Narzeczona księcia
William Goldman
Narzeczona księcia
William Goldman
- Wydawnictwo: Jaguar
- Rok wydania: 2018
- ISBN: 9788376866482
- Ilość stron: 464
- Format: 21.5 x 14.5 x 3.5 cm
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Niedostępna
Opis: Narzeczona księcia - William Goldman
Nowe wydanie klasycznej powieści, która wyszła spod pióra znanego scenarzysty Wiliama Goldmana, w tłumaczeniu Pauliny Braiter.
Awanturnicza powieść fantasy i romantyczna historia miłosna w jednym.
Jeżeli jeszcze dodamy do tego błyskotliwy dowcip i kultową ekranizację z plejadą gwiazd, to mamy prawdziwy międzypokoleniowy bestseller.
Szermierka. Zapasy. Tortury. Trucizna. Prawdziwa miłość. Nienawiść. Zemsta. Olbrzymi. Myśliwi. Źli ludzie. Dobrzy ludzie. Najpiękniejsze damy. Węże. Pająki. Zwierz wszelkiego gatunku i pochodzenia. Ból. Śmierć. Śmiałkowie. Tchórze. Siłacze. Pościgi. Ucieczki. Kłamstwa. Prawda. Cuda. Namiętność… to tylko drobna część tego, co można znaleźć w opowieści o pięknej Buttercup, dzielnym Inigu, mocarnym Fezziku i tajemniczym człowieku w czerni...
Autor powieści jest nagradzanym scenarzystą filmowym (Maratończyk, Wszyscy ludzie prezydenta, O jeden most za daleko, Misery). Nagrodzony Oscarami za scenariusze Butch Cassidy i Sundance Kid (z Paulem Newmanem i Robertem Redfordem) oraz Wszyscy ludzie prezydenta (z Redfordem, Dustinem Hoffmanem i Jasonem Robbardsem).
Szczegóły: Narzeczona księcia - William Goldman
Tytuł: Narzeczona księcia
Autor: William Goldman
Wydawnictwo: Jaguar
ISBN: 9788376866482
Tytuł oryginału: The Princess Bride
Język oryginału: angielski
Tłumacz: Braiter-Ziemkiewicz Paulina
Języki: polski
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 464
Format: 21.5 x 14.5 x 3.5 cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Recenzje: Narzeczona księcia - William Goldman
William Goldman zrobił coś, czego sobie nawet nie wyobrażałam. Stworzył fikcyjnego pisarza S. Morgensterna, któremu przypisał „Narzeczoną księcia". William wspomina swoje dzieciństwo i czasy, gdy to ojciec streszczał mu ciężką i niewygodną dla dziecka lekturę tak, aby była ona ciekawsza i przyjemniejsza. W książce „autorstwa” S. Morgensterna są zawarte osobiste dopiski Goldmana. Ta zawiłość przyprawia mnie o zawrót głowy. W 1987 roku nakręcono jej ekranizację, która aktualnie wzbudza zachwyt i zdaje się być ponadczasową produkcją. W rolach głównych zostali obsadzeni: Cara Elwesi Robin Wright. Osobiście nie miałam jeszcze okazji obejrzenia filmu, jednak mam w planach nadrobienie tego.
W książce naprawdę dużo się dzieje. Ciężko wyłuskać jakieś mało znaczące i ogólnikowe informacje, które miałyby przybliżyć w jakiś sposób fabułę. Obecny jest tutaj prawdziwy miszmasz wątkowy. Można tutaj znaleźć coś z fantastyki, romansu, powieści przygodowej, komedii, baśni, wszechobecna jest również polityka. Wstęp jest dość obszerny i obfituje w detale i szczegółowe informacje, które momentami niemiłosiernie nudzą. Jednak wystarczy przebrnąć przez tę mozolną akcję, żeby zaraz zostać porwanym przez wartką akcję z zaskakującymi obrotami sytuacji. Autor z lekkością posługuje się piórem, które jest przystępne dla czytelnika. Ujawnia się również jego specyficzny, ale urzekający humor. Wiele sytuacji było wprost przekomicznych. Bohaterowie zostali dobrze wykreowani, łatwo jest ich odróżnić, nie zlewają się. Jednak odniosłam wrażenie, że autor troszkę przedobrzył i przerysował ich. Główna bohaterka doprowadzała mnie do szału. Została wykreowana na takie typowe słodko-głupiutkie dziewczę. Nieszczęśnica co chwilę sprowadza na siebie kłopoty. Odnośnie reszty bohaterów, zapałałam do nich sympatią.
Ciężko mi jednoznacznie zdefiniować tę książkę. Nie czytałam niczego podobnego. Ale moje ogólne wrażenia są pozytywne. Książka po ospałym początku całkowicie wciąga, pozostawia po sobie kaca.
Czytaczyk 2018-02-19 21:49:44
"Narzeczona księcia" to jedna z tych książek, przy których warto mówić oddzielnie o historii z powieści i tej z ekranizacji. Nie sugerujcie się wrażeniami z jednego medium przy decyzji o daniu szansy drugiemu.
Z pewnością jednak uwielbienie, jakim cieszy się ta historia już od ponad 40 lat, może mówić o tej książce wiele. Nie ukrywam - bohaterowie naprawdę często robią głupie rzeczy, nad którymi można by załamać ręce... gdyby tylko czytelnik się wówczas nie śmiał. Patrząc na fabułę i pomysł pisarza obecnie, dodatkowym akcentem humorystyczny staje się również (wyraźna tak naprawdę szczególnie dla naszych czasów) niepoprawność polityczna. Goldman bawi się granicami tego, co znam znane i których teoretycznie nie da się przesunąć, gra na nosie krytyków, jak i miłośników schematów, sprawiając, że "Narzeczona księcia" staje się pozycją niemal obowiązkową dla każdego miłośnika gatunku.Natalia Pych 2018-09-22 23:27:24