Zmartwychwstanie Pudrycego

Książka

Zmartwychwstanie Pudrycego

  • Wydawnictwo: Siedmioróg
  • Rok wydania: 2015
  • ISBN: 9788377912409
  • Ilość stron: 218
  • Format: 14.5x20.5cm
  • Oprawa: Miękka
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 24,99 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 24,99 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Zmartwychwstanie Pudrycego - Aleksander Minkowski

"ZMARTWYCHWSTANIE PUDRYCEGO" napisałem w Jerzwałdzie, inaczej w Skiroławkach - wsi wymyślonej przez mojego bliskiego przyjaciela Zbigniewa Nienackiego, który mnie do Jerzwałdu sprowadził i gdzie do dziś bywam często, choć Nienackiego już nie ma. Był wtedy stan wojenny. Stan wyjątkowy - tragiczny i paradoksalny zarazem, heroiczny i durny w skali prowincjonalnego miasteczka. Sam nie wiedziałem jak bardzo wyczulony jestem na absurdy naszego dnia powszedniego, na paradoksy, nonsensy i cuda. Pisałem PUDRYCEGO jednym tchem, a nade mną stał Zbyszek Nienacki i wyczytywał mi przez ramię. Dziwnie było. Magicznie, surrealistycznie i groteskowo. Groteskowo zwłaszcza. Cenzura powieść zadołowała. Szczęśliwie znalazł się wysoko postawiony polityk, który zrozumiał ponadczasowy sens ZMARTWYCHWSTANIA i książka wyszła, choć pod zmienionym tytułem - pierwotnie nazwałem ją SKANSEN. Polska jako skansen? - tego nie kupił nawet inteligentny polityk - a przecież o co innego chodziło... Niemieckie wydanie PUDRYCEGO zyskało rewelacyjną ocenę we "Frankfurter Allgemeine Zeitung" i nie tylko. Jak odbierze tę powieść dzisiejszy Czytelnik? Sam jestem ciekaw. A nie jest to jeszcze powieść historyczna.


Szczegóły: Zmartwychwstanie Pudrycego - Aleksander Minkowski

Tytuł: Zmartwychwstanie Pudrycego
Autor: Aleksander Minkowski
Wydawnictwo: Siedmioróg
ISBN: 9788377912409
Języki: polski
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 218
Format: 14.5x20.5cm
Oprawa: Miękka
Waga: 0.256 kg


Recenzje: Zmartwychwstanie Pudrycego - Aleksander Minkowski

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opowieść o losach wielu bohaterów, nie ma tutaj jednego którego losy byłyby faworyzowane. Tutaj każdy jest tak samo ważny. Pudrycy, który przeżył coś na kształt śmierci klinicznej, a teraz powrócił na Ziemię, tylko jeszcze nie do końca wie w jakim celu. Jonasz, który stracił swoją ukochaną i teraz żyje sam, doskonaląc swoje umiejętności lecznicze a także pędzenie bimbru. Anielka, młoda i ładna dziewczyna, niestety lekkich obyczajów. Oraz inni mieszkańcy małego miasteczka. Dlatego, że bohater jest zbiorowy, nie będę ujawniać Wam nic więcej, bo po prostu tę historię trzeba poznać samemu.Pomimo tego, że książka liczy tylko 218 stron, to czyta się dosyć wolno. Znajdziecie wyrazy staropolskie, i trudne czasem do zrozumienia. Często opisy zajmują całe strony, a niestety dialogów jest mało. Lecz jeżeli już zdecydujecie się na tą lekturę, to gwarantuję, że jak tylko trochę lepiej poznacie każdego z bohaterów, to ogromnie się wciągniecie.Aby czytelnika zaciekawić niektóre fakty nie są zdradzane już na samym początku. Musimy być cierpliwi, bo historie są pełne zagadek i ciekawych podtekstów których nie sposób dowiedzieć się od razu.Rozdziały nie są długie i po przeczytaniu jednego, bardzo chętnie skusicie się na następny a potem jeszcze kolejny. Tytuł na pewno nas zaintryguje. Wydawać by się mogło na pierwszy rzut oka, że to coś związanego z religią, a tutaj spotyka nas niespodzianka, bo Pudrycy wcale specjalnie religijny nie był. Więc co się stało i dlaczego taki tytuł? Przekonajcie się sami!Książka zakwalifikowana w kategorię Literatura piękna i myślę, że to jak najbardziej trafna kwalifikacja. Opisy chociaż długie, to ukazują wszystkie obrazy i wydarzenia w taki sposób jakbyśmy byli na miejscu i oglądali to wszystko wspólnie z naszymi bohaterami.Komu polecam: myślę, że książka odpowiednia dla młodzieży, ale i dla osób starszych. Powiedzmy sobie szczerze, że literaturę piękną czytać może i nawet powinien każdy, bez względu na wiek i płeć. A to jest właśnie taka książka.Moja ocena: 8/10Polecamy, zespół dobrerecenzje.pl 2015-11-03 11:52:39