Szept cyprysów
Yvette Manessis Corporon
Szept cyprysów
Yvette Manessis Corporon
- Wydawnictwo: Rebis
- Rok wydania: 2014
- ISBN: 9788378186182
- Ilość stron: 352
- Format: 13.0x20.0cm
- Oprawa: Kartonowa
Niedostępna
Opis: Szept cyprysów - Yvette Manessis Corporon
Malownicza grecka wyspa, mity, magia i galeria barwnych postaci ? oto wyjątkowo nastrojowa powieść.
Daphne, córka greckich imigrantów mieszkających w Nowym Jorku, po tragicznej śmierci męża zostaje sama z córeczką oraz stertą rachunków do zapłacenia. Inwestuje wszystko w otwarcie własnej, greckiej restauracji. Dostaje także drugą szansę w życiu osobistym ? zaręcza się z bogatym i przystojnym bankierem, ale ślub chce wziąć na greckiej wysepce Erikusie.
Na tej magicznej wyspie mieszka Evangelia ? babcia Daphne. To dzięki niej poznawała rytmy wyspiarskiego życia, przyprawionego mitami i opowieściami przekazywanymi z pokolenia na pokolenie.
Przeszłość i teraźniejszość ściśle się przeplatają w tej nastrojowej, pełnej ciepła historii o kobiecie uwięzionej między światem tradycji a wymaganiami, jakie stawia przed nią kariera zawodowa i związek z nowym mężczyzną. Evangelia wyjawia wnuczce niezwykłe dzieje swojego życia i opowiada poruszające historie z przeszłości. Daphne wreszcie pojmuje, że najważniejsza magia, w jaką powinna uwierzyć, to magia jej samej. I że poczucie bezpieczeństwa nie jest równoznaczne z miłością?
Yvette Manessis Corporon jest zdobywczynią nagrody Emmy, autorką scenariuszy programów telewizyjnych, producentką i pisarką. Otrzymała również Silurian Award for Excellence in Journalism oraz została nagrodzona przez Radę Miasta Nowy Jork za działania na rzecz dziedzictwa greckiej kultury.
Szczegóły: Szept cyprysów - Yvette Manessis Corporon
Tytuł: Szept cyprysów
Autor: Yvette Manessis Corporon
Wydawnictwo: Rebis
Seria: PASJE I NAMIĘTNOŚCI
ISBN: 9788378186182
Tytuł oryginału: When the Cypress Whispers
Język oryginału: angielski
Tłumacz: Jacewicz Agnieszka
Języki: polski
Rok wydania: 2014
Ilość stron: 352
Format: 13.0x20.0cm
Oprawa: Kartonowa
Waga: 0.295 kg
Recenzje: Szept cyprysów - Yvette Manessis Corporon
Kim jestem? Czego chcę od życia? Co tracę w codziennym biegu? Takie pytania rzadko kiedy zadajemy sobie. Jeżeli nawet zaistnieją w naszej świadomości to udzielenie sobie szczerej rozmowy wymaga czasu i spojrzenia w przeszłość, a ta nie zawsze jest wygodna dla nas. Jednak prędzej czy później zaczynamy się zastanawiać nad tym co było, jest i będzie oraz swoim życiem, marzeniami. Dla niektórych może to być punkt zwrotny na dotychczasowej życiowej drodze, czasem wiąże się to z otwarciem na to, co wydaje się niemożliwe.Kiedyś Erikus był dla Daphne wakacyjną enklawą, tak różną od codzienności w amerykańskim mieście. Zamiast wysokich budynków, pędzących samochodów, wiecznie śpieszących się ludzi i ciągłego pomagania w tanim barze - lazurowe morze i niebo, plaża oraz przede wszystkim ona - jaja Evangelia. Kilka tygodni spędzanych na greckiej wysepce, wśród bliższej i dalszej familii, oraz znajomych pozwalało dziewczynie inaczej patrzeć na świat. Dawne mity i opowieści babci uczyły kultury przodków oraz wzmacniały związki z ziemią ojczystą przodków. Teraz Daphne wraca do tej oazy jako dojrzała kobieta by przygotować się do ślubu i pokazać ten raj na ziemi swojej kilkuletniej córeczce. Ostatnie lata były dla obu bardzo trudne, w krótkim czasie straciły bardzo wiele, przede wszystkim ukochanego męża i ojca. Nie ma już dawnej pogodnej nastolatki, zamiast niej jest zapracowana właścicielka restauracji i matka, wciąż zmagająca się z poczuciem winy. Nowy York to nie Erikus i życie podlega w nim całkiem innym zasadom, chociaż czy na pewno? Babcia Evangelia ma swoje zdanie, lecz teraz liczy się dla niej spotkanie z wnuczką i prawnuczką, wyczekiwane od dawna i niosące z sobą ogromną radość. Staruszka wie dobrze co oznacza zmaganie się z losem i ludzkimi dramatami, jednak najważniejsza jest dla niej rodzina. Coś jeszcze czeka na Daphne - dar jaki mają kobiety w jej rodzinie, kiedyś chciała usłyszeć i zrozumieć szept cyprysów, ale po latach nie wierzy już w tę magię i spuściznę wcześniejszych pokoleń. Czas wyleczył ją z dawnych marzeń, jest twardo stąpającym po ziemi człowiekiem, od którego zależy tak wiele i wielu. Ale czar Erikusa ma niezwykłą siłę i coraz bardziej kusi by zastanowić się na sobą i podjętymi decyzjami. Czy były one właściwe? Może narodziły się z niewłaściwych pobudek? Ślub już tuż tuż, narzeczony czeka, a potem wspólna przyszłość - zaplanowana i bezpieczna. Pytanie tylko czy tego Daphne chce naprawdę? Ktoś burzy wypracowany spokój, każe spojrzeć w przeszłość, odsłania tajemnice. Jak na ich tle wypada właścicielka znanej restauracji z Nowego Yorku? Co i przede wszystkim kto jest dla niej ważny? Jeżeli wsłucha się w samą siebie zrozumie nie tylko szept cyprysów, ale i odnajdzie odpowiednią drogę w życiu. Książka Ivette Manessis Corporon to magiczna opowieść nie tylko dla kobiet, chociaż to one odgrywają w niej główną rolę. Autorka odsłania przed czytelnikami świat w jakim liczy się przede wszystkim człowiek i rodzina, bliższa i dalsza, oraz siła wspólnych przeżyć. Fabuła koncentruje się wokół Daphne, młodej kobiety, matki, wdowy i przyszłej panny młodej, poznajemy ją w momencie kiedy wraca do miejsca skąd pochodzą jej rodzice. Po części jest to podróż sentymentalna, po części próba przywołania przeszłości, ale jej prawdziwy sens odkryć można wraz z kolejnymi, przeczytanymi, stronami. "Szept cyprysów" opowiada o bólu, strachu, zagubieniu i miłości, nie jest to jednak historia smutna, lecz pełna radości i ciepła. Przeszłość i teraźniejszość są w niej splecione w nierozerwalną całość, tak samo jak rodzinne więzi oraz niezwykły dar, wydający się jedynie babciną opowiastką do momentu gdy odkrywa się jego istotę. Dodatkowym smaczkiem tej książki jest jej kulinarna strona - pełna smakowitych dań, których przepisy są podane miedzy wierszami."Szept cyprysów" to książka rozgrywająca się w czasie wakacji, lecz nie jest tylko lekturą na ferie. Mity greckie, współczesne problemy, miłość i niezwykła atmosfera tworzona przez bohaterów są równie dobre w letnie dni jaki i zimniejsze pory roku.Kasia P. 2014-08-21 10:02:17
Szept cyprysów jest nie tylko barwną powieścią, która porwie kobiece serca. Jest także mądrą opowieścią o poszukiwaniu własnej tożsamości i uświadamianiu sobie, co jest naprawdę w życiu ważne.Los nie oszczędza Daphne, córki greckich imigrantów mieszkających w Nowym Jorku. W wypadku traci ukochanego męża, a w napadzie oboje rodziców. Zostaje sama z maleńką córeczką i stertą niezapłaconych rachunków. Nie poddaje się jednak. Ciężko pracuje, by otworzyć w Nowym Jorku grecką restaurację. Wspiera ją zabiegający o jej względy bogaty bankier Stephen, oraz mieszkająca na małej greckiej wysepce babcia.Przed Daphne pojawia się szansa na nowe życie i miłość. Zjawia się na Erikusie, by przygotować się do wesela. W klimatycznej scenerii greckiej wysepki Daphne poznaje niezwykłe dzieje życia swojej babci i uczy się słuchać magicznego szeptu wyspy. To, co usłyszy, sprawi, że przewartościuje swoje życie...Piękna i nastrojowa okładka wróży lekturę pasjonującą i kobiecą. Popełni jednak gruby błąd ten czytelnik, który powieść Yvette Manessis Corporon weźmie za błahą. Za pięknymi greckimi krajobrazami, tajemniczymi mitami i magią, którymi kusi wydawca, kryje się mądra historia kobiety poszukującej swojej prawdziwej tożsamości.Daphne wychowała się w Nowym Jorku, gdzie wyemigrowali jej rodzice. Na greckiej wysepce, skąd wywodziła się jej rodzina, spędzała jednak cudowne wakacje. Właśnie podczas tych wakacji kształtowała się głęboka więź pomiędzy dziewczynką, a jej babcią. Mimo to Evangelia nigdy nie zdradziła wnuczce dziejów swojego życia, obejmujących niezwykłe wydarzenia, jakie zaszły na Erikusie podczas drugiej wojny światowej. Z chwilą kiedy Daphne je pozna, zmieni spojrzenie na wiele spraw dotyczących siebie i przyszłości swojej rodziny.Jeśli na mapie Google odnajdziecie maleńką Erikusę, ujrzycie zielony zakątek otoczony bezmiarem turkusowych wód. Patrząc na ten mały raj na ziemi, łatwo wyobrazić sobie, że w tym miejscu czas się zatrzymał, tak jak przedstawiła nam to Yvette Mansessis Corporon. Dla niej grecka wysepka jest drugim domem, miłość to jest pięknej krainy przebija z każdej strony napisanej przez nią książki. I choć główną bohaterką Szeptu cyprysów autorka uczyniła Daphne, to jednak nie mniej ważną bohaterką jest sama wyspa, jak i również zamieszkująca ją społeczność. Wierzę, że Yvette Manessis Corporon doskonale udało się oddać klimat i charakter tego miejsca. Nie wiem tego, gdyż nigdy w Grecji nie byłam. Wiem jednak, że czytając Szept cyprysów pokochałam niewielką wysepkę nieopodal Korfu i nabrałam ochoty by zawołać gromkie "OPA!" w cieniu oliwkowego drzewa...Szept Cyprysu nie zaatakuje czytelników namolnymi opisami, ale piękno i charakter wyspy są wpisane pomiędzy toczące się wydarzenia i dają o sobie znać. Fabuła powieści jest dość wzruszająca, są momenty, gdy książka łapie za gardło i ściska. Dramatyczne wydarzenia tworzą udany kontrast ze słonecznym klimatem i przygotowaniami do prawdziwego greckiego wesela. Dzięki temu książka nie jest kolejnym wakacyjnym czytadłem, o którym zapomnę, ledwie odłożę je na półkę, zapadła w pamięć i powraca do mnie: zarówno swoim niezwykłym klimatem jak i tym poważniejszym przesłaniem, dotyczącym korzeni, więzów rodzinnych i szanowania tradycji.Niezwykły klimat, wyraziści bohaterowie i niesztampowe zakończenie - to główne plusy tej opowieści. Autorka ma ładny i płynny styl, który pozwala cieszyć się lekturą. Poza nielicznymi sztucznymi momentami, które nie przypadły mi do gustu, czytało mi się wyśmienicie. Powieść oceniam dobrze i polecam, przede wszystkim tym osobom, które mają ochotę poczuć trochę Grecji i o kulturze greckiej nieco się dowiedzieć. Ja sama umieszczam ją w swojej biblioteczce, może kiedyś uda mi się zabrać ją do Grecji?Asia Babskie czytanie 2014-09-06 16:45:56