- Wydawnictwo: Novae Res
- Rok wydania: 2018
- ISBN: 9788381472609
- Ilość stron: 136
- Format: 12.5x19.5cm
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Niedostępna
Opis: Kruk - Katarzyna Mieszczanin
"Uważaj, komu mówisz ?nie?
Jedna niewinna rozmowa odmieniła życie pewnej młodej kobiety. A ściślej rzecz biorąc ?zakończyła je. Kiedy rok później znaleziono w lesie nad jeziorem jej nagie ciało, pytań było znacznie więcej niż odpowiedzi. Co oznaczają rękawiczki, jedyna część garderoby, jaką miała na sobie ofiara? Czy zwłoki dziecka odkryte po drugiej stronie jeziora mogą mieć coś wspólnego z tą sprawą? I czy to możliwe, by morderca zaplanował zbrodnię idealną?
Dwaj przyjaciele, komisarz Piotr Kruk i podkomisarz Marcin Kołodziej, będą musieli zbadać każdą dostępną poszlakę, by spróbować rozwikłać tę wyjątkowo trudną zagadkę kryminalną. Wygląda bowiem na to, że przestępca jest obdarzony wyjątkowym sprytem i inteligencją...
Zastanawiał się, kto zadał sobie tyle trudu, żeby przynieść tutaj jej ciało. Przecież to miejsce znajdowało się bardzo daleko od głównej szosy. W pobliżu nie znaleziono żadnych śladów opon, przynajmniej tak twierdził technik policyjny. Zabezpieczono jedynie ślady butów bardzo znanej, popularnej marki. Z rozmyślań wyrwał go głos patologa:
? Jest coś jeszcze.
? Dawaj.
? Jestem prawie pewien, że ta kobieta niedawno urodziła dziecko. Ale tak jak mówiłem: stuprocentową pewność będę miał dopiero po dokładnym zbadaniu zwłok.
? Byłby to jakiś punkt zaczepienia ? zauważył komisarz Kruk.
W tym samym czasie Kołodziej przepytywał dwóch mężczyzn, którzy znaleźli ciało. Oczywiście nie widzieli niczego ani nikogo podejrzanego. Nie mijali się z nikim podczas grzybobrania.+"
Szczegóły: Kruk - Katarzyna Mieszczanin
Tytuł: Kruk
Autor: Katarzyna Mieszczanin
Wydawnictwo: Novae Res
ISBN: 9788381472609
Języki: polski
Rok wydania: 2018
Ilość stron: 136
Format: 12.5x19.5cm
Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.152 kg
Recenzje: Kruk - Katarzyna Mieszczanin
Do przeczytania książki zachęciła mnie okładka. Młoda kobieta w białej sukni, możliwie że ślubnej, w mrocznej scenerii, ze skrępowanymi rękami i ustami zaklejonymi taśmą, sugeruje czego możemy oczekiwać. I rzeczywiście pomysł na książkę świetny, choć makabryczny.
Śledczy Piotr Kruk i Marcin Kołodziej prowadzą śledztwo w sprawie morderstwa młodej kobiety, której ciało odnaleziono niedaleko jeziora. Nie byłoby w tym wielkiej sensacji gdyby nie fakt, że kobieta niedawno rodziła. Po drugiej stronie jeziora znaleziono również zwłoki noworodka, jednak okazuje się, że zamordowana nie jest jego matką. Śladów i poszlak jest tyle co na lekarstwo, a pytań mnóstwo. Czy obie te sprawy się łączą? Czy śledczym uda się dojść prawdy?
Poznajemy również nieco osobiste życie komisarza, który niechętnie angażuje się w związki. Trafia jednak przysłowiowa kosa na kamień i Kruk również daje się porwać urokowi kobiety. Okazuje się do tego, że ma ona kłopot z mężczyzną, którego poznała poprzez portal randkowy. Czy komisarz, jak przystało na rycerza w lśniącej zbroi, wybawi ją z opresji?
Zaskoczyło mnie, że książka jest tak cienka, ma jedynie 132 strony. Niektóre wątki mogłyby zostać nieco bardziej rozwinięte, ale niewątpliwie można spędzić z nią przyjemny wieczór.czytanie.na.platanie 2019-01-24 12:02:41