Złap równowagę. Jak dobrze żyć z zaburzeniem afektywnym dwubiegunowym?
Piotr Bucki, Wojciech Pączek
Złap równowagę.
Jak dobrze żyć z zaburzeniem afektywnym dwubiegunowym?
Piotr Bucki, Wojciech Pączek
- Wydawnictwo: Smak Słowa
- Rok wydania: 2018
- ISBN: 9788365731388
- Ilość stron: 242
- Format: 14.5x20.6cm
- Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Niedostępna
Opis: Złap równowagę. - Piotr Bucki, Wojciech Pączek
Choroba afektywna dwubiegunowa to druga najczęstsza przyczyna niezdolności do pracy z powodów psychiatrycznych. Istnieje więc spora szansa, że albo jesteś w grupie ryzyka, albo znasz kogoś, kto w niej jest. Ale spokojnie. To nie wyrok.
I może zabrzmi to dziwnie, ale w pewnym stopniu to błogosławieństwo. Jeśli nauczysz się z nią dobrze żyć, to może się okazać, że jesteś lepszą wersją siebie. Taką, która potrafi dobrze wykorzystać jeden i drugi biegun. Po angielsku ta choroba nazywa się bipolar disorder. Ja myślę o niej w kategorii bipolar in order. To gra słów. Disorder oznacza zaburzenie. In order oznacza w porządku. I taka jest moja rola. Pokazać ci, twoim znajomym, przyjaciołom, że może być i będzie w porządku.
Zdecydowałem się zacząć pisać książkę, którą mogę polecić wszystkim zainteresowanym tą chorobą. Nie chciałem jednak by to była książka pisana z perspektywy li tylko pacjenta. Do współpracy zaprosiłem psychiatrę-terapeutę. Tak, by moje spojrzenie uzupełnić o głos eksperta. To książka dla tych, którzy nie chcą czuć się sami, dla ich rodzin, dla znajomych. Ja dałem radę. Ty też dasz.
Piotr Bucki
Szczegóły: Złap równowagę. - Piotr Bucki, Wojciech Pączek
Tytuł: Złap równowagę.
Podtytuł: Jak dobrze żyć z zaburzeniem afektywnym dwubiegunowym?
Autor: Piotr Bucki, Wojciech Pączek
Wydawnictwo: Smak Słowa
ISBN: 9788365731388
Język oryginału: polski
Języki: polski
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 242
Format: 14.5x20.6cm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.35 kg
Recenzje: Złap równowagę. - Piotr Bucki, Wojciech Pączek
Jestem w szoku. Znam tę chorobę, ChAD, na wylot, a ona mnie jeszcze lepiej, a to, co piszą Ci panowie ma z nią tyle wspólnego, co nic. Począwszy od opisu klasyfikacji, zupełnie nieaktualnej, skończywszy na poradach, jak leczyć tę chorobę "siłą woli". Chociaż ten zwrot nie jest używany bezpośrednio, to taki jest jej całkowity wydźwięk. Kochani, oni każą "odsuwać od siebie myśli", "wyregulować sen". Próbowaliście to kiedyś w tej chorobie? Książka jest pełna powtórzeń z nurtu szkoleń motywacyjnych. Oceniam bardzo źle. Dałem się nabrać. Tak uważam. Ponadto autor nie stosuje leków, bo uważa, że radzi sobie z tą chorobą bez nich.Bredah 2019-04-04 13:57:29