Odzyskać utracone
Katarzyna Kołczewska
Odzyskać utracone
Katarzyna Kołczewska
- Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
- Rok wydania: 2017
- ISBN: 9788380971608
- Ilość stron: 448
- Format: 12,5x19,5 cm
- Oprawa: miękka
Niedostępna
Opis: Odzyskać utracone - Katarzyna Kołczewska
Białystok 1950 rok. Miranda, córka przedwojennego oficera Wojska Polskiego, wraca z zesłania po dziesięciu latach katorżniczej pracy na dalekiej Syberii. Przez cały ten czas marzyła o domu, rodzinie, dawnym życiu. Tylko że tego dawnego życia już nie ma; nie ma tamtego domu ani tamtej rodziny i przyjaciół, a przedwojenny Białystok przestał istnieć. Ukochany ojciec dziewczyny nie żyje i nikt z bliskich nie chce o nim rozmawiać, jakby wszyscy nagle zapomnieli, że w ogóle był. Każdy jest zajęty własnymi sprawami i stara się odnaleźć w nowej rzeczywistości.
Doskonale daje sobie z tym radę matka Mirandy. Maria prowadzi podejrzane interesy, handluje czym się da, potrafi wszystko załatwić i na wszystkim zarobić. Dziewczyna nie może jej darować sprzeniewierzenia się dawnym, przedwojennym zasadom, uważa ją za winną całego zła, jakie dotknęło ich rodzinę. W dodatku Maria całkowicie usunęła z pamięci zmarłego męża, nawet wróciła do panieńskiego nazwiska.
Między matką a córką narasta coraz większe napięcie Czy obu tak ciężko doświadczonym przez los kobietom uda się wyjaśnić fałsz i nieporozumienia nagromadzone przez ten trudny czas?
Szczegóły: Odzyskać utracone - Katarzyna Kołczewska
Tytuł: Odzyskać utracone
Autor: Katarzyna Kołczewska
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
ISBN: 9788380971608
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 448
Format: 12,5x19,5 cm
Oprawa: miękka
Recenzje: Odzyskać utracone - Katarzyna Kołczewska
Kiedyś byłam w Białymstoku. Przepiękne miasto, ciekawi ludzie, urocze stare miasto. Styk dwóch, a nawet czterech kultur bo oprócz katedry katolickiej (jestem pewna że Tomasz Bagiński, ten słynny – dla mnie chociażby – rysownik na tej białostockiej katedrze oparł słynną animację) i cerkwii to jeszcze jest pamiątka spalonej synagogi a niedaleko, w Tykocinie jest meczet-muzeum. Tam działał Zamenhof, twórca języka esperanto. Wielu słynnych aktorów, piosenkarzy, dziennikarzy z tego miasta pochodzą. A w „Odzyskać utracone” Katarzyny Kołczewskiej zobaczyłam inne oblicze. Zniszczone uliczki, rozgrabione mienie Branickich, okrutni Niemcy i Rosjanie, którzy wydzierali sobie to miasto. I dwie kobiety, które przeżyły piekło. Matka i córka. Maria i Miranda. Jedna walczyła o swoją rodzinę, drugą wywieziono do dalekiej Syberii, do obozu. Serce mi krwawiło co ta dziewczyna przez te dziesięć lat przeżyła, jakie katorgi, bicie, gwałty, sponiewieranie. Tam pochowała swą babcię, siostrę i dziecko. Ale udało się. Po dziesięciu latach wróciła ale do Białegostoku, którego nie rozpoznawała. Nie było już ojca, dziadka. Matka zmieniła się w partyjną proletariuszkę, która sobie dobrze radzi. Wiesz co mi ona przypominała? Oczywiście Scarlett, która musiała sobie radzić po wojnie. Mąż Marii, Emil podobny był do Ashleya, który nie umiał funkcjonować w nowym świecie. Ale wróćmy do Marii i Mirandy. Jest rok 1950. Miranda wraca do domu i nie poznaje kraju. Nie ma już rodziny, ma tylko matkę i niepełnosprawnego brata. Bardzo chce wrócić do tego dawnego życia ale nigdzie go nie znajduje. Czy uda jej się odnaleźć bezpieczną przystań? Co zdarzyło się podczas jej nieobecności? Czy kiedyś odkryje prawdę? Czy Miranda i Maria nawiążą ponowny kontakt córka – matka? Okrutna, piękna, porażająca, smutna, wspaniała, niepowtarzalna książka, którą musisz przeczytać. Absolutnie polecam. Po prostu 5/5. A dodatkowo cudowna okładka. To dziecko i matka które się rozmijają – coś wspaniałego. Polecam, polecam, polecam. Antonia 2017-08-03 22:40:04