Klejnot

Książka

Klejnot

  • Wydawnictwo: Jaguar
  • Rok wydania: 2017
  • ISBN: 9788376863061
  • Ilość stron: 380
  • Format: 14.0 x 21.0 cm
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 37,91 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 37,91 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Klejnot - Amy Ewing

Klejnot to bogactwo. Klejnot to piękno. Klejnot to arystokracja. Jednak dla dziewcząt takich jak Violet Klejnot oznacza coś innego niewolę. Violet jest surogatką, a jej przeznaczeniem jest urodzić dziecko jednej z arystokratek, dla szlachty bowiem tylko jedna rzecz jest ważniejsza od reputacji posiadanie dziedzica. Wychowana w najbiedniejszym kręgu Samotnego Miasta, Violet została odebrana rodzinie i umieszczona w jednym z Magazynów, gdzie odebrała należyte wykształcenie i została przygotowana do nowej roli. A przynajmniej tak się wszystkim wydawało. Kupiona na Aukcji przez Diuszesę Jeziora, Violet trafia do pięknego pałacu i bardzo szybko przekonuje się, że za olśniewającą fasadą ukrywa się świat dalece bardziej okrutny, niż mogłaby przypuszczać. Pozbawiona praw, odziana w piękne suknie dziewczyna jest tylko zabawką w rękach okrutnej szlachcianki, która nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć swój cel. Violet nie chce rodzić cudzego dziecka, ale w Klejnocie za nieposłuszeństwo grozi śmierć.


Szczegóły: Klejnot - Amy Ewing

Tytuł: Klejnot
Autor: Amy Ewing
Wydawnictwo: Jaguar
Seria: Klejnot
ISBN: 9788376863061
Tytuł oryginału: The jewel
Język oryginału: angielski
Tłumacz: Wasilewska Iwona
Języki: polski
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 380
Format: 14.0 x 21.0 cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.42 kg


Recenzje: Klejnot - Amy Ewing

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Klejnot – zamknięta w złotej klatce„Klejnot” zachęcił mnie wizją samotnego miasta położonego na wyspie, gdzie niepodzielnie rządzi arystokracja, a główna bohaterka będzie zmuszona stawić czoło systemowi, by przetrwać. Po tym jednym zdaniu idzie się zorientować, że kolejna autorka sięgnęła po znane z innych serii elementy i stworzyła z nich swoją własną opowieść. Jeżeli tak jak ja jesteście ciekawi co z tego wyszło, zapraszam do lektury recenzji.Samotne Miasto położone na wyspie i odgrodzone murem od niebezpiecznego żywiołu jakim jest ocean podzielone zostało na pięć położonych koncentrycznie dzielnic. Zewnętrzny krąg zwany Bagnem zamieszkują najbiedniejsi mieszkańcy, dalej przenosimy się na Farmę, Dym i Bank, aż docieramy do położonego w samym centrum Klejnotu, gdzie mieszka arystokracja. Główna bohaterka Violet Lasting właśnie do niego zmierza. Pochodząc z Bagna jako mała dziewczynka została odebrana rodzicom ze względu na mutację, która czyni z nią idealną surogatkę. Bo choć arystokraci posiadają wszystko o czym człowiek może zamarzyć, sami nie mogą posiadać dzieci. Co roku organizowana jest aukcja na której kobiety z zamożnych rodów mogą kupić swoją surogatkę, Violet kupiona przez Diuszesę Jeziora, trafia do jednego z najbogatszych i najbardziej wpływowych rodów. Otoczona luksusem jest jednak tylko lalką, przedmiotem, którym można się chwalić. Czy w świecie gdzie dziewczynie odebrano jej imię i wolność ma szansę na odrobinę szczęścia?Na pierwszy rzut oka widać, że „Klejnot” jest zlepkiem pomysłów z kilku innych serii, mamy tutaj bohaterkę pochodzącą z najniższej warstwy społecznej, której jedyną rolą jest powicie potomka, mamy podział miasta i społeczeństwa w zależności od wykonywanej funkcji i zamożności, bezwzględny system, zakazany romans, itd… Jednak mimo iż książka nie grzeszy oryginalnością spodobała mi się wizja Samotnego Miasta i z przyjemnością czytałam o prawach jakimi rządzi się Klejnot, w którym dzieje się większa część akcji książki.Bohaterowie prezentują dość standardową mieszankę, mamy inteligentną główną bohaterkę, obdarzoną silną wolą i ceniącą wartości jakimi są przyjaźń i rodzina, których nie sposób docenić, gdy wygląda na to, że i jedno i drugie straciło się bezpowrotnie. Diuszesa Jeziora wyjątkowo mnie zaintrygowała, pomimo iż przedstawiona jest jako postać negatywna. Nie zabrakło też interesujących męskich bohaterów, jak Lucien, który będzie wspierał naszą bohaterkę i już nie tak udany Ash, o którym za chwilę przeczytacie więcej.Jedyne co w książce mocno mi przeszkadzało to wątek romantyczny, który jest delikatnie mówiąc nieciekawy. Szczerze wątpię w szczerość uczucia między bohaterami, która wydaje mi się raczej wynikiem sprzyjających okoliczności oraz chęci zbuntowania się przeciwko systemowi, który ich zniewolił. Romans między Violet, a zatrudnionym przez Diuszesę Jeziora Ashem – towarzyszem , dla krnąbrnej i niezbyt atrakcyjnej siostrzenicy arystokratki, jest do bólu przewidywalny i nie wywołał u mnie żadnych emocji. Dwoje ludzi odkryło, że jest ktoś z kim mogą porozmawiać i że ta druga osoba rozumie ich sytuacje, bo sama doświadczyła tego samego. Do tego dochodzi niekontrolowana przez nich namiętność i brak opanowania. Zapomniałam też dodać o zbyt dużej dawce słodyczy i w większości pustych słów i zapewnień o szczerości uczuć, których nie potwierdzały żadne czyny.Całe szczęście wspominany wyżej wątek nie zajmuje zbyt dużej części książki, ustępując miejsca dużo ciekawszym tematom i można starać się go ignorować. Dworskie intrygi, rola surogatek w systemie, zasady i prawa rządzące Klejnotem i podległym mu biedniejszym częściom wyspy, a przede wszystkim walka o przetrwanie i zachowanie własnej godności. To jest to o czym czyta się z prawdziwą przyjemnością i od czego trudno się oderwać.Wydanie przywodzi na myśl inną serię wydaną przez wydawnictwo Jaguar. Chodzi oczywiście o „Rywalki”, podobna koncepcja okładki i czcionka może zmylić, jednak nie ma wątpliwości, że to zupełnie inna seria. A skoro mowa już o okładce ilustracja została genialnie dobrana i wiernie odwzorowuje treść książki. Dziewczyna zamknięta wewnątrz klejnotu idealnie oddaje sytuację głównej bohaterki, która mimo iż otoczona jest luksusem została ograbiona z tego co najcenniejsze – wolności.„Klejnot” to naprawdę dobra książka, pomimo iż spotykamy tutaj znane z innych serii elementy, trudno nie przejąć się losami bohaterki i nie kibicować jej w walce o przetrwaniu w świecie zdominowanym przez arystokrację. Dodatkowo zakończenie sprawia, że po prostu musimy sięgnąć po kolejny tom, by dowiedzieć się jak zakończy się historia Violet Lasting. Osobiście zrobię to z przyjemnością, licząc, że wątek romantyczny zejdzie na drugi plan, by skupić się na ważniejszych tematach, których przecież w „Klejnocie” nie brakuje.Ocena: 7,5/10 2015-09-27 14:16:22

Być wolnym człowiekiem, nic więcej i nic mniej. Wydaje się, że to prawo każdego człowieka, bez względu na jego płeć, wiek, pochodzenie, a jednak dla jednych to coś nieosiągalnego, piękne wspomnienie, drudzy uważają, iż należy się tylko uprzywilejowanym. Bycie niewolnikiem, wręcz zabawką w cudzych rękach, odziera z marzeń i resztkę nadziei. Kiedy traci się wolność, wprost jej ostatni okruszek, wydaje się, że jest się skazanym na upadek, szybszy lub wolniejszy, lecz nieuchronny. W takich warunkach nawet najmniejszy gest przyjaźni daje siłę by walczyć o siebie i swoje pragnienia, a kiedy sympatia okazuje się głębszym uczuciem to wszelkie zakazy przestają się liczyć. Nim Violet spotkała Asha przeszła prawdziwą życiową szkołę, z minuty na minutę straciła imię i stała się kolejnym numerem na liście. O jej przyszłości zadecydowała natura, hojnie ją obdarzając, lecz i stygmatyzując. Augurie jednocześnie wyróżniają ją spośród rówieśniczek, ale i skazują na bycie surogatką, tylko ona, i jej podobne, są zdolne do urodzenia zdrowego dziecka, lecz z takich narodzin cieszą się jedynie arystokratyczne rody. Dziewczęta z biednych kręgów Samotnego Miasta są kupowane na Aukcjach przez bogate kobiety pragnące odpowiedniego potomka, który będzie dumą i podtrzyma rodzinne tradycje. Większości wydaje się, iż największym szczęściem jest dla surogatki gdy trafi do Klejnotu, dzielnicy zamieszkanych przez najbogatsze rodziny. Violet, jako jedna z nielicznych, przekonuje się co kryje się za wspaniałymi murami - olśniewający pałac z ogromną ilością komnat, gdzie w ogromnych szafach kryją się niezliczone piękne suknie, a na toaletkach leżą szkatuły pełne biżuterii. Jednak ten przepych ma swoją cenę - wolność, tutaj surogatka jest niewolnicą, przed którą stoi jedno zadanie - ciąża i urodzenie spadkobiercy bądź spadkobierczyni. Nie ma żadnych praw, obowiązek zaś wyłącznie jeden ...Wolność to piękna mrzonka, raniąca równie mocno jak kolejne kaprysy Pani, Violet musi im się podporządkować, każde naruszenie zasad karane jest natychmiastowo i brutalnie. Nawet ta obdarzona szczodrze Auguriami, nie ma co liczyć na litość czy też współczucie. Jej rola nie podlega dyskusji, wszelki sprzeciw duszony jest przy najmniejszej nawet jego oznace. Każdy kto zbuntuje się prawom Samotnego Miasta staje się wrogiem, a tych eliminuje się od razu. Diuszesie Jeziora nikt nie przeciwstawia się otwarcie, każdy wie, iż naraziłby się na odwet z jej strony. Ale czy można pogodzić się z utratą wolności i uprzedmiotowieniem siebie samego? Czasem iskierka zakazanych uczuć staje się zarzewiem ogromnego pożaru, niszczącego wszystko na swej drodze i raniącego każdego kto znajdzie się w jego zasięgu. Ile kosztuje wolność? Violet jako jedna z nielicznych może dostanie szansę by odpowiedzieć na to pytanie, ale czy nie będzie to dla niej za wysoka cena?Bajkowa sceneria, lecz to jedynie iluzja, na tle jakiej tym jaskrawiej widać prawdziwe zło. "Klejnot" z daleka przypomina baśń, lecz z bliska to śmiała historia, w jakiej Amy Ewing wprost zmusza czytelnika by zajrzał w nią głębiej i zastanowił się nad czytaną lekturą. Mnie osobiście nasunęło się bardzo szybko porównanie do bohaterki z "Opowieści podręcznej" autorstwa Margaret Atwood, rola Violet i Fredy, a raczej numeru 197 i Fredy jest taka sama. Oczywiście każda z tych książek to odrębną fabuła, lecz część głównego motywu z jednej i drugiej dla mnie kojarzy się jednoznacznie. "Klejnot" to nie prosta opowieść, zło w niej okazuje czasem bezbronną twarz, a dobro niekiedy musi być bezwzględne by przetrwać. Autorka poruszyła kontrowersyjne wątki, dając im drugi plan w postaci baśniowych kulis z lekką nutą magii, a raczej siły natury, i pełnych przepychu rekwizytów. Bardzo plastycznie oddana rzeczywistość Samotnego Miasta, a w szczególności Klejnotu, okazuje się być maską, jakiej nie powstydziłby się niejeden thriller lub opowieść grozy. Majestatyczne pałace są świadkiem zniewolenia ludzi, ich uprzedmiotowienia, brutalnych kalkulacji, walki o władzę i zbrodni popełnianych z uśmiechem na ustach. Amy Ewing odkrywa najmroczniejsze strony człowieka, cenę za spełnianie nieludzkich zachcianek oraz tego, co oznacza utrata wolności i wypaczone pojęcie rodzicielstwa. 2016-08-09 16:00:20


Podobne do: Klejnot - Amy Ewing



Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także:

Inne pozycje tego autora: Amy Ewing (1)