Diablo. Wojna grzechu. Tom II: Smocze łuski
Richard A. Knaak
Diablo. Wojna grzechu. Tom II: Smocze łuski
Richard A. Knaak
- Wydawnictwo: Insignis
- Rok wydania: 2015
- ISBN: 9788363944940
- Ilość stron: 360
- Format: 13.9x20.9
- Oprawa: Miękka
Niedostępna
Opis: Diablo. Wojna grzechu. Tom II: Smocze łuski - Richard A. Knaak
DIABLO: WOJNA GRZECHU
Od zarania dziejów anielskie zastępy Królestwa Niebios oraz demoniczne hordy Płonących Piekieł pogrążone były w wiecznym konflikcie o los całego Stworzenia. Teraz ta wojna objęła także Sanktuarium świat ludzi. Każda ze stron pragnie zdobyć ludzkość dla własnych celów. Siły dobra toczą sekretną wojnę z siłami zła o dusze śmiertelników. Oto opowieść o Wojnie Grzechu konflikcie, który już na zawsze zmieni przeznaczenie człowieka.
KSIĘGA II: SMOCZE ŁUSKI
Zdeterminowany, by zniszczyć kult Trójcy, Uldyzjan nie podejrzewa nawet, iż Inarius, tajemniczy Prorok Katedry Światłości, dyskretnie wspiera go w tym dziele. Inarius obsesyjnie pragnie przywrócić Sanktuarium utraconą świetność, wykorzystuje więc Uldyzjana w rozgrywce przeciwko swemu odwiecznemu wrogowi. Jednak do owej niebezpiecznej gry przystępuje ktoś jeszcze. Córka Pana Nienawiści, Lilith, niegdyś kochanka Inariusa, chce sama wykorzystać Uldyzjana i za jego nieświadomą pomocą zmienić wszystkich w armię nefalemów istot podobnych bogom, daleko potężniejszych niż jakikolwiek demon czy anioł. Armię, która położy kres Stworzeniu i wyniesie Lilith ponad wszystkie istoty.
Szczegóły: Diablo. Wojna grzechu. Tom II: Smocze łuski - Richard A. Knaak
Tytuł: Diablo. Wojna grzechu. Tom II: Smocze łuski
Autor: Richard A. Knaak
Wydawnictwo: Insignis
Seria: Diablo
ISBN: 9788363944940
Tytuł oryginału: Diablo: The Sin War. Scales of the Serpent
Języki: polski
Rok wydania: 2015
Ilość stron: 360
Format: 13.9x20.9
Oprawa: Miękka
Waga: 0.35 kg
Recenzje: Diablo. Wojna grzechu. Tom II: Smocze łuski - Richard A. Knaak
Z jednej strony jest nostalgia, bo za dzieciaka grało się w Diablo z braćmi. Z drugiej jest obowiązek szczerej opinii dla innych. Na szczęście Knaak obronił się sam. Od pierwszej części pisał niesamowicie zajmująco, a kiedy już docierało się do końca ( stanowczo za szybko ) chciało się sięgać po dalsze części. Pierwsza część była typowym wprowadzeniem na miarę mrocznej fantastyki. Sama postać Uldyzjana to postać, która rozwija się przez całą trylogię i śledząc przebieg wydarzeń w książkach, czytelnik jest też świadkiem kształtowania się jego charakteru. Z prostego, wiejskiego mężczyzny, który chce wieść spokojne życie, przyszło mu stać się wojownikiem noszącym w sobie potężną, niezwykle mroczną moc. W miarę rozwoju akcji i dojrzewania bohatera, cała historia staje się coraz trudniejsza do zrozumienia. Uldyzjan staje się poniekąd pionkiem w rękach istot silniejszych i bardziej przebiegłych od siebie. W tym samej Lilith. Królestwo Niebios jak i Płonące Piekła to krainy skrajnie różne, ale łączy je to samo. Żądza władzy i przejęcia dla siebie świata ludzi. Przez samą trylogie przewija się masa postaci, których imiona dla mniej wprawnego czytelnika mogą stanowić niemały problem. Jednak dla kogoś kto, podobnie jak ja, za smarkacza grał w diablo, książki będą świetnym powrotem do czasów kiedy zaraz po szkole siadało się do gry.Całość wciąga, buduje napięcie, szarpie nerwy. Przeżywa się to dokładnie tak samo jak podczas gry. Dopełnieniem całości trylogii jest świetny styl autora, który dodatkowo przyciąga do lektury – przynajmniej tak było w moim przypadku.Książki polecam nie tylko graczom, ale i fanom fantastyki z elementami anielskości, demonologii i wszelkiego rodzaju intryg między światowych.Przyczajony Hasacz - bigdwarf.wordpress.com 2016-06-13 12:03:44