Kult miłości
Jennifer Dukes Lee
Kult miłości
Jennifer Dukes Lee
- Wydawnictwo: Dreams
- Rok wydania: 2017
- ISBN: 9788363579876
- Ilość stron: 272
- Format: 13.7x20.6
- Oprawa: Miękka
Niedostępna
Opis: Kult miłości - Jennifer Dukes Lee
"Cześć, mam na imię Jennifer. Wiem, że dopiero się poznałyśmy, ale ja już... chciałabym, żebyś mnie polubiła".
Na pewno tego doświadczyłaś - to głębokie pragnienie, by ludzie cię cenili, szanowali... i kochali. Ciężko pracujesz, by zasłużyć na ich akceptację i uznanie. Chcesz sprawić, aby inni myśleli, że jesteś taka poukładana, gdy tymczasem, w środku czujesz, że się sypiesz. Wielokrotnie słyszałaś to jedno pytanie wybrzmiewające w twoich uszach: "Co ludzie o mnie pomyślą?".
Jennifer Dukes Lee dobrze wie, co znaczy takie uczucie. Zdaje sobie sprawę, jak bardzo wyczerpujące potrafi być życie, kiedy jest się przywiązanym do oceny innych osób. Sama poświęciła wiele czasu i energii na to, żeby zasłużyć na ludzkie uznanie - w pracy, w domu, w kościele, cały czas zastanawiając się, co się stanie, gdy opadnie zasłona i wszyscy zobaczą jej skrzętnie skrywany bałagan. Popełniała te same błędy, które przydarzają się nam, gdy prześcigamy się wzajemnie, by zdobyć poważanie i przedkładając nad wszystko ludzką miłość i akceptację, doprowadzamy się na skraj wyczerpania.
A teraz Jennifer zaprasza cię w podróż, w której odkrywa radość wynikającą z ponownego poznania bezwarunkowej miłości Boga. Pokazując swoje własne doświadczenie, zaprasza cię do tego, byś pogodziła się z samą sobą i przestała pracować po godzinach dla zdobycia akceptacji, którą już przecież otrzymałaś od Chrystusa. Kult miłości pomoże ci pokonać to, co dzieli cię od głębokiego związku z Bogiem i doświadczyć niesamowitej wolności życia przeżywanego w prawdziwej miłości.
Szczegóły: Kult miłości - Jennifer Dukes Lee
Tytuł: Kult miłości
Autor: Jennifer Dukes Lee
Wydawnictwo: Dreams
ISBN: 9788363579876
Tytuł oryginału: Love idol
Język oryginału: angielski
Tłumacz: Pliś Anna
Języki: polski
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 272
Format: 13.7x20.6
Oprawa: Miękka
Waga: 0.33 kg
Recenzje: Kult miłości - Jennifer Dukes Lee
Jennifer Dukes Lee zawsze chciała być we wszystkim najlepsza. W szkole, w pracy, w kościele, zawsze liczyła na uznanie i pochwały ze strony innych osób. Tylko to było dla niej najważniejsze. Nauka do późnych godzin nocnych, nadgodziny w pracy, brak czasu dla najbliższych - wszystko dla osiągnięcia sukcesu. Pochwały, nagrody, wyróżnienia – to był jej zasadniczy cel. Nie zauważała, że obok są bliscy, znajomi, rodzina i przyjaciele. Oni zostali na dalszym planie. Nigdy nie zastanawiała się nad tym, że „bycia najlepszą” może się w końcu skończyć, że mogą nastać dni, że już nie będzie we wszystkim naj.
„Jak ognia bałam się odrzucenia. Miałam wielkie pragnienia – być piękniejsza, szczuplejsza, mądrzejsza, lepsza. W całym tym wysiłku wizja pochwał od ludzi zupełnie przysłoniła prawdziwą miłość. (…) Bożek miłości całkowicie mnie zniewolił, przykuwając do mojego własnego wskaźnika popularności i akceptacji. Stałam się uzależniona od bycia lubianą”.
„Kult miłości” to bardzo osobiste wyznania Jennifer Dukes Lee, to historia długiej i wyboistej, przebytej przez autorkę wędrówki. A u celu oczekiwał na nią On – Pan Bóg. Czekał na nią cierpliwe, liczył, że się opamięta i zrozumie, co w życiu jest ważne. W powieści „Kult miłości” Jenifer zmierza się sama ze sobą, ze swoimi słabościami i kompleksami. Sama zauważa w końcu, że są ważniejsze wartości niż „sukces” w różnej postaci. Po wielu trudach i wewnętrznych zmaganiach odnajduje drogę do Boga. Odkrywa Jego obecność w swoim życiu, widzi, że darzy On ją bezwarunkową miłością, że wybacza jej chwile słabości. On ma dla niej czas, cierpliwe na nią czeka. On wie, że w ona w końcu się opamięta.
Ta książka jest bardzo aktualna w dzisiejszych, zwariowanych czasach. Ciągle gonimi za czymś, za sukcesem, za lepszą pracą, oczekujemy licznych pochwał, chcemy być najlepsi. Sami się nakręcamy i wykańczamy, dążymy do zawładnięcia całym światem, angażujemy wszystkie siły i całą energię. I do czego to prowadzi? Gabinety lekarskie pełne młodych ludzi ogarniętych depresją, liczne samobójstwa, zmęczenie, zniechęcenie dobija ludzi. A w dodatku brak czasu dla najbliższych, odsuwamy od siebie rodzinę i przyjaciół, tak zwyczajnie nie mamy dla nich czasu. STOP! Czas się opamiętać! A jak? Jennifer Lee ma doskonałą receptę. Nic nie będzie cię ona kosztować. Tylko odrobinę dobrej woli i chęci zmiany swojego punktu widzenia. Musisz też chcieć przetasować swój system wartości i hierarchię ważności celów życiowych. Co jest dla ciebie najważniejsze? Na to pytanie warto sobie odpowiedzieć, zanim jeszcze zacznie lekturę „Kultu miłości”.
Przy lekturze „Kultu miłości” nie ominą nas trudne, egzystencjalne pytania, jakie autorka zadaje. Sama stara się udzielić na nie odpowiedzi, ale warto też samemu się chwilę zastanowić i spróbować na nie odpowiedzieć. Zobaczycie, jak chwile refleksji, do jakich skłoni was ta powieść, zmienią wasze podejście do rzeczywistości, jak będą starały się przemianować system waszych wartości.
Gorąco polecam tę książkę. Proszę sięgnij po nią teraz, aby nie było za późno; abyś jeszcze miał czas na krótką chwilę refleksji nad swoim zachowaniem i postępowaniem, jeżeli oczywiście jesteś „więźniem sukcesu i pochwał”. Ambros 2018-07-07 16:24:04