Fragmenty zdarzeń
Wojciech Magiera
Fragmenty zdarzeń
Wojciech Magiera
- Wydawnictwo: Vectra
- Rok wydania: 2017
- ISBN: 9788360891971
- Ilość stron: 412
- Format: 14.0x20.4
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
1 - 3 dni robocze + czas dostawy*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Opis: Fragmenty zdarzeń - Wojciech Magiera
Starając się zamknąć pewien rozdział w swoim życiu, Sara Krejner przybywa do małej miejscowości na pogrzeb wujka. Już po kilku godzinach kobieta wplątuje się w wiele niefortunnych zdarzeń mających związek z przeszłością i tragicznymi wydarzeniami dotyczącymi jej rodziny. Zwykła wizyta zmienia się w śledztwo, które Sara przeprowadza na własną rękę, nie bacząc na zagrożenia czyhające z każdej strony. Wplątując się w kolejne zdarzenia, rozdrapuje stare rany i poznaje dawne tajemnice, takie jak bestialskie morderstwo sprzed lat, seria pożarów, tuszowanie prawdy, pogoń za winnymi. Wtyka kij w mrowisko hermetycznego społeczeństwa, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji?
Szczegóły: Fragmenty zdarzeń - Wojciech Magiera
Tytuł: Fragmenty zdarzeń
Autor: Wojciech Magiera
Wydawnictwo: Vectra
ISBN: 9788360891971
Języki: polski
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 412
Format: 14.0x20.4
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.5 kg
Recenzje: Fragmenty zdarzeń - Wojciech Magiera
Lubię książki, w których przeszłość odbija swoje piętno na teraźniejszości, w których choć po latach prawda wychodzi na jaw, a winni zostają ukarani. Tylko najczęściej życie pisze własne scenariusze, a niektórzy autorzy nie lubią happy endów. Jak jest w przypadku powieści „Fragmenty zdarzeń”?
Wspomnę tylko, że książkę otrzymałam niespodziewanie od samego autora, co zwykle nieco mnie deprymuje. Bo co jeśli się nie spodoba? Będzie trochę niezręcznie… Jednak w tym przypadku na szczęście moje obawy się nie ziściły i z przyjemnością śledziłam zmagania ponadtrzydziestoletniej Sary Krejner.
A z czym bohaterka może się zmagać w małej „mieścinie”, do której przyjechała jedynie na pogrzeb wujka? Niepokojące wydarzenia ewidentnie kierują ją do sprawy bestialskiego morderstwa noworodka, jej kuzyna, przed ponad 25 laty. Co naprawdę się wówczas wydarzyło? Czy rzeczywiście winny poniósł karę, czy może znaleziono tylko kozła ofiarnego? Czy ktoś z okolicy może być faktycznym sprawcą tej zbrodni?
Włamanie, pościg, odkrywanie tajemnic wujka, szantaż, napad... Gdy zaczyna się robić naprawdę niebezpiecznie, Sara wie, że sprawa z przeszłości jest ciągle otwarta, a komuś bardzo zależy, by nie poznała prawdy.
Tylko czy ze strzępów informacji, fragmentów tamtych zdarzeń uda się złożyć całą historię? Prawdziwą historię?
Autor genialnie oddał klimat małej miejscowości, w której wszyscy się znają, ale i każdy skrywa większe, lub mniejsze tajemnice. W której ręka rękę myje, a problemy zamiata się pod dywan. Duszą i motorem tej powieści natomiast jest bardzo dobrze wykreowana silna postać kobieca, choć momentami budziła we mnie sprzeczne emocje. Emocje wzbudzała również sama zbrodnia, jak i ujawniane kolejne elementy tej makabrycznej układanki. Jednak to zakończenie przyprawiło mnie nieomal o palpitacje serca, zupełnie nie tego się spodziewałam.
Jeśli jeszcze nie czytaliście twórczości autora, to bardzo do tego zachęcam, a ja idąc za ciosem planuję w najbliższym czasie przeczytać drugą z książek autora „Ukryty cel”.czytanie.na.platanie 2020-09-23 18:00:30