Gdybyś tylko wiedziała

Książka

Gdybyś tylko wiedziała

Wysyłka:
Niedostępna
Cena katalogowa 39,90 PLN brutto
Cena dostępna po zalogowaniu
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×
Cena 39,90 PLN
Dodaj do Schowka
Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Opis: Gdybyś tylko wiedziała - Hannah Beckerman

Tajemnica sprzed lat, która niszczy rodzinę. Czy prawda zawsze jest jednak najlepszym rozwiązaniem? Rodzina Audrey się rozpadła. Jej dwie dorosłe córki, Jess i Lily, są ze sobą skłócone, a nastoletnie wnuczki nawet się nie znają. Sekret sprzed trzydziestu lat – to jedyne, co nadal ich łączy.


Kiedy napięcie sięga zenitu, decyzja, którą przed laty podjęła jedna z sióstr, teraz może wyjść na jaw. Czy pomimo skrywanej tajemnicy i trwającej wiele lat niezgody pojednanie jest możliwe? I za jaką cenę?


Wzruszająca opowieść o rodzinie i sile wybaczenia. Niezwykle emocjonująca, ze wstrząsającym zwrotem akcji. Idealna dla wielbicielek Jojo Moyes i Jodi Picoult.


Hannah Beckerman jest uznaną i cenioną dziennikarką i wschodzącą gwiazdą beletrystyki. Dwanaście lat pracowała w telewizji, najpierw w dziale produkcji BBC, a potem jako redaktorka programów artystycznych i dokumentalnych w Discovery Channel USA. Obecnie jest dziennikarką. Zajmuje się także krytyką literacką i publicystyką w gazetach „The Observer”, „FT Weekend” i „Sunday Express”. Bywa również jurorem w wielu konkursach literackich, w tym Costa Book Awards.



Szczegóły: Gdybyś tylko wiedziała - Hannah Beckerman

Tytuł: Gdybyś tylko wiedziała
Autor: Hannah Beckerman
Wydawnictwo: Słowne (dawniej Burda Książki)
ISBN: 9788380535022
Tytuł oryginału: If Only I Could Tell You
Tłumacz: Możdżyńska Aldona
Języki: polski
Rok wydania: 2019
Ilość stron: 380
Format: 14.5x20.5cm
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Waga: 0.35 kg


Recenzje: Gdybyś tylko wiedziała - Hannah Beckerman

Zaloguj się
Przypomnij hasło
×
×

Dobrą książkę można poznać po tym że wciąga od pierwszego rozdziału, ta zdecydowanie taka jest, historia tej rodziny zaciekawiła mnie tak że nie zauważyłam nawet kiedy dotarłam do końca.
Audrey jest nieuleczalnie chora, ma raka, podjęta chemioterapia jedynie przedłuży jej życie o kilka miesięcy więc postanawia z niej zrezygnować i cieszyć się tym czasem który jej został, niestety lekarze twierdzą że tego czasu jest bardzo mało. "Przyszła na tą wizytę, sądząc, że został jej ponad rok życia. Teraz ten okres został okrojony do połowy, może nawet do jednej czwartej". Najważniejsze co chce zrobić to pogodzić swoje skłócone córki Jess i Lili, jest to trudne bo nikt nie zna przyczyny ich konfliktu. Gdy Jess miała 10 lat pewnego dnia znienawidziła Lili a gdy jej ukochany tata się powiesił pogłębiła jeszcze bardziej tą niechęć do siostry, nawet sama Lili nie wie dlaczego jest obiektem pogardy swojej siostry. "Odkąd Jess opuściła dom i na stałe zerwała konflikty z Lily, Audrey wielokrotnie ją błagała, żeby córka wyjawiła jej powód, Jess jednak nie chciała się zwierzyć." Audrey wstępuje do chóru, poznaje ze sobą swoje wnuczki które jak się okazuje na przekór swoim mamom spotykają się potajemnie a do tego planuje wycieczkę do Nowego Jorku który od dawna chciała zobaczyć. Zamierza tam też zabrać swoje córki i za wszelką cenę je pogodzić, niestety każda z nich skrywa w sobie tajemnice sprzed trzydziestu lat a ich ujawnienie zmienia wszystko.
Ta książka zaciekawiła mnie od samego początku, ciężko było mi się od niej oderwać ponieważ chciałam wiedzieć co dalej, snułam swoje teorie a koniec i tak mnie zaskoczył. Przy czytaniu poleciała nie jedna łza, historia jest smutna ale koniec jest piękny, szkoda że jak wreszcie życie zaczęło wychodzić na prostą śmierć upomniała się o swoje.
Historia tej rodziny pokazuje nam jak ważna jest rozmowa i jak ważne jest żeby konflikty rozwiązywać od razu a nie dusić w sobie ponieważ potem może być za późno i będziemy żałować że rozstaliśmy się w gniewie.
2019-02-26 19:30:59

Nie sądziłam, że to będzie taka trudna i smutna książka.
Audrey jest śmiertelnie chora. Jej największym marzeniem jest pogodzenie córek. Jess i Lily nie rozmawiają ze sobą od 30 lat. Wtedy w ich rodzinie wydarzyło się coś złego. Co? Tego dowiadujemy się powoli z retrospekcji. Okazuje się, że obie siostry mają tajemnice, ale to Jess nie chce nawet słyszeć o Lily. Dlaczego? Wyjaśnienie sytuacji jest zaskakujące dla nich obu.
"Gdybyś tylko wiedziała" jest opowieścią o rodzinie, o zaufaniu, niedopowiedzeniach, tajemnicach, porzuconych marzeniach. Jest opowieścią o miłości, tej rodzicielskiej i siostrzanej, wreszcie o odchodzeniu i śmierci. Mimo trudnej tematyki dobrze się ją czyta.
2019-03-07 19:18:51


Córki Audrey nie rozmawiają ze sobą niemal od trzydziestu lat. Audrey nie zna powodu nienawiści, z którą Jess odnosi się do Lilly, a jakiekolwiek próby pogodzenia córek spełzają na niczym. Niestety u Audrey zdiagnozowano wyjątkowo złośliwy nowotwór, który szybko daje przerzuty i jest już niemal w całym jej ciele, coraz szybciej odbierając jej życie. Kobiecie nie zostało zbyt wiele czasu i postanawia po raz ostatni podjąć próbę pogodzenia córek, ponieważ doskonale zdaje sobie sprawę, że gdy jej zabraknie, kobiety zostaną całkiem same. Jednak czy uda się przezwyciężyć lata nienawiści? Jak wiele mogą zniszczyć sekrety nieujawnione od lat? Czy Audrey zdąży spełnić swoje ostatnie pragnienie przed śmiercią?

***

"Nie żałuję tego, nie. To nie tyle żal, ile może melancholia. Tęsknota za alternatywnym życiem, którego nie da się poznać. Pamiętasz z dzieciństwa te przygodowe książeczki, w których sama mogłaś wybrać zakończenie? Życie trochę przypomina taką książkę, ale w prawdziwym życiu nie da się cofnąć do początku i zacząć wszystkiego od nowa."

***

Książka, która niesamowicie wzrusza i daje wiele do myślenia. Autorka w niezwykły sposób pokazała, jak ważna jest więź rodzinna i jak wiele szkód może wyrządzić jej brak. Po przeczytaniu uzmysłowiłam sobie istotę niewyjaśnionych spraw i wagę sekretów skrywanych na dnie duszy, ponieważ potrafią one zniszczyć całą rodzinę i sprawiać ból przez wiele wiele lat.
Książka składa się z siedmiu części stanowiących kolejne miesiące prób pojednania rodziny przez Audrey. Każda część podzielona jest na rozdziały opisujące punkty widzenia Audrey oraz jej dwóch córek, dzięki czemu czytelnik może zrozumieć sposób postępowania każdej z nich i łatwiej jest zrozumieć opisywaną historię. Autorka bardzo obrazowo opisuje emocje targające bohaterkami w taki sposób, że czytelnik odczuwa ból, nienawiść, lęk, nieufność oraz frustrację towarzyszące kobietom z tej rodziny.
Zdecydowanie jest to książka, nad którą warto się pochylić. Myślę, że dzięki niej wielu z nas zrozumie, jak ważna jest szczerość w rodzinie oraz jak bardzo krzywdzą nas niedopowiedzenia. Z pewnością popłyną także łzy wzruszenia i frustracji, ale będzie warto, bo to książka odnosząca się także do prawdziwego życia, zawierająca głębszy sens, a nie tylko fikcja literacka, o której szybko zapomnimy. Na mnie wywarła duże wrażenie i myślę, że będę o niej pamiętać przez długi czas.
2019-03-24 10:15:24

Gdybyś tylko wiedziała’ autorstwa Hannah Beckerman często jest porównywane do twórczości Moyes.
Audrey umiera, zostało jej już niewiele czasu. Jej organizm pochłaniany jest przez raka, który atakuje kolejne narządy. Wykorzystuje czas, który jej pozostał w pełnym tego słowa znaczeniu. Zaczyna spełniać swoje marzenia, które zapisała jako szesnastolatka w pamiętniku. W dążeniu do celu pomagają jej wnuczki Wie, że musi się spieszyć, ale ma bardzo ważne zadanie do wykonania, musi pogodzić swoje córki. Jess i Lily nie rozmawiają ze sobą, a ich nastoletnie córki nie mają prawa kontaktu.
Jedna próba pojednania skończyła się karczemną awanturą; w przeszłości wydarzyło się coś, co nie pozwala Jess spojrzeć na Lily, nie chce mieć z nią żadnego kontaktu. Zwłaszcza, że uważa, że to wina Lily, że ich ojciec nie żyje.
‘Teraz z tamtego szarego wrześniowego dnia pamiętała tylko pełne gniewu przekonanie, że Lily nie powinna tam przychodzić. Po tym, co zrobiła, straciła prawo do opłakiwania ojca nad jego grobem.’
Za każdym razem kiedy Audrey próbuje porozmawiać z Jess na ten temat, kończy się to kłótnią.
Co takiego wydarzyło się w przeszłości, że dwie najbliższe sobie kobiety nie spędziły w swoim towarzystwie więcej czasu niż pięć minut w ciągu dwudziestu ośmiu lat?

Ta książka to wyciskacz łez, choroba, rozpad rodziny i liche próby jej połatania, ustępują walce o swoje marzenia i ideały. Przez większość książki wiemy, że coś się wydarzyło co spowodowało rozpad rodziny, a odkrywanie tej bolesnej prawdy odbywa się powoli.
Całość zbudowana jest jak dobry thriller; czekamy w napięciu na rozwiązanie zagadki, a informacje, które są szczątkowo udzielane sprawiają, że możemy wyciągnąć mylne wnioski.
Myślę, że autorka zawarła pewne przesłanie w swoim utworze, pokazuje, że niedomówienia, brak szczerej rozmowy i umiejętności komunikacji mogą przynieść więcej szkody niż pożytku.
Postacie, które zbudowała są wielowymiarowe. Stworzyła piękny obraz kobiety, począwszy od Audrey, a kończąc na wnuczkach. Każda z tych kobiet jest świadoma swoich marzeń i nie boi się po nie sięgać. Ukazała także jakim błędem jest przenoszenie naszych niespełnionych marzeń na kolejne pokolenia.
Pomimo opisu wyniszczającej choroby i śmierci, książka nie jest przygnębiająca. Gdzieś tam tli się nadzieja, na lepszy czas. Podoba mi się styl autorki, pisze przyjemnie i nie rozwleka opisów, a dialogi są realistyczne. Polecam.
2019-04-17 18:04:57


Klienci, którzy kupili oglądany produkt kupili także: