Unf*ck yourself. Napraw się!

Książka

Unf*ck yourself. Napraw się!

  • Wydawnictwo: Insignis
  • Rok wydania: 2018
  • ISBN: 9788365743787
  • Ilość stron: 236
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 34,99 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 34,99 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Unf*ck yourself. Napraw się! - Gary John Bishop

W twojej głowie toczy się nieprzerwany monolog wewnętrzny jakiś cichy, krytyczny głosik wciąż powtarza ci, że jesteś leniwy, głupi albo za słaby.

Nawet nie zauważasz, jak mocno wierzysz w jego słowa, ile energii z ciebie wysysa. Po prostu przez cały dzień usiłujesz zapanować nad stresem i napięciem. Starasz się normalnie żyć, tylko od czasu do czasu myślisz z rezygnacją, że skoro nie potrafisz ruszyć czterech liter z tego cholernego kołowrotka, to być może nigdy nie dotrzesz w życiu tam, gdzie chcesz, a szczęście, za którym tęsknisz, wymarzona waga, kariera albo związek pozostaną tuż poza twoim zasięgiem.

Dedykuję tę książkę ludziom, którzy doświadczają tego destruktywnego monologu, brodząc w strumieniu wątpliwości i manipulacji zatruwających i utrudniających im codzienne życie. To werbalny policzek od wszechświata, żebyś się ocknął, docenił swój prawdziwy potencjał, przestał sobie dowalać i totalnie wkręcił się we własne życie.

A więc... napraw się!


Szczegóły: Unf*ck yourself. Napraw się! - Gary John Bishop

Tytuł: Unf*ck yourself. Napraw się!
Autor: Gary John Bishop
Wydawnictwo: Insignis
ISBN: 9788365743787
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 236


Recenzje: Unf*ck yourself. Napraw się! - Gary John Bishop

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Książka "Napraw się" jest swojego rodzaju poradnikiem, chociaż użyłabym tutaj bardziej określenia książki motywującej do działania. Bishop nie mówi do nas: zrób to, zrób tamto - a może coś w życiu osiągniesz. Zdecydowanie nie. On pokazuje nam, jak myśleć o swoim życiu, czynach, otoczeniu, ażeby miało to pozytywny wpływ na nas. Zaznacza, że łatwo jest osiągnąć sukces, jednak bardziej trudno jest się w nim utrzymać, bo my, jako ludzi tracimy wówczas jasność myślenia, a zaczynają się myśli, które podcinają nam skrzydła i blokują chęć rozwoju. Gary Bishop mocno zaznacza, że nasza niepewność tego, co przyniesie dzień jutrzejszy, czy obawa, że nasz interes nie wypali, to całkiem normalny stan rzeczy, a wręcz oczekiwany, bo tylko wtedy mamy zagwarantowane to że nad każdym krokiem zastanowimy się dwa razy i nie popełnimy błędu. Trzeba mieć tylko odwagę aby ten krok na przód wykonać. Zmusza nas tym samym do działania, bo samym myśleniem człowiek nie jest w stanie niczego osiągnąć. To właśnie działanie przybliża nas do wymarzonego celu, czy to znalezienia nowej pracy, czy dotrwania do idealnej wagi. Myślę, że każdy z Was po lekturze tej książki będzie miał całkiem różne przemyślenia. Dlaczego? A dlatego, że Bishop w dość żartobliwy, ale zarazem poważny sposób się zwraca do czytelnika. W trakcie lektury odnosiłam wrażenie, jakbym rozmawiała ze starym znajomym, który pomaga mi spojrzeć na moje życie z innej perspektywy. Dlatego też każdy z Was będzie inaczej tę książkę odbierał, bo wszyscy patrzymy ze swojego punktu widzenia, a różnią nas płeć, wiek, doświadczenie, wykształcenie... Jestem przekonana, że to właśnie to sprawiło, że Gary John Bishop odniósł taki sukces.
"Unf*ck yourself. Napraw się" to interesująca książka, która może zmotywować do działania, sprawić, że zobaczymy coś, czego do tej pory w swoim życiu nie zauważaliśmy. Myślę, że jest to pozycja, na którą warto zwrócić uwagę.
2018-03-05 21:19:23

Dotychczas omijałem wszelkiego rodzaju książki nawołujące do zmian w życiu, czy motywujące do działania. Ostatnio dałem się jednak skusić książce Unf*ck yourself. Napraw się Gary'ego Bishopa, która jest stosunkowo krótką, ale udaną lekturą i czymś zupełnie innym niż się spodziewałem, co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło.

Autor kieruje swoją książkę do tych wszystkich osób, które uważają, że są za leniwe, za głupie, czy po prostu za słabe. Według Bishopa, takie negatywne myślenie zabiera nam mnóstwo energii i trudno nam jest się z tego wyrwać. Przestajemy mieć ochotę na zmiany i godzimy się z tym, że szczęście za którym tęsknimy jest poza naszym zasięgiem i zwyczajnie jest nam z tym dobrze. Autor określa swoją książkę jako taki werbalny policzek od wszechświata, który ma sprawić, że odkryjemy swój potencjał i na nowo wkręcimy się we własne życie.

Jak wspomniałem na początku, autor bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Nie znajdziemy w jego książce żadnych pustych sloganów i pozbawionych sensu rozważań nawołujących do radykalnych zmian w naszym życiu. O tym wszystkim możemy przeczytać w dziesiątkach poradników, dlatego Bishop skupia się na czymś innym. Zamiast dawać puste rady, stara się zmienić nasze myślenie w bardzo prosty sposób. Pokazuje jak reagujemy w danej sytuacji, jak nasze myśli mają wpływ na nasze samopoczucie i zachowanie. Na prostych przykładach uświadamia jak wiele zmienia to w naszym postrzeganiu świata. Nigdy bym w to nie uwierzył, gdybym o tym nie przeczytał i samemu nie spróbował, czy tak rzeczywiście jest. Co więcej, autor nie każe nam być gotowym na wszystko, ze wszystkim się od razu mierzyć, zmieniać radykalnie nasze życie, ale być świadomy własnych ograniczeń i mieć zdecydowaną chęć do zmian. A to już dobry krok do zmian w naszym życiu na lepsze.

Najważniejszym przesłaniem, jakie wyniosłem z tej książki jest fakt, że sami budujemy sobie świat własnych oczekiwań i przez to cierpimy. Autor poprzez szereg przykładów chce żebyśmy sobie uświadomili jak wiele w naszym życiu trudności i komplikacji jest bezpośrednim skutkiem własnych oczekiwań. Każdego dnia snujemy rozważania na temat tego, jak dane wydarzenie będzie wyglądać, co będziemy robić, jak przebiegnie randka, spotkanie u szefa itp. Jeśli to, co się wydarzyło nie jest zgodne z naszymi oczekiwaniami, jesteśmy zawiedzeni, jest nam z tym źle i sami powodujemy, że czujemy się podle. W pełni zgadam się z Bishopem, że to właśnie nasze oczekiwania przeszkadzają nam w zajmowaniu się własnym życiem, faktycznymi problemami i utrudniają podejmowanie stanowczych działań.

Unf*ck yourself. Napraw się! Gary'ego Bishopa pozytywnie mnie zaskoczyła i dała dużo do myślenia. Co prawda nie ze wszystkim tezami autora się zgadam, a w zasadzie nie do końca odpowiadają mi niektóre zalecenia autora, ale nie da się ukryć, że jest to pozycja warta uwagi.
2018-03-06 19:27:41

Po wakacjach i lecie we wrześniu wracamy do rzeczywistości. U mnie różnie to wygląda i przyznaję, że gdzieś w połowie września mam ochotę owinąć się w koc i przeczekać w kokonie do wiosny, aż znowu zacznie mi się chcieć. Bishop jednak rozprawia się z moim jesiennym brakiem motywacji i zwyczajnym lenistwem. Pomaga ogarnąć swoje lęki i toksyczne przyzwyczajenia.

KUBEŁ ZIMNEJ WODY
Obawiałam się, że styl narracji Bishopa nie przypadnie mi do gustu. Pomyliłam się i to bardzo. Terapia szokowa i wbijanie szpilek w każdą ludzką bolączkę zdaje egzamin. Bishop skraca dystans i kolejne celne uwagi mogą zaboleć, są jednak jak odtrutka. Mimowolnie zmusza do pracy nad sobą tu i teraz. Zaakceptowanie siebie i rzeczywistości w której się funkcjonuje nie jest poddaniem się, a drogą do wolności.

NIE ŚCIEMNIAJ
Bishop sporo miejsca poświęca naturalnej skłonności do oszukiwania siebie i innych. Tłumaczy krok po kroku jak to bywa, jak zgubne jest takie działanie. Jest trafny i precyzyjny do bólu. Czytając kolejne rozdziały w głowie otwierają się kolejne szufladki z niezałatwionymi sprawami, z rzeczami, którymi od dawna nie możemy sobie poradzić.

TA BAŃKA KIEDYŚ PĘKNIE…
… jeśli nic z nią nie zrobimy. Praca nad sobą to klucz do osiągnięcia spokoju ducha i radzenia sobie z każdą sytuacją. Nieodkładanie szczęścia na później, walka z lękami i ograniczeniami. Wyzbycie się oczekiwań i krzywdzących życiowych konkluzji. Z tym wszystkim Bishop rozprawia się dosyć drastycznie, ale inaczej chyba nie można. Jego podejście i niekonwencjonalny sposób radzenia sobie z rzeczywistością i z samym sobą bardzo do mnie przemawia. Koniec z użalaniem się, auto sabotażem, tłumaczeniem się przed samym sobą i okłamywaniem się.

PODSUMOWANIE
Nie wiem, czy książkę Bishopa można nazwać poradnikiem. Raczej nie. Wiele zdań z tej książki powinniśmy codziennie powtarzać jak mantrę. Autor nie certoli się i wykłada kawę na ławę. Nie boi się mocnych słów i czasem ironicznego tonu. Książkę Bishopa polecam wszystkim, którzy myślą, ze życie wymyka się spod kontroli, którzy wybudowali sobie mur ograniczeń, uprzedzeń i kłamstw i nie potrafią wydostać się z jego objęć. Choć wiemy, że życie nie poczeka

Daje kopa do życiowego ogarnięcia się, by w końcu przestać czekać i zacząć żyć, bez okłamywania się i na prawdę. Książkę czyta się niewiarygodnie szybko. Jest idealna na jeden wieczór i wiele może w głowie poprzestawiać, a nawet jeśli nie to może będzie impulsem do przemyślenia kilku spraw. Sposób Bishopa na czytelnika choć miejscami kontrowersyjny jest zdecydowanie skuteczny.
2019-10-11 10:49:04


Podobne do: Unf*ck yourself. Napraw się! - Gary John Bishop



Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: