Lampiony

Książka

Lampiony

  • Wydawnictwo: Muza
  • Rok wydania: 2016
  • ISBN: 9788328703834
  • Ilość stron: 640
  • Format: 13x20,5 cm
  • Oprawa: broszurowa
Wysyłka:
Dzisiaj*Zamówienie złożone do godz. 12.00 (nie dotyczy przedpłat zaksięgowanych po godz. 12.00). Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu.
Cena katalogowa 41,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 41,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Lampiony - Katarzyna Bonda

Trzecia z serii czterech książek o utalentowanej profilerce Saszy Załuskiej. Kolejne portrety psychologiczne zbrodniarzy krok po kroku prowadzą ją do odkrycia mrocznej tajemnicy z własnej przeszłości.

Hipnotyzująca Łódź, tajemnicze miasto, które nikomu, kto choć raz się w nim znalazł, nie da już o sobie zapomnieć. I Sasza Załuska, która będzie musiała stawić czoła szalonemu podpalaczowi.

"Lampiony" kolejna po "Pochłaniaczu" i "Okularniku" część bestsellerowej serii "Cztery żywioły" Saszy Załuskiej.


Szczegóły: Lampiony - Katarzyna Bonda

Tytuł: Lampiony
Autor: Katarzyna Bonda
Wydawnictwo: Muza
Seria: Cztery żywioły Saszy Załuskiej
ISBN: 9788328703834
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 640
Format: 13x20,5 cm
Oprawa: broszurowa


Recenzje: Lampiony - Katarzyna Bonda

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Sasza, Sasza, Saszeńka… Na szczęście ten super policjant przeżył więc nie muszę Cię ścigać po całym świecie. Załuska w nowej powieści Katarzyny Bondy pod tytułem „Lampiony” trafia do Łodzi. Ktoś podpala i morduje ludzi w starych kamienicach – ale to jest wątek poboczny. To jest opowieść o starych i młodych cwaniakach, o porządnych ludziach, o bezdomnych i milionerach, o policjantach i złodziejach. Ale to też jest wątek poboczny. To powieść o mieście Łódź według mnie. O Łodzi na kanałach i wodzie, o mieście meneli, o Piotrkowskiej i zakamarkach, o grodzie czterech kultur, o manufakturze, o zamkniętych fabrykach włókienniczych, o rapie, muralach, kamienicach i ludziach z krwi i kości. Cudowna, twarda, bolesna, śmieszna, zachwycająca opowieść o Łodzi. A w samym środku Sasza – profilerka, która wciąż walczy z demonami przeszłości. Ma dziecko, ma partnera, niby wszystko jest w porządku ale jednak złe sny nadal budzą ją w środku nocy. W ostatnim części tej tetralogii mam nadzieję że uda jej się przezwyciężyć i walkę o dziecko i o przyszłość. Ale to później. Teraz wczuj się w Łodź, podążaj za piromanem, idź z bunkrołazami do starych kanałów i daj się ponieść. Ja przepadłam po uszy. Katarzyna Bonda to Mistrz. Absolutnie polecam “Lampiony”. 2016-11-15 18:09:28

Lampiony to trzecia z kolei książka o Saszy Załuskiej, która w tej części zostaje przyjęta na cywilny etat do gdańskiej policji. Niemal natychmiast zostaje oddelegowana do Łodzi, gdzie dochodzi do serii makabrycznych i groźnych wydarzeń. Dochodzi do serii podpaleń, coraz więcej jest napadów na bezdomnych i cudzoziemców, coraz częściej dochodzi do jawnych aktów homofobii i antysemityzmu ( jakby to było coś nowego w tych czasach, ale mkay). Działają tak zwany czyściciele kamienic i szajka wyłudzaczy pieniędzy na naiwnych starowinkach. Jakby tego było mało coraz więcej handlarzy narkotyków jest na ulicach, podejrzanych detektywów i fałszerzy – generalnie…SYF, KIŁA I MOGIŁA! Jedni powiadajo, że Łódź to teraz panie, siedlisko islamskich terrorystów! A jeszcze inni twierdzą, że ten cały Armageddon dzieje się w jednym, konkretnym celu…I ja generalnie bardzo cenię twórczość Katarzyny Bondy, bo bądźmy szczerzy, kobieta przygotowuje się do pisania książek lepiej niż James Bond do…dobra nie ważne, złe porównanie. W każdy razie mimo uwielbienia do osoby pani Bondy, miałam zawsze problem z jej książkami. Było tam w cholerę informacji do ogarnięcia, jeszcze więcej tekstu do zapamiętania i wielkie jak TEKSAS zaplecze społeczno-obyczajowe. I to jest styl Królowej Kryminału.Dla mnie postaci w polskich kryminałach mają problem, a raczej syndrom Clinta Eastwooda z filmów, gdzie ten grał sponiewieranego przez życie glinę z wielkim magnum za pasem. U Miłoszewskiego Szacki to kawał ciula, reszta dziada, melepeta wykorzystujący kobiety, które na niego lecą ( I have no idea why, but let’s pretend it’s normal ), Sasza jest niepijącą alkoholiczką ( bo nie ma czegoś takiego jak były alkoholik, niech ktoś doinformuje ludzi w Polsce, bo mnie to dżaźni) . A potem jest wieeele innych postaci, które zawsze mają trudną przeszłość, jeszcze trudniejszą przyszłość i tak dalej. No generalnie jak nie mają dupy ze spiżu to lepiej nie tykać. I to się powoli – a racze już – się przejadło.I tak jak było całkiem dobrze w Pochłaniaczu, który otwiera serię Żywiołów, Okularnik był za długi i za nudny, tak w Lampionach zupełnie brakowało mi tego pazura, z której znana jest autorka. Przeczytałam to jako zwykły kryminał, a nie ten zapierający dech w piersi, pełen zwrotów akcji, ognia i rozterek Saszy bestsellerowy kryminał. Dlaczego? Nie wiem. Po prostu mnie czego zabrakło. Meh. Mam tylko nadzieję, że zakończenie serii będzie lepsze. 2016-11-21 12:43:25


Podobne do: Lampiony - Katarzyna Bonda



Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: