Człowiek z parawanem
Andrzej Strzelecki
Człowiek z parawanem
Andrzej Strzelecki
- Wydawnictwo: Iskry
- Rok wydania: 2016
- ISBN: 9788324404308
- Ilość stron: 332
- Format: 13.0x20.0cm
- Oprawa: Twarda
Niedostępna
Opis: Człowiek z parawanem - Andrzej Strzelecki
Andrzej Strzelecki ? aktor, reżyser, autor sztuk teatralnych, rektor Akademii Teatralnej i golfista napisał książkę przygodową. O własnych przygodach. To, że ? z racji swoich licznych zawodowych aktywności ? nieustannie obraca się on wśród ludzi bardzo znanych i uznanych, nie zasługiwałoby na wzmiankę, gdyby nie sposób, w jaki autor postrzega siebie i innych. Jest w tej książce autoironia, poczucie humoru i dobry duch, który unosząc się nad opowieściami i anegdotami, podpowiada jak można zmagać się z upływem czasu w pastelowych kolorach i w tonacji dur, nie moll.
Szczegóły: Człowiek z parawanem - Andrzej Strzelecki
Tytuł: Człowiek z parawanem
Autor: Andrzej Strzelecki
Wydawnictwo: Iskry
ISBN: 9788324404308
Języki: polski
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 332
Format: 13.0x20.0cm
Oprawa: Twarda
Waga: 0.388 kg
Recenzje: Człowiek z parawanem - Andrzej Strzelecki
Andrzej Strzelecki to wybitny polski reżyser i aktor teatralny, telewizyjny i filmowy, nauczyciel akademicki i profesor sztuk teatralnych, rektor Akademii Teatralnej w Warszawie oraz zagorzały gracz i działacz golfowy. Swoją pierwszą książkę wydał w 2007 roku pt. „Człowiek w jednej rękawiczce”, a książka którą chcę Państwa zainteresować dziś, to kolejna jego autobiografia pt. „Człowiek z parawanem”.Książka jest swego rodzaju wywiadem, lub można by rzec dokładniej - monologiem, w której autor opowiada zabawne historie i gagi, przy czytaniu których można się nieźle bawić lub powiem więcej „chichotać”. Aktor pisze o sobie, że nigdy nie marzył o tym, by zostać aktorem, wręcz nie przepadał za teatrem. Śmieszył go dorosły mężczyzna wymalowany szminką, do tego w rajtuzach, który trzymając w rękach kawałek deseczki, zastanawiał się nad marnością świata.Autor w swej książce udostępnia także zdjęcia ze swojego prywatnego albumu, np. ze Zbyszkiem Wodeckim w koreańskiej knajpie, gdzie p. Andrzej zastanawiał się nad tym, że gdy inni gubią włosy, Zbyszkowi z wiekiem czupryna gęstnieje. Również jest wspólne zdjęcie kwartetu Rampa, gdzie razem spędzili kawał wspólnego życia zawodowego i nie tylko, oraz zdjęcie przy jubileuszowym torcie Fundacji Ewy Błaszczyk, gdzie p. Andrzej był zaproszony.Uwielbia pracować z młodzieżą, bowiem uważa, że „jesteśmy sobie nawzajem potrzebni, że nie żyjemy w dwóch różnych światach lecz w jednym i tym samym”, i p. Andrzej ma nadzieję, że „termin jego ważności jeszcze nie minął, bo sprawdził to na wieczku - nie jest jeszcze przeterminowany”.W telenoweli „Klan” od stu lat gra lekarza - ginekologa, gdzie w gabinecie stoi parawan i jak twierdzi p. Andrzej nigdy nie odebrał żadnego porodu, ani na planie filmowym, ani w realnym życiu. Łudzi się tym, że grając „lekarza-pierdołę”, daje widzom choć trochę uśmiechu, przynosząc oddech ulgi po ciężkim dniu.Książka wydana w przepięknej, twardej oprawie, szyta zawiera 330 stron i 18 rozdziałów, które czyta się z wielką satysfakcją i przyjemnością, a przy tym świetnie się bawiąc.Autor książki ma do siebie wiele dystansu i autoironii, dlatego nie powinni czytać tej książki ludzie, którzy pozbawieni są poczucia humoru, bo mogą p. Andrzeja wziąć na serio, a sam autor pewnie by tego nie chciał.Zapraszam do czytania i świetnej zabawy.Moja ocena: 10/10Polecamy, zespół dobrerecenzje.pldobrerecenzje.pl 2016-06-10 10:50:24