Księgi skór. Tom 1. Tusz

Książka

Księgi skór. Tom 1. Tusz

  • Wydawnictwo: Czwarta Strona
  • Rok wydania: 2018
  • ISBN: 9788379769780
  • Ilość stron: 384
  • Oprawa: Miękka
Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 39,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 39,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Księgi skór. Tom 1. Tusz - Alice Broadway

Oszałamiający debiut! - Alice Broadway po mistrzowsku łączy fantastykę z tajemnicą i utopią.



Każde zachowanie, każdy uczynek, każda ważna chwila zostawia ślad na Twojej skórze. Leora jest przekonana, że jej zmarły ojciec powinien zostać zapamiętany na zawsze. Wie, że zasługuje on, aby wszystkie jego tatuaże zostały usunięte i przekształcone w księgę skóry jako dowód dobrego życia, jakie wiódł.



Jednak kiedy odkrywa, że jego tusz zmieniono, a księga jest niekompletna, zaczyna się zastanawiać, czy tak naprawdę kiedykolwiek go znała.


Szczegóły: Księgi skór. Tom 1. Tusz - Alice Broadway

Tytuł: Księgi skór. Tom 1. Tusz
Autor: Alice Broadway
Wydawnictwo: Czwarta Strona
Seria: Księgi skór
ISBN: 9788379769780
Tłumacz: Agnieszka Brodzik
Języki: polski
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 384
Oprawa: Miękka


Recenzje: Księgi skór. Tom 1. Tusz - Alice Broadway

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

„Nie boimy się umrzeć. Kiedy nasze tatuaże trafią bezpiecznie do księgi, żyjemy nawet po śmierci. Historia wyryta na ciałach przetrwa wieki – jeśli ktoś jest tego wart. Jeśli zachowamy słowa, obrazy i chwile wymalowane na naszej skórze, nasze życie będzie wieczne. Otaczają nas martwi, ale tak długo, jak ich księgi skór są czytane, a imiona wspominane, tak długo wciąż żyją.”

Leora żyje w świecie, w którym nic się nie ukryje. Wszystkie ważne wydarzenia, dobre i złe uczynki oznaczane są na ciele każdego mieszkańca Saintstone w formie tatuaży. Pośmiertnie ze skór wykonywane są księgi, aby każdy członek społeczności mógł pozostać zapamiętany. Jednakże warunek jest jeden – trzeba być wartym zapamiętania żyjąc zgodnie z wierzeniami i tradycjami ludzi naznaczonych.
Kiedy umiera ojciec Leory, dziewczyna jest przekonana że jego księga ze skór wróci do ich domu, bo wiodł takie życie aby zostać zapamiętanym. Wkrótce okazuje się jednak, że jego księga jest niekompletna, i zarówno ojciec jak i matka mieli przed nią tajemnice. Jak z tą wiadomością poradzi sobie Leora?

Wiecie jak to mówią – nie ocenia się książki po okładce. Ale nie ma co ukrywać, że ona tutaj pierwsza rzuca się w oczy – jest przepiękna! Jak się okazuję, książka Alice Broadway to nie tylko piękna okładka ale także doskonała treść. Choć jest to książka dla młodzieży, historia Leory jest tak wciągająca, że przeczytałam ją w ciągu kilku godzin. Tak naprawdę do samego końca nie wiedziałam czego się spodziewać, autorka doskonale poprowadziła fabułę - z mnóstwem niewiadomych, przez co w żaden sposób książka nie była przewidywalna, a przyznaję że uwielbiam takie opowieści. Postać Leory zasługuje na uznanie. Mimo, że zmagała się trochę ze swoją pewnością siebie, była nieśmiała i zdecydowanie miała zbyt niskie poczucie własnej wartości, to jednocześnie była odważną i silną, ponieważ od początku do końca walczyła o to w co wierzyła i trzymała się tego.
Sam pomysł na fabułę był bardzo interesujący i przemyślany – wizja świata gdzie wszystko wytatuowane jest na twojej skórze i ukazana zostaje cała historia twojego życia, to świat choć trochę niepokojący to jednak zaskakujący. Dodatkowo autorka w treść wkomponowała krótkie bajki, które moim zdaniem umilają nam czas i fajnie ubarwiają nam historię Leory.

„Tusz” to moim zdaniem naprawdę dobra młodzieżówka i przede wszystkim bardzo dobry wstęp do trylogii. Zupełnie nieoczekiwany zwrot akcji na końcu sprawia, że mamy zdecydowanie ochotę na więcej.
2019-03-03 09:20:03

Wyobraźcie sobie rzeczywistość, w której każdy uczynek niezależnie czy dobry czy zły jest tatuowany na waszej skórze, kropki oznaczają wasz wiek, symbole na prawej dłoni osiągnięcia, na lewej porażki. Obok zwykłych, typowych zawodów jakie znamy mieszkają tu bajarki, skórownicy, tatuażyści, czytający i balsamiści, ciekawe prawda? To świat, w którym dominuje silna wiara w przodków, codziennie przeprowadza się rytuał odczytywania zmarłych, aby uczcić pamięć i ocalić od zapomnienia. Nie ma tu pogrzebów jakie znamy, po śmierci skóra zostaje oprawiona w księgę i zważona na szali uczynków. Już od pierwszych stron zostajemy zapoznani z rytuałem balsamowania czy skórowania, autorka niezwykle obrazowo zapoznaje nas ze wszystkimi szczegółami, opisy nie są nudne wręcz przeciwnie przeplatane dialogami ukazują fascynujący obraz miasteczka Fatherstone. Głowna bohaterka i jednocześnie narratorka to szesnastoletnia Leora - niczym nie wyróżniająca się nastolatka, a jednak niezwykle ambitna, stawiająca sobie cele i zdeterminowana by je osiągnąć. Od najmłodszych lat pragnie zostać tatuażystką, a tytułowy tusz ma jej towarzyszyć już do końca życia. Bohaterkę poznajemy w dość trudnym momencie, kiedy umiera ojciec Leory wraz z jego odejściem pojawiają się wątpliwości - kim tak naprawdę był? Trudne relacje z matką sprawiają, że narasta coraz więcej pytań i tajemnic związanych z wytatuowanym u ojca symbolem kruka, który uchodził za symbol niebezpiecznego odłamu Nienaznaczonych. Wszystko w co do tej pory wierzyła Leora ulega stopniowemu przeobrażeniu, na jaw wychodzą skrywane przed nią sekrety rodzinne. Okrutna prawda z którą bohaterka musi zmierzyć się w trakcie ceremonii ważenia duszy całkowicie przemieni dotychczasowe postrzeganie rzeczywistości i wywróci do góry nogami ideały, w które wierzyła. Jak poradzi sobie, gdy na jaw wyjdą kolejne szczegóły dotyczące jej tożsamości? Cała opowieść przeplatana jest baśniami, które nadają nieco baśniowej świeżości i sprawiają, że całość czyta się z zapartym tchem. Niezwykle oryginalny pomysł na fabułę sprawia, że książki nie da się porównać do żadnej innej, niewielkie podobieństwo zauważał jedynie z Katniss Everdeen z Igrzysk Śmierci. Zasmucę jednak wielbicieli historii romantycznych, gdyż wątek miłosny został przez autorkę całkowicie pominięty. Z przyjemnością sięgnę po drugi tom przygód. 2020-05-21 09:49:06

W tym świecie najważniejsze są tatuaże. Każda ważna chwila, każdy uczynek i każde potknięcie zostaje uwiecznione na skórze. Uwiecznione w sposób dosłowny, ponieważ skóra człowieka po śmierci zostaje zbindowana w księgę. Jeżeli okaże się, że ktoś był dobrą osobą księga- trafia do rodziny. Jeżeli natomiast złe uczynki okazują się cięższe od dobrych, księga takiej osoby zostaje spalona, a ona sama zapomniana. Leora nie ma wątpliwości co do tego, że jej ojciec był dobry. Jednak po jego śmierci na jaw zaczynają wychodzić fakty, które całkowicie burzą jej dotychczasowy światopogląd.
Zaczynając od początku, dużym plusem tej książki jest sam pomysł na fabułę. Jest czymś całkowicie oryginalnym i świeżym na rynku młodzieżówek. Powieść od samego początku mnie wciągnęła. Nawet w momentach, w których nie za dużo się działo nadal czytałam z zaciekawieniem, ponieważ chciałam dowiedzieć się jak najwięcej o wykreowanym świecie. Bardzo podobało mi się podkreślanie tego, że ważna jest historia, jaką człowiek po sobie pozostawia i tego, że nikt nie jest do końca martwy jeżeli żyje w pamięci bliskich osób. Ciekawym aspektem, który był dużym plusem przy poznawaniu nowego świata było opisanie legend, w które wierzy społeczeństwo. Autorka oprócz ciekawego świata wykreowała również cudownych bohaterów. Do moich ulubionych należą Obel oraz przyjaciółka Leory. Książka była angażująca, przez co byłam bardzo ciekawa zakończenia. W pewnym aspekcie okazało się zaskakujące, co raczej rzadko się u mnie zdarza w przypadku fantastyki młodzieżowej. Podoba mi się również ukazanie, że nie wszystko w życiu jest czarne albo białe. Bardzo żałuję, że zwlekałam z przeczytaniem tej książki tak długo. Jak dla mnie jest to idealna młodzieżówka. To wszystko dopełnia piękna okładka, która dodatkowo nawiązuje do treści. Oceniam na 4,5/5.
2020-05-22 20:13:01

Książka z początku jest dosyć nudna, myślałam o tym, żeby ją nawet odłożyć, nie zrobiłam tego jednak i była to bardzo dobra decyzja. Po nijakim początku książka bardzo mi się spodobała. Autorka miała fajny pomysł na stworzenie świata i całej historii. Nie spotkałam się wcześniej z takim motywem. Jest to na pewno bardzo udany debiut. Ma on swoje minusy np. ten nudny początek, ale biorąc pod uwagę, że jest to debiut, wiele można wybaczyć. Książka poza ciekawą fabułą, zachwyca okładkę. Sporo się na niej dzieje i po części zdradza czytelnikowi, o czym jest książka. 2020-05-29 17:50:32

41/52/2020
"Tusz" Alice Broadway We need YA
#recenzja 6/6 🌞
Strach przed innością kontra strach przed zapomnieniem

Leora żyje w świecie, w którym pamięć o ludziach, o naszych bliskich, tych których kochamy gwarantuje księga stworzona ze skóry człowieka, na której przez całe swoje życie tatuuował przeróżne symbole, które upamiętniały wszystkie ważne wydarzenia z jego życia. O tym czy dany człowiek zostanie uhonorowany pamięcią mieszkańców Sainstone czy trafi do kręgu zapomnianych decyduje rząd.

Leora oczekuje na decyzję w sprawie jej zmarłego niedawno ojca. Wie, że jej ojciec był dobrym człowiekiem, i że zasługuje na to by być pamiętanym. Jednakże ile tak naprawdę wiemy o swoich bliskich?
By zostać zapomnianym wystarczy drobiazg, który na zawsze pozostaje na naszej skórze jak piętno.

Rząd z burmistrzem Longsightem na czele grzmi i przypomina o widmie nienaznaczonych, którzy tylko czekają by wystąpić przeciwko naznaczonym. A jak wiadomo nie ma lepszego środka na posłuszeństwo i trzymanie w ryzach obywateli jak strach.

Leora odkryje szokujące fakty ze swego życia, które powoli odmienią jej punkt widzenia i które skłonią ją do podjęcia decyzji i opowiedzenia się po jednej ze stron.

"Tusz" to powieść z dość zaskakującym i obrzydliwym pomysłem na fabułę. Motyw ksiąg ze skór ludzkich szokuje, odrzuca i przeraża. Przywołuje na myśl obozy niemieckie i zafascynowanie nazistów rysunkami zdobiącymi ludzką skórę.
"Tusz" to także stworzony przez kolejną autorkę świat, w którym nie ma zgody na inność, na odmienne, samodzielne myślenie, a tym samym wolność, a każdy objaw sprzeciwu jest uznawany za bunt i srogo, publicznie karany.

Jest to powieść w którym mamy ponownie do czynienia z bohaterką silną, odważną, która nosi w sobie iskrę buntu, iskrę, która ma szansę rozniecić wielki ogień, który przyniesie zmiany.

Na uwagę zwarcają wplecione w powieść różne baśnie i mity znane wszystkim w innej wersji, a tu mamy je odrobinę przerobione, a także mamy kilka nowych, zupełnie nie znanych opowieści. Któż z nas nie kocha baśni i bajek? ;)

"Tusz" to piękna choć przerażająca i smutna wizja świata. Piękna historia w pięknej oprawie. Okładka bowiem przyciąga wzrok i zachęca do lektury. Z wielką przyjemnością sięgnę po kolejne tomy by dowiedzieć się jak potoczą się losy Leory i nienaznaczonych oraz skazanych na zapomnienie.

"Tusz" światem kreowanym przez autorkę, a także przez osobę głównej bohaterki, Leory, przypomina mi "Niezgodną" Veroniki Roth, a także " Igrzyska śmierci" Suzanne Collins. Jeśli historie i bohaterki tych powieści skradły wasze serca, to sięgajcie po przygody Leory, na pewno wam się spodobają.
Moja ocena to 6/6 !!! Polecam ! ❤💙💚
2020-06-02 00:26:06

Pomysł dobry ale wykonanie niekoniecznie. Powieść "Tusz" ma wiele cech, które mogłyby sugerować, że jest to naprawdę udany debiut. Piękna okładka, nietuzinkowy pomysł na fabułę i kreacje świata. Niestety, według mnie autorka nie do końca podołała temu wyzwaniu. "Tusz" to pierwszy tom serii Księga skór, w którym społeczność naznaczana jest tatuażami przez całe swoje życie. Mają one symbolizować najważniejsze wydarzenia człowieka, jego cechy, charakter, pracę, hobby itp. a po śmierci z ich skóry tworzy się księgę, dzięki której człowiek zostaje zapamiętany. Oczywiście są tez buntownicy, którzy nie wierzą w powszechne idee i nie naznaczają swojej skóry. Takie osoby zostały wygnane z miasta. Uwielbiam tatuaże więc zarys fabularny od razu przypadł mi do gustu. Jest to zdecydowanie coś nowego wśród motywów literackich. Niestety autorka nie poświęca zbyt dużo uwagi na opis świata, proces tatuowania i ważenia dusz. Są to zazwyczaj zwięzłe i miało treściwe opisy. W treść powieści wplecione są również starodawne baśnie. Ten zabieg jest jak najrzadziej na plus. Urozmaica historię i wprawia czytelnika w magiczny klimat. Akcji jest tu niewiele i to dopiero na samym końcu. Chociaż prosty styl autorki sprawia, że książkę czyta się szybko to niestety można się wynudzić zanim coś zacznie się tam dziać. Jeśli chodzi o bohaterów to pojawia się ich tu dość sporo ale nie poznajemy ich zbytnio. Cała uwaga skupia się jednak na głównej bohaterce i jej ojcu. Loara jest typową, niepewną siebie dziewczyną, która głęboko wierzy w ideę naznaczania skór. Postępuje zgodnie z typowym dla literatury młodzieżowej schematem, chociaż w pewnym momencie mnie zaskakuje. Spodziewałam się innego zakończenia pewnego wątku a tu proszę niespodzianka i schemat przełamany. Pojawia się tu także wątek tajemnicy i intrygi politycznej. Zakończenie przypomina mi trochę zakończenie w książce "Zakon mimów" Samanty Shannon ale może tylko ja mam takie odczucie. W ogólnej ocenie książki nie jest tak źle, chociaż mogło by być zdecydowanie lepiej. Liczę na to, że w kolejnych tomach autorka rozbuduje wykreowany świat, doda więcej akcji i zapozna nas bardziej z pozostałymi bohaterami. Książka lekka i inna niż większość pozycji z fantastyki młodzieżowej. Seria Księgi skór spodoba się zapewne fanom Serii Niezgodna. 2020-06-17 20:08:55

Książkę czyta się bardzo szybko i przyjemnie. Ciekawym elementem w tej książce jest społeczeństwo, które używa tuszu, by symbole na ich skórze, opowiadały ich życie i świadczyły o tym, że są dobrymi ludźmi, godnymi zapamiętania. Ich ideologia poparta jest opowieściami o dwóch siostrach i tłumaczy, dlaczego ich skóra jest zdobiona tuszem. Pozwala to im się odróżniać od nienaznaczonych, którzy w ich mniemaniu są źli i polują na naznaczonych z zazdrości.
„Tusz” jest oryginalną historią, która pomimo braku dynamicznej akcji, wciąga czytelnika w stworzony przez autorkę świat. Dobrze wykreowani bohaterowie, opisanie ich rytuałów oraz wplecenie w powieść baśni, pozwala lepiej zrozumieć ideologię mieszkańców społeczności. Książka porusza takie tematy jak poszukiwanie prawdy, przewartościowanie swojego życia i wszystkiego w co do tej pory się wierzyło. Doskonale pokazuje złożoność naszego świata i ludzkich relacji i intencji. W tej powieści wiele rzeczy okazuje się być inne niż wydaje się na pierwszy rzut oka. Mnie książka mocno zaciekawiła i zaintrygowała, dlatego z pewnością sięgnę po kolejne dwa tomy.

2020-06-18 14:09:43

Bardzo podoba mi się świat, który kreuje autorka. Na samym wstępie otrzymujemy mapkę, by łatwiej móc sobie wizualizować przygody bohaterów. Alice Broadway jest bardzo konsekwentna w tym co robi. Od początku tworzy bardzo dopracowaną historie. Przemyślała reguły, zasady i stworzyła nową religię, którą wyznają wykreowane postacie. Podoba mi się, że w całej tej otoczce używa dużo realizmu, ludźmi targają problemy znane z prawdziwego życia. Emocje postaci są namacalne, a dialogi jak żywe. Nie ma tu czarów i magii. Głównym wątkiem są tatuaże, jednakże niektóre osoby mogą je czytać, w ich oczach historie na ciałach ożywają.
Polecam od razu kupić calą serię.
2020-06-22 10:52:47

Tusz to świetna lektura, którą można połknąć podczas jednego posiedzenia.

Leora jest jedną z nastoletnich dziewczyn mieszkających w społeczności, która historię każdego człowieka zapisuje tuszem na skórze. Każde dokonanie, czyn lub inny kluczowy fragment życia zostaje umieszczony na ciele w formie tatuaży. To kim jesteś, jest widoczne dla każdego. Jeżeli wiodło się godne życie, po śmierci skóra zostanie zachowana i przekształcona na księgę.
Leora czeka właśnie na werdykt w sprawie ojca. Dziewczyna pamięta to jako prawego człowieka, lecz krył on tajemnice, przez którą komisja zastanawia się, czy jego historia jest warta zapamiętania i przekształcenia w księgę. Leora próbuje ocalić skórę ojca. W międzyczasie zostaje zatrudniona na stażu u tatuażysty. Spełnia tym samym jedno ze swoich marzeń.

Jednak czy społeczeństwo oparte tylko na prawdzie może funkcjonować poprawnie? Czy nie mamy prawa do tajemnic? Osoby, które nie poddają się znaczeniu zostają odmieńcami- nienaznaczonymi. Uważa się je za niebezpiecznych wyrzutów. Z takimi osobami pragnie walczyć burmistrz miasta naszej bohaterki. Wprowadza on również stare, kontrowersyjne tradycje, takie jak publiczne znaczenia przestępców. Podczas jednej z nich dziewczyna przypomina sobie fragment przeszłości, który ją niepokoi. Leora postanawia więc wszcząć śledztwo w sprawie przeszłości ojca oraz postanawia uratować jego historię przed zapomnieniem. Nie zdradzę jednak czy i co udało jej się ustalić i czy misja ratunkowa okazała się porażką lub wręcz przeciwnie. Pozostawię wam możliwość samodzielnego odpowiedzenia na te i inne pytania, które mogą powstać w miarę czytania.

Książka jest świetną i wciągającą lekturą na odstresowanie, nie tylko dla młodzieży, ale również ale starszego czytelnika, którego przykładem jestem ja sama. Tajemnice, które ukrywał Ojciec dziewczyny powoli wychodzą na światło dzienne, dzięki czemu akcja nabiera tempa. Finał natomiast sprawia, że chce się od razu sięgnąć po kolejny tom, który mam nadzieję będzie równie dobry :)
2020-06-25 17:03:29


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: