Zanim mnie znajdą... Dopóki biegnę #2
Terri Blackstock
Zanim mnie znajdą...
Dopóki biegnę #2
Terri Blackstock
- Wydawnictwo: Dreams
- Rok wydania: 2018
- ISBN: 9788365843449
- Ilość stron: 368
- Format: 14.0x20.5cm
- Oprawa: Miękka
Niedostępna
Opis: Zanim mnie znajdą... - Terri Blackstock
Czy Dylan podąża za Casey, by ją ukarać czy raczej ochronić?
Casey Cox nadal ucieka przed karą za morderstwo, którego nie popełniła. Dylan Roberts - najbardziej zawzięty z tych, którzy jej szukają - wciąż jest na jej tropie. Tymczasem wysyłane przez niego w tajemnicy e-maile sugerują, że zna prawdę i chce jej pomóc. Pozwolił dziewczynie zbiec, kiedy miał ją na wyciągnięcie ręki, ale odkrywanie prawdy nie przychodzi łatwo. Zbierając dowody przeciwko prawdziwym zabójcom przyjaciela, Casey natrafia na kolejną niesprawiedliwość. Żeby zwalczyć zło, ryzykuje nawet własnym bezpieczeństwem. Jednak nie ma wątpliwości... jeśli zostanie zatrzymana - zginie, zanim przekroczy próg celi.
W tej wciągającej kontynuacji bestsellera USA Today zło jeszcze raz próbuje wyciągnąć Casey z ukrycia... Czy światełko, które widzi w tunelu, okaże się prawdziwe? Czy Dylan jest pomocą zesłaną przez niebo, czy kolejnym cierniem, który wbije się w jej serce?
Szczegóły: Zanim mnie znajdą... - Terri Blackstock
Tytuł: Zanim mnie znajdą...
Podtytuł: Dopóki biegnę #2
Autor: Terri Blackstock
Wydawnictwo: Dreams
ISBN: 9788365843449
Tytuł oryginału: If I'm Found
Język oryginału: angielski
Tłumacz: MRUGAŁA Jarosław
Języki: polski
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 368
Format: 14.0x20.5cm
Oprawa: Miękka
Recenzje: Zanim mnie znajdą... - Terri Blackstock
Casey Cox nadal ucieka. Jest oskarżona o przestępstwo, którego jednak nie popełniła. Jednak nikt nie daje jej wiary. Ile trzeba mieć siły i odwagi, aby samotnie walczyć z przeciwnościami losu? Z całą armią skorumpowanej policji? Kto ma większą siłę przebicia: jednostka czy grupa ludzi, zwłaszcza ludzi, którzy winni stać na straży prawa?
Nadal jest ścigana przez skorumpowanych policjantów, którzy chcą ją złapać tylko dlatego, aby nie zaczęła zbyt dużo mówić, aby nie ujawniła prawdy, którą zna tylko ona, i oczywiście oni. Ukrywa się, bo wie, że jak ją znajdą, to postarają się ją uciszyć i spotka ją los jej przyjaciela. Dlatego za wszelką cenę stara się ukrywać, nieustannie zmienia swój wizerunek i miejsce pobytu, nigdzie nie może na dłużej zostać, gdyż jej wizerunek niebezpiecznej morderczyni jest ciągle publikowany w mediach. Nawet na chwilę nie ma wytchnienia, ucieka w szalonym tempie, zanim ją znajdą …
Również w tej części pojawia się Dylan Roberts, przyjaciel Brenta, były wojskowy, prywatny detektyw. On również poszukuje Casey. Sprawia wrażenie, że chce jej pomóc, zanim ją znajdą, tylko czy naprawdę ma szczere i prawdziwe intencje? Casey nie jest do końca o tym przekonana, ogarniają ją wielkie wątpliwości, już wątpi, komu może tak naprawdę zaufać, kto jest przyjacielem, a kto wrogiem. Czy Dylan jest jej światełkiem w tunelu zakłamania i nieprawdy?
Wielkim, niekwestionowanym walorem tej powieści jest pierwszoosobowa narracja prowadzona aż przez trzy osoby. Widzimy całą historię z punktu widzenia uciekającej Casey, szukającego ją detektywa Dylana oraz policjanta Keegana. Mamy przedstawioną całą fabułę z bardzo szerokiej perspektywy, jesteśmy na wyciągnięcie ręki od wydarzeń, czasami odnosi się wrażenie, że jesteśmy w epicentrum akcji. A przez to udzielają się nam emocje narratorów, mimowolnie wcielamy się w ich role i czasami ma się ochotę inaczej postąpić niż oni, podszepnąć im słówko czy zasugerować właściwe rozwiązanie określonych problemów.
W powieści znajdziemy absolutnie wszystko to, czego tylko moglibyśmy oczekiwać od intrygującej historii. Począwszy od bardzo złożonej, świetnie poprowadzonej i nieprzewidywalnej osi wydarzeń, poprzez bardzo charakterne postacie, a skończywszy na umiejętnie dozowanej proporcji scen natury psychologicznej, wobec scen wypełnionych akcją, nawet stawaniem oko w oko ze śmiercią. To z kolei przekłada się na niesamowity klimat tej opowieści, w którym napięcie, tajemniczość i nieprzewidywalność nie opuszczają nas nawet na moment.
Czytając tę powieść nie sposób oprzeć się wrażeniu, że cały czas wraz z bohaterami gdzieś uciekamy, dążymy w nieznane, szukamy rozwiązania. Cały czas czuje się na plecach oddech kogoś, dreszczyk mrocznych emocji. Akcja jest prowadzona w tak szalonym tempie, że trzeba się wygodnie usadowić, aby nie wypaść z biegu wydarzeń. Mocna jazda bez trzymanki gwarantowana!
Zanim mnie znajdą … to jedna z tych książek, które pozostają na zawsze w naszej pamięci i które z jeszcze większą mocą rozpalają miłość do dobrej literatury. Świetna zabawa, niezapomniane przeżycia i czytelnicza uczta z najwyższej półki – oto co kryje się za stronami kolejnego dzieła Terri Blackstock!Ambros 2018-10-17 20:02:52