Miecz i kwiaty

Marcin Mortka

Miecz i kwiaty

Marcin Mortka

Wydawnictwo: Uroboros
Rok wydania: 2016
EAN: 9788328037090
Ilość stron: 920
Format: 15.0x22.5cm
Oprawa: Twarda

Wysyłka:
Niedostępna

Cena katalogowa 59,99 PLN brutto

Cena dostępna po zalogowaniu

Dodaj do Schowka

Cena 59,99 PLN

Dodaj do Schowka

Opis: Miecz i kwiaty - Marcin Mortka

Pełna barwnych opisów i zaskakujących zwrotów opowieść o przygodach niepokornego młodzieńca. Gaston de Baideaux przybył właśnie do Ziemi Świętej. Wyprawa miała być jego pokutą. Słyszał o tym miejscu same wspaniałości i szczerze wierzył w unoszące się nad głowami chrześcijan anioły, w uzdrowienia i w kościoły pełne boskich relikwii. To, co zastał, to istne zło, a Ziemia Święta okazała się miejscem gniewu, walki i sodomii. Czy młody de Baideaux to zaakceptuje? Czy odnajdzie się w świecie, gdzie wszelkie granice zostały przekroczone? I czy zdobędzie się na odwagę, by poskromić własne demony przeszłości?

Szczegóły: Miecz i kwiaty - Marcin Mortka

Tytuł: Miecz i kwiaty
Autor: Marcin Mortka
Wydawnictwo: Uroboros
Kod paskowy: 9788328037090
Języki: polski
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 920
Format: 15.0x22.5cm
Oprawa: Twarda

Recenzje: Miecz i kwiaty - Marcin Mortka

Trylogia Mortki to kawał naprawdę niesamowitej lektury. Trochę woniało mu tutaj Miką Waltari, który pisał o chłopaku, który przeszedł na islam i tak dalej, ale z drugiej strony tutaj mamy trochę inny wątek. Młody Gaston de Baideaux przybył właśnie do Ziemi Świętej. Wyprawa miała być jego pokutą. Wierzył w cuda, które rzekomo dokonywały się w tamtym miejscu, w anioły unoszące się nad głowami ludzi i przede wszystkim we wspaniałość i prostotę tamtego miejsca. Tymczasem zastało go tam całe zło tego świata. Wojna, rozpusta, przepych i sodomia. Piękne klejnoty, gniew, obłuda i rozpusta. Czy to co zastał tam młody Gaston odnajdzie się w nowym świecie, gdzie wszystkie granice zostały przekroczone? Czy poradzi sobie z demonami przeszłości i zaakceptuje otaczający go świat? Zdecydowanie wolę kiedy Mortka tworzy swoje, a nie kiedy tłumaczy czyjeś. Jego książki są swobodne, świetnie zbudowane i genialnie związane ze sobą – chodzi oczywiście o tą konkretną trylogię. Przy czym nie mogę ująć niczemu innemu co napisał autor, bo to jest bardziej niż oczywiste. Projekt Mefisto sam w sobie to prześmiewcza komedia, która jest satyrą na wiele typowo polskich zachowań.Trylogia Miecza i kwiatów to bardziej wyważona, nie tak satyryczna historia, która dla wielu może być niewygodna. To cały bukiet barwnych, niekoniecznie pozytywnych postaci, które wpływają na odbiór powieści i przede wszystkim w konkretny sposób budują całą fabułę. O dziwo nie miałam ulubionej postaci, ale jestem bardziej niż pewna, że każdy z was znajdzie taką.Chciałoby się napisać, że nikt nie spodziewał się hiszpańskiej inkwizycji, ale to byłoby nie na miejscu. W każdym razie mocno polecam trylogię w bind upie, którą mimo rozmiarów czyta się naprawdę dobrze. I przede wszystkim fabuła – PANIE! JAKIE TO BYŁO DOBRE.Przyczajony Hasacz - bigdwarf.wordpress.com/ 2017-05-09 11:41:16