Nieszczęścia chodzą stadami

Książka

Nieszczęścia chodzą stadami

  • Wydawnictwo: Czwarta Strona
  • Rok wydania: 2016
  • ISBN: 9788379763559
  • Ilość stron: 376
  • Format: 13.6x20.5
  • Oprawa: Miękka
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 34,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 34,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Nieszczęścia chodzą stadami - Agata Przybyłek

Halina, matka Iwonki ? bohaterki znanej z ?Nie zmienił się tylko blond? ? nie może pogodzić się z wyprowadzką córki oraz wnuków z domu. Lekarstwem na złe samopoczucie starszej pani ma okazać się przyjazd jej córki chrzestnej ? Martusi. Dziewczyna wraca do Sosenek po kilku latach pobytu w Anglii. Przywozi ze sobą dwójkę dzieci: kilkuletnią Marysię i trzymiesięcznego Krzysia.

Kiedy Halina odkrywa, że chłopiec jest czarnoskóry, robi wszystko, by nie dowiedział się o tym żaden mieszkaniec wsi i? żeby chrześnica jak najszybciej wyprowadziła się z jej domu. Starsza pani każe usunąć wszelkie ?luksusy?, zarządza cowieczorne wyłączanie prądu, karmi Martusię zdrowym, prostym jedzeniem (czytaj: głodzi). Brzmi tragicznie? Niekoniecznie! ?Nieszczęścia chodzą stadami? to najzabawniejsza kobieca powieść!

Los uśmiecha się do tego, kto się śmieje. Zwłaszcza jeżeli pomogą przyjaciele, a właściwie ten jeden przyjaciel, który z czasem zaczyna być kimś więcej...


Szczegóły: Nieszczęścia chodzą stadami - Agata Przybyłek

Tytuł: Nieszczęścia chodzą stadami
Autor: Agata Przybyłek
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Seria: SERIA Z BABECZKĄ
ISBN: 9788379763559
Języki: polski
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 376
Format: 13.6x20.5
Oprawa: Miękka
Waga: 0.39 kg


Recenzje: Nieszczęścia chodzą stadami - Agata Przybyłek

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Bałam się tego, co znajdę w drugiej części książki Agaty Przybyłek. Po pierwszym tomie miałam bardzo mieszane uczucia, jednak postanowiłam dać autorce jeszcze jedną szansę i wcale nie żałuję swojej decyzji! Po średnio udanym debiucie dostałam ciekawą, lekko napisaną, zabawną i mądrą książkę.Tym razem nie śledzimy losów Iwonki – poznajemy historię jej szalonej matki oraz kuzynki... Do Sosenek, prosto z Londynu, przyjeżdża bowiem chrześniaczka Haliny – panna z dwójką dzieci. Nie muszę Wam chyba tłumaczyć, że takie rzeczy na szanującej się wsi to wielki wstyd. Sytuacja jest tym gorsza, że jedno z dzieci jest... Wyjątkowe. A ta wyjątkowość może budzić duży sprzeciw społeczny i być przyczyną problemów nieszczęsnej panny Marty. Dodatkowo dziewczyna ciężko przeżywa powrót do rodzinnej miejscowości. Po kątach poukrywały się bowiem bolesne wspomnienia.Halina, obawiając się o własną renomę we wsi, postanawia za wszelką cenę wykurzyć Martę z Sosenek. W tym celu używa całego swojego sprytu i robi się naprawdę wesoło! Kto czytał pierwszą część, ten wie, że matka Iwony jest niepoczytalna i nad wyraz kreatywna. Głodzenie, wyłączanie prądu i Internetu i zmuszanie do błądzenia po łąkach to tylko część z wielu pomysłów Haliny.Jeżeli nie czytaliście pierwszej części – nie martwcie się – te historie są prawie zupełnie niezależne. Muszę przy tym przyznać, że Nieszczęścia są znacznie lepsze niż Nie zmienił się tylko blond... Agata Przybyłek popracowała nad stylem, językiem, kreacją postaci i fabułą. Książka jest bowiem napisana lekko (ale z nutą poetyckości), fabuła posiada intrygującą tajemnicę i niesie za sobą przesłanie, a postacie są różnorodne i stanowczo bardziej „ludzkie” niż wcześniej. Cieszę się bardzo, gdyż jestem przekonana, że z każdą następną książką będzie już tylko lepiej! Autorkę trzeba również pochwalić za poczucie humoru, którego w książce jest naprawdę mnóstwo – zarówno sytuacyjnego jak i słownego. Wielkie brawa za bohaterów, zwłaszcza za nieokiełznaną Halinę – jej teksty i zachowania sprawiały, że uśmiechałam się do książki.Gigantyczny plus za wiedzę psychologiczną. Uwielbiam książki, które mnie czegoś uczą. Tym razem możemy dowiedzieć się nieco więcej o traumie i wpływie przeszłości na teraźniejszość. Ta wiedza jest wpleciona tak subtelnie, że nawet tego nie zauważycie, co też jest godne pochwały. Dzięki tej nucie psychologii Nieszczęścia zmuszają do refleksji nad tym, co tak naprawdę wpływa na los i nasze decyzje.Oczywiście nie może być tak słodko... Strasznie działało mi na nerwy permanentne nazywanie Marty – Martusią. Jak miałam ją traktować jako dojrzałą kobietę i matkę dwójki dzieci, skoro ciągle brzmiało mi w uszach jej dziecinnie zdrobniałe imię? Potrafiłabym to wybaczyć, gdyby brzmiało tylko z ust rodziny, ale żeby tak narrator zdrabniał? Podobnie było w przypadku oczu Marty – trochę za dużo wzmianek o ich kolorze, mocy, magnetyzmie innych efektach specjalnych. Może Was to nie będzie drażnić tak mocno jak mnie, może nawet tego nie zauważycie, ale… musiałam wyrzucić z siebie całą irytację.Kolejny minus, to niedosyt! Kiedy przeczytałam słowo „Epilog”, to nie wierzyłam własnym oczom. Zabrakło mi paru wyjaśnień, chociażby dokładniejszego rozwoju Londyńskiej historii Marty oraz wiedzy na temat poczynań niektórych bohaterów… Lukru na szczęście było znacznie mniej niż poprzednio – śmiem nawet powiedzieć, że bywało dosyć gorzko.Jestem pod dużym wrażeniem tego, jak bardzo Agata Przybyłek rozwinęła literackie skrzydła. Na każdej ze stron widać, że w książkę włożono nie tylko mnóstwo pracy, ale również serca. Nieszczęścia są napisane w taki sposób, że spodobają się większości kobiet ze względu na humor i dużą przyjemność, którą niesie lektura. Dodatkowo z każdą przeczytaną stroną historia Marty coraz bardziej wciąga, ciekawi i intryguje. Krótko mówiąc – czekam na więcej! 2016-03-14 22:33:20


Podobne do: Nieszczęścia chodzą stadami - Agata Przybyłek



Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: