Cud na Piątej Alei

Książka

Cud na Piątej Alei

  • Wydawnictwo: HarperCollins
  • Rok wydania: 2018
  • ISBN: 9788327632227
  • Ilość stron: 304
  • Oprawa: Miękka
Wysyłka:
Jutro (środa 2024-11-06)*Przy zamówieniu większej ilości egzemplarzy czas realizacji zamówienia może ulec wydłużeniu
Cena katalogowa 37,99 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 37,99 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Cud na Piątej Alei - Sarah Morgan

Eva, nieuleczalna romantyczka, patrzy na życie przez różowe okulary i wierzy w szczęśliwe zakończenia. Jednak czasem nawet jej jest smutno. Po śmierci babki nie ma już żadnej rodziny i ciągle nie może znaleźć prawdziwej miłości, choć jej przyjaciółki dawno odszukały swoje połówki. Do tego nadchodzi Boże Narodzenie, a to trudny czas dla samotnych. W liście do Świętego Mikołaja prosi więc o romans. Zbieg okoliczności sprawia, że śnieżyca nad Nowym Jorkiem więzi ją w jednym mieszkaniu z cynicznym i przepełnionym pesymizmem autorem kryminałów, których Eva nie cierpi. Wydaje się, że nie mogła trafić gorzej.


Szczegóły: Cud na Piątej Alei - Sarah Morgan

Tytuł: Cud na Piątej Alei
Autor: Sarah Morgan
Wydawnictwo: HarperCollins
ISBN: 9788327632227
Języki: polski
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 304
Oprawa: Miękka


Recenzje: Cud na Piątej Alei - Sarah Morgan

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Bardzo wyczekiwałam historii Evy. Te poprzednie "Zachód słońca w Central Parku" oraz "Bezsenność na Manhattanie" bardzo mi się podobały. Jednak Eva, pomimo tego, że była drugoplanową postacią, najbardziej zaskarbiła sobie moje serce.
Eva i Lucas to woda i ogień, ale łączy ich jedno - strata bliskiej osoby i żałoba po niej.
Przyznam, że dla mnie książka niestety była dosyć nudna. Zabrakło tu jakieś akcji, dramatów, czegoś, co w jakiś sposób wpłynie na dynamiczność fabuły. Również nie wyczuwałam iskier pomiędzy głównymi autorami. Były jakieś, ale słabe. Nie było niczego, co mogłoby sprawić, że ta książka będzie wyjątkowa, a szkoda. No i przyczepię się do jednej rzeczy. Narracja była prowadzona na przemian z perspektywy Lucasa i Evy, ale z racji tego, że nie było to w jakiś sposób podkreślone, czy podpisane u góry imieniem,to podczas czytania książki byłam nagle przerzucona z jednej głowy do góry. Myślę, że to w dużej mierze odbiło się na płynności książki, bo ten zabieg niekiedy wybijał mnie z czytania.

Jednak "Cud na Piątej Alei" to lekka i przyjemna w czytaniu książka, w sam raz na wieczór. Pomimo wszystko lektura tej książki mnie wciągnęła, bo Eva to taka urocza, energiczna postać, obok której nie można przejść obojętnie. Dialogi są niekiedy zabawne, ironiczne i pełne przekomarzań, a autorka zaserwuje w nich odrobinę życiowych cytatów. Myślę, że ta książka będzie idealna dla osób, które liczą na niezobowiązującą lekturę, albo dla tych, którzy nie mają wielkich oczekiwań. Z pewnością nie znajdziecie tu cukierkowego romansu, bo bohaterowie starają się uciec od tego, co do siebie zaczynają z czasem czuć.
2018-02-06 23:31:55

"(...) Powinniśmy przejść na ty. Jestem Lucas cyniczny autor kryminałów.
- Eva, niepoprawna romantyczka. Miło mi cię poznać".

Eva to niepoprawna romantyczka, która wierzy w miłość oraz w to, że w ludziach tkwi dobro. Zawsze widzi szklankę do połowy pełną, nawet wtedy, kiedy ludzie ją zawodzą.
Lucas to z kolei cynik, który w ludziach widzi zło i haniebne zamiary. Od kilku lat żyje w żałobie, wiedząc, że życie go złamało. Pewna, niewielka intryga sprawia, że ścieżki ich obu się ze sobą splatają. Śnieżyca, która panuje w Nowym Jorku sprawia, że obydwoje zostają odcięci od świata w mieszkaniu autora kryminałów.
Czy wrażliwa Eva i arogancki Lucas wytrzymają ze sobą w tym samym pomieszczeniu?

Bardzo wyczekiwałam historii Evy. Te poprzednie "Zachód słońca w Central Parku" oraz "Bezsenność na Manhattanie" bardzo mi się podobały. Jednak Eva, pomimo tego, że była drugoplanową postacią, najbardziej zaskarbiła sobie moje serce.
Eva i Lucas to woda i ogień, ale łączy ich jedno - strata bliskiej osoby i żałoba po niej.
Przyznam, że dla mnie książka niestety była dosyć nudna. Zabrakło tu jakieś akcji, dramatów, czegoś, co w jakiś sposób wpłynie na dynamiczność fabuły. Również nie wyczuwałam iskier pomiędzy głównymi autorami. Były jakieś, ale słabe. Nie było niczego, co mogłoby sprawić, że ta książka będzie wyjątkowa, a szkoda. No i przyczepię się do jednej rzeczy. Narracja była prowadzona na przemian z perspektywy Lucasa i Evy, ale z racji tego, że nie było to w jakiś sposób podkreślone, czy podpisane u góry imieniem,to podczas czytania książki byłam nagle przerzucona z jednej głowy do góry. Myślę, że to w dużej mierze odbiło się na płynności książki, bo ten zabieg niekiedy wybijał mnie z czytania.

Jednak "Cud na Piątej Alei" to lekka i przyjemna w czytaniu książka, w sam raz na wieczór. Pomimo wszystko lektura tej książki mnie wciągnęła, bo Eva to taka urocza, energiczna postać, obok której nie można przejść obojętnie. Dialogi są niekiedy zabawne, ironiczne i pełne przekomarzań, a autorka zaserwuje w nich odrobinę życiowych cytatów. Myślę, że ta książka będzie idealna dla osób, które liczą na niezobowiązującą lekturę, albo dla tych, którzy nie mają wielkich oczekiwań. Z pewnością nie znajdziecie tu cukierkowego romansu, bo bohaterowie starają się uciec od tego, co do siebie zaczynają z czasem czuć.
2018-02-09 11:38:06

Kto z Was chciałby znaleźć się w jednym miejscu z autorem swojego najmniej lubianego gatunku literackiego? Właśnie to zestawienie pokazała w swojej książce Sarah Morgan. Całkowicie dwa inne światy, które w jednym mieszkaniu są zmuszone ze sobą współgrać. Jak potoczyły się losy naszych bohaterów?

Cud na Piątej Alei to zaskakująca książka. Początkowo miałam bardzo mieszane uczucia. Wydawało mi się, że nic mnie w niej nie zaskoczy, że będzie to zwyczajna książeczka obyczajowa, która nic nie wniesie do mojego życia. A jednak się myliłam. Pomimo tego, że książka jest przewidywalna, to czyta się ją bardzo przyjemnie a stworzone przez autorkę postacie wywierają na czytelniku bardzo pozytywne emocje. Eva i Lucas, ona - marzycielka, niepoprawna romantyczka, która dzięki temu, że mówi co myśli nie raz musi tłumaczyć się ze swoich wypowiedzianych słów, czeka na wielką, książkową miłość - oraz on, mężczyzna z krwi i kości, który uwielbia kryminały, morderstwa, zbrodnie. Fascynuje się ludzką psychiką i uważa, że każdy, kogo spotykamy na ulicy, z pozoru może być miły, jednocześnie może mieć bardzo mroczną tajemnicę, którą skrzętnie chowa przed światem. Znajomość tych dwojga ludzi nie będzie porywająca, jednak wszystko toczy się swoim, odpowiednim tempem, które z każdą stroną coraz bardziej się rozkręca i rozjaśnia całą historię. Bardzo lubię, kiedy w książkach jeden z bohaterów jest pisarzem. Nie wiem dlaczego, ale zawsze wtedy cała akcja bardziej mnie ciekawi. Sarah Morgan ma taki przyjemny styl pisania, że jak do tej pory, obie jej książki, wywarły na mnie bardzo dobre wrażenie. Przedstawia historię prostej, a jednocześnie skomplikowanej miłości, przed którą oboje z postaci się wzbrania. Żadne z nich nie chce dopuścić do siebie uczucia, chociaż wmawiają sobie, że jest inaczej. To życiowa, ciepła historia, która pozwoli oderwać się od rzeczywistości i przeżyć ciekawą przygodę.

Jest to zdecydowanie książka dla ludzi, którzy chcą się zrelaksować czy odpocząć od stresu dnia codziennego. Wprowadza lekko świąteczny klimat, lecz sprawdzi się również w aktualnym zimowym okresie. Macie chwilę na czytanie? Nie wahajcie się sięgnąć po tę pozycję!
2018-02-15 21:08:31


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: