Niedziela 4 stycznia
Lyonel Trouillot
Niedziela 4 stycznia
Lyonel Trouillot
- Wydawnictwo: Karakter
- Rok wydania: 2017
- ISBN: 9788365271075
- Ilość stron: 120
- Format: 14.5x20.5cm
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Pojutrze (poniedziałek 2024-11-04)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Opis: Niedziela 4 stycznia - Lyonel Trouillot
Zwykły poranek. Lucien idzie na manifestację. Przemierza ulice miasta, w którym od niedawna mieszka. W głowie słyszy głosy: matki ? ubogiej kobiety z prowincji; brata, który najwyraźniej zagubił się w wielkim mieście; kobiety, którą kocha. Widzi obrazy ze swojego życia. Patrzy na zmieniający się krajobraz. Towarzyszymy mu w tej drodze: godzina po godzinie, minuta po minucie i czujemy narastające napięcie.
Miejsce: Port-au-Prince. Okoliczność: manifestacja przeciw reżimowi Aristida. Czas: dwusetna rocznica niepodległości Haiti. Powieść dedykowana tym, którzy wyszli wtedy na ulicę, dziś odsłania swoją moc i uniwersalny wymiar.
Lyonel Trouillot (ur. 1956) ? wybitny pisarz haitański, autor licznych tomów poezji, esejów i powieści. Laureat wielu nagród. W Polsce ukazały się dotąd ?Dzieci bohaterów?. Na podstawie powieści ?Niedziela, 5 stycznia? w 2015 roku powstał film w reżyserii Françoisa Mathoureta.
Szczegóły: Niedziela 4 stycznia - Lyonel Trouillot
Tytuł: Niedziela 4 stycznia
Autor: Lyonel Trouillot
Wydawnictwo: Karakter
Seria: Seria Literacka Karakteru
ISBN: 9788365271075
Języki: polski
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 120
Format: 14.5x20.5cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.225 kg
Recenzje: Niedziela 4 stycznia - Lyonel Trouillot
Ślijmy szczere pokłony w stronę Wydawnictwa Karakter, które dostarcza nam prozy z dalekich stron i zapewniło nam kolejną powieść Trouillot!Lyonel jest marką samą w sobie, jego styl prowadzenia narracji jest trudny do podrobienia. To ciągnący się splot zdarzeń, po którym płyniesz wartko, ale nie bez podtopień. Dawno nie spotkałam pisarza, który tak by mnie sobą porwał. W czym tkwi jego siła? Mnie zaskarbił mocnymi wstępami i zakończeniami roztrzaskującymi sumienia. Tematy, które porusza Lyonel są same w sobie tak wymowne i społecznie ważne, że nie potrzebuje on żadnych chwytów i ozdobników literackich. Mam wrażenie, że wręcz obrażałaby powagę jego opowieści, bo przecież czerpią z rzeczywistości. Choc to fikcja, kompletnie zawierzamy opowiadanym przez niego historiom. Tutaj przez karty powieści prowadzi nas Lucien, student wybierający się na manifestację antyrządową, którego droga usiana jest spiralami przemyśleń. Na temat buńczucznego brata, niedołężnej matki, reporterki zza granicy, który przyjęła nakręcić reportaż o biednym kraju. Trzeba przeczytać tę książkę, nie tylko ze względu na to, że została zekranizowana i napisana jako sprzeciw po krwawo stłumionych zamieszkach przeciw reżimowi Artistide'a. "A student pomyślał, że można krzyczeć razem, lecz u kresu każdy człowiek umiera ze swoją ciszą."Księgarka na regale 2017-08-03 21:49:12