Strażnicy Szkatułka i ważka
Ted Sanders
Strażnicy Szkatułka i ważka
Ted Sanders
- Wydawnictwo: Wilga
- Rok wydania: 2016
- ISBN: 9788328025349
- Ilość stron: 528
- Format: 13.5x20.5cm
- Oprawa: Miękka
Niedostępna
Opis: Strażnicy Szkatułka i ważka - Ted Sanders
Artefakty, nieszczęścia, tajemnice...
Od chwili gdy Horacy F. Andrews zobaczył z okna autobusu ten szyld a na nim także swoje nazwisko wszystko w jego życiu się zmieniło. Ten widok doprowadził go do podziemnego Domu Odpowiedzi ukrytego magazynu pełnego tajemniczych przedmiotów. Ale tam zamiast odpowiedzi znalazł tylko pytania.
Horacy rozpoczął podróż, podczas której trafił w sam środek trwającego od wieków konfliktu dwóch tajnych sekt. Od zetknięcia ze złowrogim chudym mężczyzną czającym się za każdym rogiem, po stopniowe opanowywanie swoich nowo zdobytych umiejętności i spotkanie Chloe dziewczyny również obdarzonej zdumiewającym talentem Horacy podąża ścieżką, na której nawiązuje więź ze Szkatułką Obietnic i przyszłością, jakiej nigdy dotąd nawet nie przeczuwał.
Szczegóły: Strażnicy Szkatułka i ważka - Ted Sanders
Tytuł: Strażnicy Szkatułka i ważka
Autor: Ted Sanders
Wydawnictwo: Wilga
ISBN: 9788328025349
Tłumacz: Maćczak Janusz
Języki: polski
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 528
Format: 13.5x20.5cm
Oprawa: Miękka
Waga: 0.455 kg
Recenzje: Strażnicy Szkatułka i ważka - Ted Sanders
Swego czasu Harry Potter był mi bratem, a Baśniobór drugim domem. Tyle, że zawsze podczas lektury czułem się nieco oszukiwany. Wszystko w tamtym świecie jest przecież możliwe. A to znaczy, że nie ma żadnych logicznych granic, które uporządkowałyby i tym samym nieco uwiarygodniły poczynania bohaterów. Tak było do niedawna. Aż pewnego dnia wpadły w moje ręce dwie książki...Seria „Strażnicy” Teda Sandersa, stanowi swoiste brakujące ogniwo w świecie młodzieżowej literatury fantasy. Udowadnia czytelnikom, że do tematu magii i fantastyki można podejść racjonalnie bez kombinowania oraz naginania wydarzeń. A wszystko to przyprawione w tak wciągającym i smakowitym sosie, że nie sposób oderwać się od lektury. Wiem doskonale o czym piszę! Dwa tomy – w sumie blisko 1200 stron, „pochłonięte” w nieco ponad tydzień (nie zaniedbując przy tym codziennych obowiązków). To o czymś świadczy. Ale po kolei...Czytając krótkie streszczenie na tylnej okładce „Strażnicy: Szkatułka i ważka” można dojść do mylnego wniosku, iż mamy do czynienia z publikacją jakich wiele zalega na półkach pod nazwą „fantastyka młodzieżowa”. Nastolatek Horacy, z okna autobusu zauważa szyld nad jednym ze sklepów. Mógłby przysiąc, że widniało na nim jego imię i nazwisko. Niesiony ciekawością trafia do przedziwnego miejsca, gdzie w podziemnych pomieszczeniach odnajduje niezliczone pudła z najróżniejszymi przedmiotami. Rezydenci sklepu: pani Hapsteade i pan Meister, wydają się dość osobliwymi przypadkami. Do tego napotkany na ulicy mężczyzna, który nazywa chłopaka „partaczem”. O co w tym wszystkim chodzi? Odpowiedzi spływają na Horacego dość szybko. A to za sprawą małej, pięknie zdobionej szkatułki, którą wybrał spośród bogactw skrywanych we wspomnianych pudłach...Więcej na blogu Zwykłej MatkiZwykła Matka 2017-02-24 07:52:45