Syndrom Everetta: Ulysses

Książka

Syndrom Everetta: Ulysses

  • Wydawnictwo: Drageus
  • Rok wydania: 2015
  • ISBN: 9788364030529
  • Ilość stron: 648
  • Format: 22.9x16.9
  • Oprawa: Miękka
Wysyłka:
Dzisiaj*Zamówienie złożone do godz. 12.00 (nie dotyczy przedpłat zaksięgowanych po godz. 12.00). Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu.
Cena katalogowa 49,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 49,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Syndrom Everetta: Ulysses - Jarosław Ruszkiewicz

Czterdzieści tysięcy lat temu starły się dwie kosmiczne cywilizacje, a każda z nich reprezentowała potęgę niewyobrażalną dla współczesnego człowieka. Nie była to zwyczajna wojna, w której jedna ze stron miała zwyciężyć przeciwnik miał zostać doszczętnie zniszczony, a wszelkie ślady jego obecności w Galaktyce, wszelkie pozostałości po niej, czy to czysto materialne, czy też duchowe, wypalone gorącym żelazem.
Arnvallia została zatem obrócona w perzynę, a jej flota doszczętnie zniszczona już w dwunastym roku wojny. Imperialny okręt wojenny Caelestis wraz z niedobitkami floty stoczył swoją ostatnią walkę, ale nie było już nadziei na zwycięstwo. Pozostała tylko ucieczka i znalezienie schronienia.
Mały świat na peryferiach i z dala od szlaków komunikacyjnych dawał podwładnym komandora Aroaliona szanse na przeżycie. Jednak wrogowie nie poddali się. Ich psy gończe rozpoczęły przeczesywanie kosmosu, szukając śladów znienawidzonej Arnvallii i nieprawdopodobnie zaawansowanej technologii, która zniknęła wraz z ostatnimi okrętami Acheronty.

Ziemia dwudziestego drugiego wieku korzysta z dobrodziejstw taniego i ekologicznego paliwa, a zarazem nasza cywilizacja pogrąża się w dziwnej stagnacji. Zupełnie jakby ktoś lub coś starał się zahamować rozwój ludzkości, nie pozwolić jej rozwinąć skrzydeł, chciał zatrzymać w drodze do gwiazd...
Z pozoru przypadkowa katastrofa samolotowa jest pierwszym ogniwem w łańcuchu wydarzeń, które mogą prowadzić do ujawnienia straszliwej prawdy i odkrycia spisku przeciw ziemskiej cywilizacji. Kto za tym stoi Kim jest Ulysses Ile czasu pozostało ludziom, zanim nadejdzie ostateczna zagłada

Kraj produkcji: Polska

Producent:
Drageus Publishing House sp. z o.o.
ul. Kopernika 5/L6
00-367 Warszawa (Polska)
tel: 48660662163
email: [email protected]


Szczegóły: Syndrom Everetta: Ulysses - Jarosław Ruszkiewicz

Tytuł: Syndrom Everetta: Ulysses
Autor: Jarosław Ruszkiewicz
Wydawnictwo: Drageus
ISBN: 9788364030529
Liczba tomów: 1
Numer tomu: 1
Języki: polski
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 648
Format: 22.9x16.9
Oprawa: Miękka
Waga: 0.772 kg


Recenzje: Syndrom Everetta: Ulysses - Jarosław Ruszkiewicz

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Akcja prologu rozgrywa się daleko w przeszłości. Jest to koniec wojny, która toczyła się między wielkimi potęgami, a zakończyła się niemal kompletnym unicestwieniem, mogłoby się wydawać, tej potężnej strony. Zaledwie kilka statków udało się uciec z ostatniego pola walki. Przez kolejne czterdzieści tysięcy lat będą tropieni i ścigani jak zwierzyna. Ten prolog zajmuje trochę ponad sto stron. Następnie przenosimy się w niedaleką przyszłość Ziemi, gdzie autor prowadzi główną oś fabularną powieści. Historia jest złożona, obserwujemy ją oczami kilku ważnych aktorów, w wielu lokalizacjach nie tylko na Ziemi. Jest spory problem z połapaniem się w wątkach i połączeniu ich w całość. Ale kiedy to się stanie, historia się klaruje i oczywiste staje się wielkie zagrożenie dla świata i ludzkości. Ilość bohaterów przewijających się przez kartki również napawa niepokojem. Jest ich wielu, a w przypadku gdy akcja przenosi się w czasie i miejscu na początku trudno nadążać za poszczególnymi wątkami. Z czasem jednak łatwiej identyfikować postacie, ponieważ Ruszkiewicz umiejętnie szkicuje profil bohaterów i rozszerza ich tło. Za to sprawę komplikuje nadmiar fachowego słownictwa. Autor jest bardzo dokładny w opisywanych zdarzeniach, technologiach, maszynach. Starania te jednak nieco psują fabułę, ponieważ bliżej jej do przewodnika po technologii niż dobrej wciągającej powieści scifi. Elementy te często wybijały mnie z rytmu czytania, przez co często odkładałem książkę, lub pomijałem wydarzenia, do których i tak potem musiałem wrócić, aby zrozumieć kolejne sceny. I to właściwie wszystko na co trzeba uważać podczas czytania książki. Na pewno nie jest to tania rozrywka, jaką serwuje się ostatnio na potęgę. Powieść Jarosława Ruszkiewicza to bardzo inteligentna i przemyślana konstrukcja. Największą zaletą jest powolne budowanie napięcia i odkrywanie elementów układanki, które wprowadzają wiele zamieszania w głowie czytelnika. Oczywiście nie tylko bohaterowie książki ją odkrywają. Czytelnik również musi umieć wiązać fakty, ponieważ inaczej skazany jest na łaskę autora. Przyznam, że nawet nie podejrzewałem w jaką stronę zmierza aktor z fabułą. Ostatnie sceny mnie po prostu zszokowały. Warto czytać uważnie i dotrwać do zaskakującego finału tomu.Strasznie boli, gdy o takich powieściach jak "Ulisses" dowiaduję się zupełnie przypadkiem. Książka wydana przez Drageus Publishing House idealnie wpisuje się nurt wydawniczy Domu Smoka, który słynie z przybliżania czytelnikom bardzo dobrej, uznanej, światowej literatury. 2015-09-28 18:07:26


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: