Boys & Girls (Ecopack)

Książka

Boys & Girls (Ecopack)

Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 62,23 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 62,23 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Boys & Girls (Ecopack)

Boys & Girls, to debiut formacji Alabama Shakes, która okazała się być jednym z największych amerykańskich odkryć zeszłego roku. Nagrany i wyprodukowany przez członków zespołu, jest połączeniem brudnego rocka z południa, bluesa i soulu z punk rockową emergią.

Historia Alabama Shakes rozpoczęła się w klasie filozoficznej średniej szkoły w Athens w Alabamie. Brittany Howard, która kilka lat wcześniej zaczęła grać na gitarze, zapytała Zaca Cockrella czy nie chciałby razem z nią tworzyć muzyki. Wiedziałam, że gra na basie i że nosi koszulki z fajnymi zespołami, o których nikt nie słyszał - mówi Brittany. Zaczęli się spotykać po szkole i siedząc na podłodze u Howard komponowali piosenki. To miało w sobie coś pierwotnego, ale coś w tym było - mówi Cockrell. Coś w stylu Davida Bowie`go, rocka progresywnego, dużo różnych rzeczy. Zaczęliśmy tworzyć własne brzmienie, które jednak od tamtego czasu bardzo ewoluowało. Steve Johnson pracował w jedynym muzycznym sklepie w mieście i Howard wiedziała, że gra na perkusji. Steve jest punkowo-metalowym typem perkusisty - mówi Brittany, która zaakceptowała taki jego wkład w muzykę rodzącej się formacji. Trio szybko weszło do studia w Decatur, by zarejestrować kilka piosenek, nad którymi pracowali. To wczesne demo trafiło z kolei w ręce Heatha Fogga, gitarzysty najlepszego zespołu w naszej szkole - jak mówi Howard. Zaproponował, by trio wystąpiło przed jego zespołem. Zgodzili się, stawiając jednak warunek, że zagra z nimi. Chociaż grupa skupiała się na tworzeniu własnego repertuaru (jak mówi Cockrell: dużo przyjemniej jest tworzyć niż tylko odtwarzać czyjąś muzykę), to jednak wzbogacali także repertuar utworami z repertuaru Jamesa Browna i Otisa Reddinga, a także Led Zeppelin i AC/DC. Musieliśmy znaleźć muzykę, która odpowiadałaby nam wszystkim i którą wiedzielibyśmy jak grać. Początkowo próbowali nagrywać swoją muzykę w uczciwy sposób, przy użyciu kilku mikrofonów i konsolety, ustawionych w domu Howard. W końcu jednak pojechali do studia w Nashville, gdzie zarejestrowali piosenki: You Ain`t Alone i I Found You. Przełom nastąpił, gdy pojawili się w sklepie płytowym w Nashville. Jeden gorliwy fan ich muzyki postanowił przedstawić ich twórczość swoim znajomym. Wśród nich był Justin Gage, twórca bloga Aquarium Drunkard. Pewnego dnia zapytał Howard czy może umieścić jedną z piosenek Alabama Shakes. Odesłała mu You Ain`t Alone, która została opublikowana pod koniec lipca 2011 roku. Wtedy, z dnia na dzień, rozpętało się piekło. Obudziłam się następnego dnia i zobaczyłam e-maile od firm płytowych, managerów i firm publishingowych - mówi Howard. W pierwszym momencie pomyślałam, że to jakaś pomyłka. Gage wysłał także utwór do Drive-By Truckers, którzy natychmiast zaproponowali grupie rolę supportu podczas swoich koncertów. Pomimo wzrostu zainteresowania i narastającej presji, zespół kontynuował eksplorację nowych rejonów muzycznych. Pierwszy singel, hipnotyczny utwór Hold On, narodziła się podczas scenicznej improwizacji. Zagraliśmy ten riff, Brittany zaczęła do tego śpiewać, a publiczność zaczęła śpiewać razem z nią, tak jakby wcześniej znali ten utwór. W październiku wystąpili podczas CMJ Festival w Nowym Jorku. Jon Pareles na łamach New York Times określił zespół jako „grom, ubrany w jeansy`, zaś samą muzykę opisał: „gdy jest wolna, jest pełna bólu, zaś gdy jest szybka jest drapieżna i krzykliwa`. NPR uznał ich za jeden z najlepszych zespołów 2011 roku, zaś MTV okrzyknęło Alabama Shakes nadzieją na 2012 rok. Z czasem, gdy zaczęło przybywać ofert koncertowych, muzycy zespołu mogli poświęcić się komponowaniu i nagrywaniu, rezygnując z innych zajęć. Howard mogła zatem zrezygnować z pracy listonosza, zaś Johnson nie musiał już spędzać godzin jako nocny stróż w elektrowni jądrowej. Debiutancki album Boys & Girls, przynosi sześć nagrań z sesji w Nashville oraz kolejnych pięć, zarejestrowanych na przestrzeni kolejnych miesięcy. Od wprawiającej poruszającej kompozycji tytułowej, po cięższe piosenki w stylu Rise To The Sun, album pokazuje wyczucie rytmu i przestrzeni, czego nauczyli się od swoich idoli, połączone z siłą i emocjami, których wyuczyć się nie da. Wielu ludzi uważa nas za zespół soulowy - mówi Cockrell. Dla mnie jest to duże wyróżnienie, klasyczny rhythm and blues to mój ulubiony rodzaj muzyki, ale każdy ma swoje własne inspiracje. Brittany bliższy jest rock`n`roll, lubi rzeczy będące głośne przez cały czas. Howard dodaje: Nie tworzymy retro soulu, ale rozumiem dlaczego ludzie tak mówią. Czerpiemy z tego inspiracje, ale tak samo wszyscy rozumiemy Black Sabbath. Na płycie zostawiliśmy wiele miejsca na to, co zrobimy w przyszłości.


Szczegóły: Boys & Girls (Ecopack)

Nazwa: Boys & Girls (Ecopack)
Wydawnictwo: Rough Trade
Kod paskowy: 883870065023
Waga: 0.046 kg


Recenzje: Boys & Girls (Ecopack)

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×