Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin
Jung Chang
Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin
Jung Chang
- Wydawnictwo: Znak Literanova
- ISBN: 9788324036431
- Ilość stron: 640
- Oprawa: Oprawa twarda
Niedostępna
Opis: Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin - Jung Chang
Książka, która poruszyła czytelników na całym świecie. Nie można jej przeczytać tylko w Chinach, gdzie wciąż jest zakazana przez władze. Przejmująca opowieść o trzech pokoleniach jednej rodziny, której doświadczenia tworzą niezwykły obraz przemian, jakie dokonały się w Chinach.
Babka autorki zgodnie ze starą tradycją miała zabandażowane stopy, a rodzice przeznaczyli ją na konkubinę generała. Matka stała się zaangażowaną komunistką walczącą o nowe Chiny. Jednak gdy razem z mężem zaczęli dostrzegać okrucieństwo Mao, oboje doświadczyli bezwzględnych prześladowań podczas Rewolucji Kulturalnej, byli torturowani i zostali zesłani do obozów pracy. Mała Jung dorastała jako Pionierka z Czerwoną Książeczką pod pachą, ale jako młoda kobieta zdecydowała się skorzystać z cudem nadarzającej się okazji i opuścić swój kraj na zawsze. Mieszkając w Londynie, napisała książkę, która pozwoliła zrozumieć światu, czym tak naprawdę są współczesne Chiny.
Od czasu pierwszego wydania "Dzikie łabędzie" zostały przetłumaczone na 37 języków. Na całym świecie sprzedano ponad 13 milionów egzemplarzy.
Szczegóły: Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin - Jung Chang
Tytuł: Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin
Autor: Jung Chang
Wydawnictwo: Znak Literanova
ISBN: 9788324036431
Ilość stron: 640
Oprawa: Oprawa twarda
Recenzje: Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin - Jung Chang
Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin nie jest książką nową, a jednak nadal potrzeba takich pozycji by świat zobaczył i uczył się na cudzych błędach. Jung Chang zdecydowała się spisać historię kobiet ze swojej rodziny dopiero wtedy kiedy wyjechała na studia (co wiele mówi o swobodzie i wolności w tym kraju). Tłem trzech pokoleń kobiet są XX wieczne Chiny i komunistyczny ustrój. Historia mimo, że pokazuje wiele różnic pokoleniowych dzielących babkę, matkę i autorkę, skupia się głównie na sile kobiet, a także na wyborach, których dokonują. Rzetelność historyczna, zabarwiona obyczajowym wątkiem rodziny Chang sprawia, że jest to lektura obowiązkowa, dla każdego kto jest ciekawy jak żyło się w Chinach.Agnieszka 2017-08-11 12:37:37
Ile wiemy o Chinach, ich historii, losie zwykłych ludzi? Saga „Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin” pokazuje, że naprawdę niewiele To piękna acz bolesna historia trzech kobiet pokoleń – babki, matki i córki, którym przyszło żyć w przeobrażających się Chinach. Babka należała do pokolenia kobiet, które nie miały żadnego wpływu na swój los, matka zaangażowała się w działalność komunistyczną, a córka należy już do wyzwolonych, dziewczyn. Jung Chang wyjechała do Londynu i tam właśnie opisała niewyobrażalną dla przeciętnego Europejczyka historię swojej rodziny. Warto sięgnąć po lekturę, która diametralnie zmienia spojrzenie na Wschód.JoAnna 2017-09-03 16:39:31
Nie wiem czy mogę tak napisać o tej książce, ale w moim odczuciu to saga rodzinna, opowiadająca o trzech pokoleniach kobiet. Każda z nich doświadczyła okrucieństwa Chin na różne sposoby, ale tylko jedna z nich uciekła. I to dzięki niej możemy przeczytać tę książkę. Choć ponad miliard ludzi nigdy jej nie przeczyta, bo jest zakazana przez chińskie władze. Jung Chang przedstawiła historię swojej rodziny, którą w większej części znała z przekazów matki czy babci, która podobnie jak jej ojciec, nie doczekała wydania tej książki.
Dzikie łabędzie to na dobrą sprawę prawdziwy obraz największego kraju na świecie, który trzęsie światową gospodarką to jest jednym i jednocześnie wciąż jest czerwony.
Książka została uznana za zbyt kontrowersyjną jak na chiński rynek. I tak szczerze powiedziawszy, po lekturze tej książki przekonałam się do dwóch rzeczy. Z wiekiem mięknie mi dupsko na takie publikacje i za bardzo je przeżywam, a do tego zaczyna się dostrzegać wiele rzeczy, których nie powiedzą wam ani w szkole, ani poza nią, póki nie porozmawiacie z tymi, którzy uciekli.
Niezależnie jak źle to zabrzmi, kiedy to przeczytacie, ta książka to piękna ohyda. W piękny sposób napisana, mówiąca o odrażających rzeczach, zaborze. O piekle, które sobie sami ludzie zgotowali. W zasadzie nie poczuwam się do tego by być odpowiednią osobą do pisania o tak poważnej książce, o kulturze której nie znam i przede wszystkim o ustroju, który mnie ominął w całości, na dobrą sprawę.
Mogę jednak powiedzieć, że to książka bardzo ważna, piękna i tragiczna jednocześnie. To pozycja obowiązkowa dla każdego fascynata Azją, Chinami i przede wszystkim jest to opowieść o ewolucji. O dostrzeganiu zła w tym co zostało wpojone jako największe dobro. To otwiera oczy nie tylko tym, którzy powinni je otworzyć.
Nie jestem poetą, ani nie potrafię dobrze pisać. to po prostu trzeba przeczytać.Przyczajony Hasacz - bigdwarf.wordpress.com/ 2017-11-10 13:09:19
Podobne do: Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin - Jung Chang
-
Niedostępna
-
Niedostępna
-
Niedostępna