Poszukiwacz marzeń Z kamerą na wojnie w Brazylii
Karolina Kozioł
Poszukiwacz marzeń
Z kamerą na wojnie w Brazylii
Karolina Kozioł
- Wydawnictwo: Psychoskok
- Rok wydania: 2017
- ISBN: 9788379007127
- Ilość stron: 82
- Format: 14.8x21.1
- Oprawa: Miękka
Niedostępna
Opis: Poszukiwacz marzeń - Karolina Kozioł
To opowieść o tym jak młodość, pasja, zero zobowiązań, chęć przygody, dzikość i przede wszystkim wolność, kierowało grupą 22 latków przy podjęciu decyzji o kręceniu filmu dokumentalnego w jednym miejscu, które uważane jest za jedno z najbardziej niebezpiecznych na świecie- brazylijskich faveli, gdzie toczy się wojna. Proste pytania o marzenia , które nigdy nie były zadane... O czym marzą ludzie, którzy nie mają praktycznie nic? To książka o ryzyku, odwadze, szaleństwie, strachu, miłości oraz samotności. To połączenie reportażu z brazylijskich slumsów z motywacją i zachęta do tego, by żyć. Książka wzbogacona jest licznymi czarno-białymi fotografiami.
Szczegóły: Poszukiwacz marzeń - Karolina Kozioł
Tytuł: Poszukiwacz marzeń
Podtytuł: Z kamerą na wojnie w Brazylii
Autor: Karolina Kozioł
Wydawnictwo: Psychoskok
ISBN: 9788379007127
Tytuł oryginału: Poszukiwacz marzeń. Z kamerą na wojnie w Brazylii
Języki: polski
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 82
Format: 14.8x21.1
Oprawa: Miękka
Waga: 0.12 kg
Recenzje: Poszukiwacz marzeń - Karolina Kozioł
Biegałam i pytałam o marzenia. Marzenia pozostawały te same, zmieniali się tylko ludzie… – tak autorka kończy swoją książkę, a ja tymi słowami chcę rozpocząć résumé tego, co Czytelnik znajdzie w tej niezwykłej publikacji.Lekkie pióro autorki i jej reporterska pasja powodują, że kolejne strony przewraca się z zapartym tchem, czekając na rozwój wydarzeń i smaczki, które autorka przy wielu okazjach nam serwuje.Trudno sklasyfikować tę książkę, bo jest to i z zębem napisany reportaż z brazylijskich slumsów, i socjologiczna (czy tylko socjologiczna?) rozprawka.Ogromne wrażenie zrobiły na mnie emocjonalne relacje autorki ze spotkań z poszczególnymi ludźmi. Ze starym człowiekiem w Rio de Janeiro, który po rozmowie z autorką podniósł się z rozpaczy i stwierdził, że właśnie dostał „wędkę”, więc doraźnej pomocy już nie potrzebuje, bo sam będzie sobie „łowił” lepszy los. Z funkcjonariuszami brutalnej brazylijskiej policji specjalnej. I z dziećmi, żołnierzami mafii w faweli, które to spotkanie autorka tak podsumowuje:Wszyscy gdzieś w głębi jesteśmy zagubionymi dziećmi, nie wiedzącymi, jaką drogą pójść przez życie. I to sprawia, że życie jest tak piękne i fascynujące. Takie właśnie małe i zagubione dzieci widziałam w chłopcach z karabinami.Jest to książka, która ma jeszcze jeden niezaprzeczalny atut: zdjęcia. Niby zwyczajne zdjęcia biednej brazylijskiej codzienności, obrazy wbijającej w ziemię „architektury” faweli. Ale te zdjęcia robią ogromne wrażenie, bo – w epoce wszechogarniających papuzich (wszak jesteśmy w Brazylii!) kolorów – są czarno-białe!Tę książkę koniecznie trzeba przeczytać. A po lekturze pomyśleć: o sobie i o innych ludziach!agnieszka3201 2017-06-19 12:20:03