachy w grząskim mule. Nie można tak robić, że wszystkie fajerwerki są na początku i na końcu książki! Niestety, w tej powieści z czymś takim mamy do czynienia i to także wpłynęło na moją ocenę końcową. Pod koniec powieści wszystko wraca do normy – napięcie jest, brakuje tylko deszczu meteorytów i tsunami.Spotykamy po drodze kilka postaci historycznych i to mnie bardzo ucieszyło. Autorzy poradzili sobie bardzo dobrze z odwzorowaniem realiów epoki, dbając o szczegóły. Były drobne niedociągnięcia i wątpliwości ale można je zbyć lekką ręką. Za to duży plus.Podsumowując – nie jest to arcydzieło, którego się spodziewałam po tak szumnych zapowiedziach. Nie jest to także książka, którą wyrzuciłabym przez okno. Warto przeczytać, choć trzeba się przygotować na rollercoaster emocji na początku i pod koniec. Bo w środku powieści to wiatr hula jak w westernach. 2015-06-25 16:03:19

Fabuła wydaję się w porządku, bo wciąga. Jednak język pisania nie jest literaturą wysokich lotów, podejrzewam że może chodzić o tłumaczenie, nie czytałam innego tłumaczenia. Więc skoro to taki światowy bestseller to na pewno tłumaczenie kiepskie, ale pewności nie mam... 2015-12-02 12:08:40


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: