Raj nie istnieje
Michael Robotham
Raj nie istnieje
Michael Robotham
- Wydawnictwo: HarperCollins
- Rok wydania: 2018
- ISBN: 9788327630612
- Ilość stron: 480
- Oprawa: Miękka
Niedostępna
Opis: Raj nie istnieje - Michael Robotham
Dwie wyraziste bohaterki, które mają wiele do ukrycia, mistrzowski styl i zawrotne tempo akcji. Z połączenia tych składników powstała książka, od której trudno się oderwać, chociaż czasami trzeba zamknąć oczy ze strachu. Stephnen King, People Nazywa się Agatha. Ani brzydka, ani ładna. Układa towary na sklepowych półkach. Dręczy ją bolesna przeszłość i obsesyjne pragnienie dziecka, miłości i rodziny. Ukradkiem obserwuje Meghan, kobietę, która ma wszystko, o czym ona może tylko marzyć. Powoli zdobywa jej zaufanie, z perfidią realizuje plan, który nabiera coraz wyraźniejszych kształtów. Uparcie dąży do celu i jest zdolna do najgorszego, bo dawno przestała odróżniać dobro od zła.
Szczegóły: Raj nie istnieje - Michael Robotham
Tytuł: Raj nie istnieje
Autor: Michael Robotham
Wydawnictwo: HarperCollins
ISBN: 9788327630612
Języki: polski
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 480
Oprawa: Miękka
Recenzje: Raj nie istnieje - Michael Robotham
„Czuję się klaustrofobicznie. Nie mogę oddychać. Wkładam płaszcz, schodzę na dół, zarzucam kaptur, bo na dworze mży. Czuję skurcze macicy. Serce mnie boli. Moje ciało ze mnie kpi. Istota rechocze.” Do czego potrafi być zdolny człowiek, który w swoim życiu chce zaznać odrobiny szczęścia?
Agatha układa towar na sklepowych półkach. Jest osobą z bolesną przeszłością, obsesyjnie pragnącą dziecka, miłości oraz rodzinnego ciepła. Obserwuje Meghan, kobietę mającą wszystko to, o czym ona marzy. Obie powoli nawiązują nić porozumienia, lecz każda z nich ukrywa przed światem swoje tajemnice. „Istota zwyciężyła. Ona to wie. Zajada się moimi organami, ciesząc się swoją ostatnią wieczerzą…” W powieści ukazana jest narracja pierwszoosobowa. Historia opowiadana jest z różnych perspektyw, gdyż autor dopuścił do głosu dwie bohaterki – Agathę oraz Meghan. Obie kreacje postaci są według mnie naprawdę przemyślane i złożone pod względem psychologicznym. Z jednej strony mamy bohaterkę, typ obserwatora, osobę kierującą się w życiu obsesyjną chęcią posiadania dziecka. Z drugiej strony widzimy kobietę, która z pozoru ma wszystko to, o czym inni mogą tylko marzyć – kochającą rodzinę, jak i spokojne życie. Tylko, czy rzeczywistość jest taka, jaką widzą ją inni ludzie? „Inteligencja nie wyklucza szaleństwa.” „Raj nie istnieje” Michaela Robothama jest niezwykle przemyślaną powieścią, skłaniającą czytelnika do refleksji. Oceniam ją bardziej w kontekście psychologicznym, ze względu na to, iż dla mnie książka ta nie jest typowym thrillerem. Nie doświadczyłam tutaj zaskakujących zwrotów akcji, ani elementów grozy. Doceniam za to fakt, iż autor nie bał się podjąć trudnego tematu, a przede wszystkim zdołał napisać powieść z punktu widzenia dwóch kobiet i to w bardzo dobrym guście. Dla mnie jest to jedna z lepszych książek o danej tematyce, jak i nie jest ona przesadzona. Co ciekawe, autor potrafi skłonić czytelnika do przemyśleń, refleksji. Ukazuje on w swojej historii różne perspektywy, pokazuje nam, iż człowiek jest istotą wielce złożoną, przedstawia inne typy osobowości, jak i dostrzega cienką granicę pomiędzy dobrem a złem. To, co wielu osobom może się nie spodobać, a mi za to bardzo przypadło do gustu, to fakt, iż zamiast na dynamicznej akcji, autor skupił się na emocjach i odczuciach zarówno bohaterów, jak i czytelnika. „Dziwne to nasze życie. Szukamy szczęścia, a tak naprawdę chodzi o to, żeby przeżyć… Potrzebujemy ciemności, żeby docenić światło.” Jest to przede wszystkim książka, która nie jest lekka w odbiorze, za to paradoksalnie szybko się ją czyta ze względu na lekki styl autora. Sama powieść jest interesująca, choć nie ukrywam, iż końca historii czytelnik może łatwo się domyślić. Myślę jednak, że nie jest to tutaj najważniejsze. Autor, pomimo wybranego przez siebie dosyć trudnego tematu, jakim są relacje rodzinne oraz obsesyjne pragnienie posiadania dziecka prowadzące do skrajnych zachowań, poradził sobie naprawdę dobrze. Książka jest przede wszystkim wiarygodna, a to jest ogromny atut. Uważam więc, iż nie jest to powieść dla osób nastawionych na wydarzenia rodem z filmów sensacyjnych, a raczej dla czytelników trochę więcej wymagających od literatury popularnej.Marionetka Literacka 2018-03-19 13:30:21
Dwa wspaniale nakreślone charaktery; dwie zupełnie różne historie, które się przeplatają; dwie poruszające tragedie, powiązane ze sobą… „Raj nie istnieje” Michaela Robothama, to thriller który tak naprawdę jest świetnym, trzymającym w napięciu dramatem psychologicznym, od którego trudno się oderwać, nawet jeśli w pewnym momencie można zacząć przewidywać, jak będzie wyglądał finał tej historii. Fabuła nie należy do odkrywczych ale dawno nie czytałam książki, w której bohaterowie byliby tak intrygująco wieloznaczni, a ich opowieści tak zwyczajnie bliskie sercu i rzeczywistości.
Agathę i Meghan dzieli wszystko, a jednak w jakiś przedziwny sposób losy tych kobiet splatają się. Agatha marzy o wszystkim tym co ma Meghan, a to marzenie wkrótce może się spełnić. Meghan ma wszystko o czym można marzyć kobieta, a jednak pod całym tym lukrem skrywa się kilka przygnębiających tajemnic. Żadna z nich nie jest całkowicie szczęśliwa, choć jedna z nich miała w życiu więcej szczęścia, a może to wcale nie jest takie proste?
Czytelnicy mają okazję poznać perspektywę obu bohaterek, dzięki czemu łatwiej jest im zrozumieć motywacje kobiet. Książce dalece do typowych kryminałów, czy thrillerów choć początkowe rozdziały w jakimś stopniu utrzymują sedno fabuły w tajemnicy, co potęguje napięcie. Niemniej jednak, będąc szczerą, muszę napisać jasno, że „Raj nie istnieje” to przede wszystkim literacki dramat, opowiadający o tym, jak wielką pułapką są dla nas nasze własne pragnienia. To naprawdę poruszająca, ale jednak mało zagadkowa historia, której największym walorem są genialne postaci, świetny język i sposób prowadzenia opowieści. To jedna z tych książek, które nie przebijają się na bestsellerową czołówkę, za to godnie plasują się wśród powieści, które bezwzględnie warto przeczytać.
Ważne jest także to, że powieść zmusza do refleksji, do zastanowienia się nad tym jak dzieciństwo i przykre doświadczenia wpływają na nasze życie, a być może nawet na temat presji społecznej dotyczącej bycia matką i spełniania odpowiedniej roli. Warto również, w tym kontekście, zwrócić uwagę na zachowanie męża Meghan, który obarcza winą za „nieplanowaną” trzecią ciążę, właśnie ją. Kobiety, które nie mają dzieci są temu winne, i te które zachodzą w ciążę też są same temu winne. Uwikłanie bohaterek w dodatkowe wątki ubarwia akcję i podkręca napiętą atmosferę, wyczuwalną z każdym kolejnym rozdziałem.
„Raj nie istnieje” to jedna z ciekawszych lektur pierwszego kwartału roku 2018. To naprawdę wciągająca, trzymająca w napięciu i warta poznania książka. Jedna z tych, które pod popkulturową, rozrywkową formą skrywają mądrości i kwestie, które po prostu trzeba przemyśleć. Fuzja 2018-03-28 15:23:04