Ogród Zuzanny tom I
Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska
Ogród Zuzanny
tom I
Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska
- Wydawnictwo: W.A.B.
- Rok wydania: 2018
- ISBN: 9788328050358
- Ilość stron: 400
- Oprawa: miękka
Niedostępna
Opis: Ogród Zuzanny - Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska
Urzekająca opowieść o uczuciach przekazywanych za pomocą sekretnego języka kwiatów!
Zuzanna i Adam poznali i pokochali się na studiach, jednak nie dane było im być razem. Adam wyjechał na studia za granicę, po jakimś czasie ożenił się i przejął zarząd nad majątkiem teściów. Zuzanna zaś rzuciła studia, krótko była mężatką, a od lat samotnie wychowuje dziecko.
Jednak los jest przewrotny i po trzynastu latach spotykają się na nowo. Adam zamawia projekt ogrodu, którym zajmować się ma właśnie Zuzanna. Kobieta postanawia przekazać mu wiadomość ukrytą w roślinach. W końcu nie od dziś fascynuje ją wiktoriański język kwiatów, często pisze w ten sposób wiadomości do swoich bliskich. Czy Adam zdoła zrozumieć ukryte przesłanie?
"Ogród Zuzanny" to powieść o szczególnej atmosferze, z wyrazistymi, interesującymi bohaterami (także tymi drugoplanowymi, na dwóch czy czterech łapach), pełna ciepła i humoru.
Pierwszy tom cyklu.
Szczegóły: Ogród Zuzanny - Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska
Tytuł: Ogród Zuzanny
Podtytuł: tom I
Autor: Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska
Wydawnictwo: W.A.B.
ISBN: 9788328050358
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 400
Oprawa: miękka
Recenzje: Ogród Zuzanny - Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska
Jeśli płakaliście ze śmiechu przy Nigdy w życiu, wzruszaliście przy Domu nad rozlewiskiem, a także uważnie śledziliście życie na wsi przedstawione w serialu Ranczo, to książka Justyny Bednarek oraz Jagny Kaczanowskiej jest dla Was idealną lekturą.
Ogród Zuzanny dostałam jako egzemplarz recenzencki przed korektą, więc nie wiem, jak będzie się zaczynał właściwy tekst książki. Dlaczego o tym mówię? Ponieważ po przeczytaniu pierwszego zdania miałam niemiłosierną ochotę zobaczyć jak ta książka fruwa. Całe szczęście szybko się nie zrażam i zawsze zaczętą książkę czytam do końca. A po przeczytaniu mówię: gdzie jest drugi tom???
Ogród Zuzanny to historia tytułowej Zuzy, która mieszka w domu razem ze swoją mamą Krystyną, babcią Cecylią oraz synkiem Wojtkiem. Zgadza się: Wojtek est jedynym przedstawicielem męskiego gatunku w domu w Starej Leśnej. Niestety ukochany mąż babci Brunon zmarł lata temu, a pozostałe panie Czaplicz szczęścia w miłości nie zaznały. Ponadto choroba matki zmusza Zuzę do porzucenia studiów, a w małej wiosce poświęca się pracy u lokalnego architekta ogrodów. łatwej pracy nie ma, ponieważ jej przełożony do planowania ogrodów ma dwie lewe ręce, więc Kozak Gardens tak naprawdę funkcjonuje dzięki ciężkiej pracy Zuzy. Życie tej czterdziestolatki jest monotonne, aż do wioski postanawia wprowadzić się pewien bogacz, który kupuje dawny pałac - Jolancin, który oprócz wspaniałej, ale zdewastowanej architektury posiada ogromny ogród. Adam Przygodzki, bo tak nazywa się nowy mieszkaniec starej willi, postanawia odremontować ogród i zwraca się z tym zadaniem do firmy Kozaka. Nagle okazuje się, że bardzo dobrze zna jego pracownicę Zuzę...
Historia naprawdę urzeka i chociaż na moment zapomniałam o trzaskającym za oknem styczniowym mrozie. Powieść to w zasadzie gotowy scenariusz na serial, który na pewno cieszyłby się sporą oglądalnością. Nie jest to kolejna powieść dla kobiet. To książka, która pokazuje, że miłość nie jedno ma imię, że trwa wiecznie, że niemożna się zakochać i odkochać, że pieniądze szczęścia nie dają, a przede wszystkim uczy szczerości, bo kłamstwo ma bardzo krótkie nogi.
Jeśli planujecie powoli majówkę nie zapomnijcie o tej książce. Jeśli nie, po prostu zaparzcie sobie kubek gorącej herbaty, wejdźcie pod koc i przenieście się do magicznego, kwitnącego Ogrodu Zuzanny. Nie będziecie żałować.
#MALINOWSKAK 2018-01-23 22:20:59
Lubicie kwiaty? Ja bardzo, mimo że nie mam do nich ręki i nie jest mi dane nigdy długo się nimi nacieszyć to jednak uwielbiam na nie patrzeć i je wąchać.
Z tego powodu też zdecydowałam się na lekturę książki o zachęcającym tytule: „Ogród Zuzanny”.
Zuzanna Czaplin mieszka wraz z babcią, mamą i dorastającym synem w skromnym domku w Starej Leśnej. Bohaterka pracuje w sklepie z roślinami oraz projektuje i urządza klientom ogrody. Pewnego dnia otrzymuje zlecenie od bogatego mężczyzny, który właśnie kupił stary dworek w jej miejscowości. Okazuje się, że klientem tym jest osoba dobrze jej znana. Mężczyzna z jej przeszłości, przed którym Zuzanna od dawna ukrywa pewne sekrety.
Jak potoczy się spotkanie dawnych znajomych? Czy Adam odkryje co ukrywa przed nim Zuzanna? Jaką rolę w tym wszystkim odegra rodzina bohaterki?
Zacznę od tego, że rodzinka Czaplin bardzo przypomina mi mój własny rodzinny dom i jego domowników – trzy kobiety, trzy pokolenia, trzy różne charaktery – wychowywałam się właśnie w takiej rodzinie. Z czasem mój mąż stał się jej częścią i rodzynkiem wśród „Pań”, takim samym jak syn Zuzanny. Przyznam, że dzięki temu tak bardzo polubiłam się z tą historią i rodziną, ten element sprawił, że lektura przypadła mi do gustu jeszcze bardziej.
Muszę przyznać, że zżyłam się z bohaterami tej książki, wzbudzili oni moją sympatię z wszystkimi zaletami i wadami – tak jak w prawdziwym życiu, tak też w tej historii nikt nie jest idealny – bohaterowie są autentyczni i realni, mimo że każdy z nich jest na swój sposób specyficzny. Nie tylko Panie Czaplin, bo poznamy tu również księdza, który jeździ na motorze i z przyjemnością ubiera skórę. Starszą panią, która próbuje uwieść w niekonwencjonalny sposób aptekarza. Poznamy też mężczyznę biegającego w leginsach, który ponad wszystko chce dbać o naturę i zwierzęta.
Zapewniam Was, że bohaterowie nie pozwolą Wam się nudzić.
Do tego wszystkiego autorki wypełniły całą historię humorem – jest w niej dużo śmiesznych sytuacji i wydarzeń. Na mojej twarzy co chwilę pojawiał się uśmiech, szczególnie gdy wizualizowałam sobie dane sytuacje.
Oprócz tego, że książka jest zabawna to również opowiada o życiowych problemach, rozterkach i niepowodzeniach, jednak cały czas jest to opowieść, w której panuje ciepły, rodzinny i serdeczny klimat.
Rzecz jasna jak sam tytuł sugeruje nie zabrakło w „Ogrodzie Zuzanny” nawiązań do ogrodnictwa, roślin, a nawet pojawił się bardzo ciekawy motyw, w którym autorki wykorzystały język kwiatów.
Natomiast babcia Cecylia, jak na prawdziwą babcię przystało, snuje bardzo ciekawe opowieści, zarówno o swojej przeszłości jak i o starych zwyczajach.
Historia ta przypomina trochę fabułę polskiego (jeszcze nieistniejącego) dobrego serialu, przynajmniej ja miałam takie skojarzenia podczas lektury i przyznam, że z przyjemnością obejrzałabym kilkuodcinkową serialową ekranizację tej książki.
Miło byłoby zobaczyć tą całą gromadę ludzi i ich perypetie na ekranie.
Autorki stworzyły świetny duet i zdecydowanie muszę napisać kolejną część, bo to nie ludzkie zostawić czytelnika na sam koniec w takim osłupieniu i niepewności.
Czekam na dalsze losy pań Czaplin i ich przyjaciół.Erato Czyta 2018-03-12 12:38:15
Podobne do: Ogród Zuzanny - Justyna Bednarek, Jagna Kaczanowska
-
Niedostępna
-
Niedostępna
-
Niedostępna